, piątek 3 maja 2024
Motocykliści z pielgrzymką w Simoradzu (zdjęcia)
Motocykliści przybyli z pielgrzymką pod krzyż katyński w Simoradzu. fot. Marek Tomica 



Dodaj do Facebook

Motocykliści z pielgrzymką w Simoradzu (zdjęcia)

TADEUSZ RUSIN
W sobotę, 16 kwietnia, kościół pw. św. Jakuba Apostoła w Simoradzu gościł nietypową pielgrzymkę. Jej uczestnicy to grupa osób zakochanych w motocyklach. Wykorzystując swą niecodzienną pasję do odwiedzania w całej Polsce miejsc niezwykłych, złożyli wieniec pod krzyżem katyńskim.
Motocykliści odbyli rajd, podczas którego zwiedzali miejsca upamiętniające ważne wydarzenia w historii Polski. Tym razem uczcili pamięć ofiar katyńskich.

Kościół w Simoradzu nie przypadkowo został wybrany jako jeden z celów pielgrzymki. To właśnie tu stoi jeden z pierwszych w Polsce wspólny pomnik (krzyż) upamiętniający ofiary zbrodni katyńskiej z 1940 roku oraz tragiczny wypadek pod Smoleńskiem sprzed roku.

Uczestnicy pielgrzymki zwiedzili kościół, korzystając przy tym z prelekcji i błogosławieństwa proboszcza księdza Stanisława Pindeli. Wspólnie udali się pod krzyż-pomnik, gdzie złożono hołd oraz symboliczny wieniec"„Ofiarom Katynia i Smoleńska - Polscy Motocykliści". Była także okazja do modlitwy i zadumy.

PISALIŚMY: Rok po katastrofie smoleńskiej: Maciej Płażyński - przyjaciel Zaolzia
 
Kościół i cała parafia Simoradz/Iskrzyczyn przygotowują się do upamiętnienia beatyfikacji papieża Jana Pawła II. To tutaj znajduje się krzyż, jeden z trzech, jaki stał w Skoczowie podczas pamiętnej pielgrzymki papieża Polaka do miasta.

*Tadeusz Rusin jest wikariuszem w simoradzkiej parafii Św. Jakuba Apostoła.

Foto

fot. Parafia Simoradz

Foto

fot. Parafia Simoradz

Foto

fot. Parafia Simoradz

Foto

fot. Parafia Simoradz

Foto

fot. Marek Tomica

Foto

fot. Marek Tomica

Foto

fot. Marek Tomica

Foto

fot. Marek Tomica

Foto

fot. Parafia Simoradz

Foto

fot. Marek Tomica
Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Ty jesteś bez jaj synku. Oni przynajmniej mają JAJA.

Nie uważa krzyża postawionego rok temu za nie wiadomo co

Dewoty na motorach. Przypomina mi się reklama z babcią na motocyklu. Gdzie pani kupiła ten zegarek? Na Statoil

