Misiek i Bercik, czyli gwiazdy w Cieszynie

— Chciałbym pojechać na Hawaje, młócić kasę i mieć dobrą furę — tak Michał Koterski, popularny Misiek, aktor-amator i prezenter telewizyjny, odpowiedział na pytanie dziennikarza, co chciałby robić w życiu. Oczywiście żartował. — Chciałbym występować w filmach. Dobrych filmach. Dlatego, gdy miałem propozycję zagrania w „Kiepskich", to odmówiłem — wyznał podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami w Książnicy Cieszyńskiej Koterski. Misiek, znany głównie z satyrycznych wstawek w programie Kuby Wojewódzkiego, występuje na Wakacyjnych Kadrach w podwójnej roli: aktora serialu Telewizji Polskiej „Królowie śródmieścia", jak również jurora konkursu School Film 2007.

Obok Miśka na środowej konferencji prasowej siedział Krzysztof Hanke, popularny Bercik ze „Świętej Wojny", który do Cieszyna nie miał daleko, bo na co dzień mieszka w Brennej. — Serial leci już siedem lat, ale nie wiem jak długo jeszcze — wyznał wypominając politykom wywoływanie ciągłych zawirowań we władzach Telewizji Publicznej. Na pytanie, czy nie jest już zmęczony rolą Bercika odparł: — Nie, choć nakręciliśmy 286 odcinków. To jest moja praca. Oczywiście są momenty, gdy mam jej już dość, na przykład, gdy dostaję maila, że robię ze Ślązaków głupców, ale nic sobie z tego nie robię. Kiedyś odpowiadałem ale dziś już nie odpowiadam na takie maile.

W Cieszynie gości też Michał Sitarski, gwiazda serialu „Egzamin z życia". Aktor spotkał się m.in. z najmłodszymi pacjentami cieszyńskiego szpitala, którym czytał fragmenty książki „Przygody Lucjana – lwa jakiego nie było”.

Festiwal potrwa do niedzieli. Frekwencja nie jest, niestety, taka o jakiej marzyliby organizatorzy. — Sale kinowe na projekcjach seriali świecą pustkami. Więcej kinomanów przychodzi tylko na filmy fabularne — słyszymy od jednego z operatorów festiwalu.