Nawiązując do dyskusji, jako organizator V Spotkania Motocyklistów na Śląsku Cieszyńskim oraz trzykrotny uczestnik Rajdów Katyńskich, pragnę dołożyć trochę informacji. Rajd Katyński to Międzynarodowy Motocyklowy Rajd na Wschód do miejsc, w których zginęli i spoczywają nasi oficerowie, policjanci, pracownicy Straży Granicznej. Rajd wyrusza zawsze w ostatnią sobotę sierpnia, trwa dwa tygodnie, w ubiegłym roku wyjątkowo trzy tygodnie, bo był to jubileuszowy X Rajd Katyński. Trasa się zmienia się, ale na trasie nie może zabraknąć takich miejsc jak: Katyń, (od zeszłego roku również Smoleńsk), Miednoje, Piatichatki koło Charkowa, Bykownia koło Kijowa, cmentarz na Rossie w Wilnie, cmentarz Łyczakowski we Lwowie, wzgórza Wuleckie, Kuropaty koło Mińska na Białorusi. Od jakiegoś czasu rajd nie omija również wsi o nazwie Huta Pieniacka, którą jeszcze w 1930 roku zamieszkiwało 724 osób. 28 lutego 1944r. wieś przestała istnieć. Ludzie zostali wymordowani, a wieś kompletnie spalona. Tam do uczestników rajdu katyńskiego w zeszłym roku dołączyli motocykliści biorący udział w zlocie motocyklowym. W tym roku pojadą razem z Warszawy. Rajd startuje z Warszawy, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, co roku zmienia kierunek (zgodnie z ruchem wskazówek zegara lub przeciwnie), w tym roku pojedzie najpierw na Ukrainę, czyli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Celem rajdu jest przede wszystkim oddanie hołdu wszystkim oficerom Wojska Polskiego, funkcjonariuszom Policji
i Straży Granicznej wziętym do niewoli przez wojska sowieckie we wrześniu 1939r
i pomordowanym strzałem w tył głowy wiosną 1940r. Spotykamy się również w polskich szkołach z dziećmi, odwiedzamy Polaków, którzy zostali tam i tam mieszkają. Wiele wycierpieli, ale dla nich zawsze będzie to „Ojcowski Dom”. Nie omijamy również sierocińców i szpitali rosyjskich. Zawsze w Miednoje odwiedzamy sierociniec, którego dyrektor, przy pierwszej naszej wizycie powiedział naszemu komandorowi, żebyśmy przyjeżdżali co roku, bo on jeszcze nigdy nie widział tych dzieci tak szczęśliwych. Furgonami wieziemy podarunki, które udało się pozbierać od dobrych ludzi przez cały rok. Spotykamy się z miejscowymi motocyklistami. Zwiedzamy również zabytki i co ciekawsze miejsca. Szczegóły na temat rajdu na www.rajdkatynski.net . Kto chce otrzymywać komunikaty, niech wyśle swój e-mail. Pragnę jednak dodać, że rajd jest trudny, większość noclegów pod namiotem. W ubiegłym roku na polach, Kłuszyna, gdzie odbyła się zwycięska bitwa wojsk polskich z rosyjskimi i szwedzkimi w 1610 roku, w nocy temperatura spadła do minus dwa stopnie. Rano zdejmowaliśmy szron z motocykli.
Wokół Rajdu Katyńskiego pojawiło się wiele imprez towarzyszących. Chyba najważniejsza to coroczne (zawsze w trzecią niedzielę kwietnia), wczorajsze (17.04) VIII Radosne Rozpoczęcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze im. Ks. Ułana Prałata Zdzisława Jastrzębca PESZKOWSKIEGO, gdzie przyjechało, jak szacuje częstochowska policja, ok. 30 000 motocykli. Na pierwszym w 2003 roku było ok. 60 motocykli. Miedzy innymi jeździmy również szlakiem, o którym wspomina nasz Hymn Narodowy, byliśmy dwukrotnie w Danii, w obozie w Dachau, w maju spora grupa osób udaje się do Włoch. Szczegóły tych rajdów można znaleźć na stronie www.motoelita.pl. Organizatorem tych rajdów jest ks. Jan Zalewski, pracujący w Danii, również uczestnik rajdów katyńskich.
Pomysł na zorganizowanie I Spotkania Motocyklistów na Śląsku Cieszyńskim narodził się na trasie VI Rajdu Katyńskiego w 2006r., kiedy to koledzy prosili mnie, abym pokazał im kopalnię, gdzie pracuję. W 2007r. w okolicach 3 niedzieli kwietnia odbyło się pierwsze spotkanie na Śląsku Cieszyńskim. Celem naszych spotkań jest poznanie górnictwa, poznanie historii ziemi cieszyńskiej, rozdzielonej w 1918r., pokazanie, ze Polacy nie zostali tylko na Wschodzie, ale również za południową granicą. W ramach poznawania górnictwa zwiedziliśmy już kopalnię Borynia, muzeum górnictwa pod Landekiem w Ostrawie, zabytkową kopalnię Guido w Zabrzu, w ubiegłym roku w grupach dziesięcioosobowych zjechaliśmy do podziemi trzech czeskich kopalń. Byliśmy gośćmi władz gminy Stonawa na czele z Panem wójtem Andrzejem Feberem. W tym roku mieliśmy zwiedzić połączone kopalnie Borynia i Zofiówka, niestety po przyjeździe do Istebny w środę 13.04, zostaliśmy zasypani ok. 15cm warstwą śniegu i nie zrealizowaliśmy naszych czwartkowych planów.
W tym również, tradycyjnego odwiedzenia Zebrzydowic, gdzie co roku spotykają się z nami władze gminy na czele z Andrzejem Kondziołką. W tym roku mieliśmy również zaplanowane spotkanie ze słynnym chórem Echo z Zebrzydowic. W tym dniu pojechaliśmy autobusem do Wisły, zwiedziliśmy muzeum beskidzkie i Galerię Adama Małysza. W czeskiej części Śląska Cieszyńskiego jesteśmy zawsze w miejscu, gdzie zginęli nasi słynni piloci Żwirko i Wigura, na cmentarzu w Stonawie, na grobie żołnierzy 12 pułku z Wadowic, poległych i pomordowanych w 1919r. w czasie 7 dniowych walk o Śląsk Cieszyński. Odbyliśmy już spacer po nieistniejącym mieście Karwina, byliśmy w polskich szkołach w Cierliku, Karwinie i Gnojniku. Jako rajdowcy katyńscy nie omijamy również miejsc związanych z tragedią katyńską. Kilka razy byliśmy pod płytą upamiętniającą zbrodnię katyńską w Czeskim Cieszynie Koteńszyńcu, spotykaliśmy się z członkami Rodziny Katyńskiej w Czeskiej Republice, w tym roku złożyliśmy wieniec pod krzyżem katyńskim w Simoradzu. Jak określił historyk czeski Pan Mieczysław Borak, zbrodnia katyńska pochłonęła ok.400 ofiar pochodzących z ziem stanowiących obecnie czeską część Śląska Cieszyńskiego. Ze swej strony pragnę dodać, że stojąc w Miednoje nad tabliczkami upamiętniającymi każdą z ponad 6400 ofiar tam spoczywających policjantów i strażników granicznych, prawie zawsze w zasięgu wzroku znajdzie się ktoś, kto pochodził ze Śląska. Podejrzewam, ze największą grupą spoczywającą na cmentarzu w Miednoje są ofiary pochodzące ze Śląska. W polskiej części Śląska Cieszyńskiego byliśmy w tym roku jeszcze w muzeum narciarstwa
i spadochroniarstwa w Wiśle, w Dębowcu pod płytą upamiętniającą pierwsze lądowanie Cichociemnych w lutym 1941r., byliśmy na cmentarzu w Cieszynie na grobie ppł dypl. Gwido Langera, ekshumowanego z cmentarza w Szkocji i pochowanego uroczyście w grudniu 2010r. na cieszyńskim cmentarzu, twórcy zespołu, który rozpracował Enigmę, czyli niemiecką maszynę szyfrującą oraz na grobie nieznanego Chłopczyka.
W przyszłym roku, jak Bóg pozwoli, chciałbym po rozpoczęciu sezonu motocyklowego na Jasnej Górze (trzecia niedziela kwietnia) zorganizować VI takie spotkanie. W tym miejscu zwracam się do wszystkich Internatów z prośbą o propozycje, co ciekawego, mógłbym jeszcze zaprezentować moim kolegom motocyklistom na Śląsku Cieszyńskim. Pragnę nadmienić, że są to osoby z całej Polski, w przyszłym roku zapowiedziało swój udział również kilka osób z zagranicy. Oczekuję propozycji na e-mail: wenglorz_m@poczta.onet.pl lub telefonicznie pod nr 604 862 304. Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie propozycje.
Mirosław Wenglorz

usuwa kometarze,cenzura jak za PRLu.Jebac taka gazete.

Fajna imprezka..
szczególnie ksiądz stanął na wysokości zadania ze swadą oprowadzając po Simoradzkiej Świątyni...
Mi się bardzo podobało...

nie wstyd wam?...

Najlepiej się przejechać na motocyklu,ale nie z takimi ba...i,to poprawia nastrój i pozwala zapomnieć o idiotyzmach dnia codziennego.

to polska choroba martyrologiczna...wytrzymaj, wyjdź na świeże powietrze

Katyń, Smoleńsk, Katyń, Smoleńsk, Katyń, Smoleńsk, chyba zwymiotuję

Ciemnogród!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama