Jerzy Kukuczka. fot. ARC
24 października minie 20 lat od tragicznej śmierci Jerzego Kukuczki na południowej ścianie Lhotse. Z tej okazji powstaje film o najsłynniejszym polskim himalaiście, który przez lata mieszkał w Istebnej, a dziś ma tu Izbę Pamięci.
— Chcemy pokazać postać Jerzego Kukuczki z perspektywy młodych ludzi: studentów oraz jego syna — powiedziała Alina Markiewicz, autorka scenariusza do filmu, dziennikarka TVS. Wraz z ekipą filmowców przebywa obecnie w Himalajach, gdzie powstają zdjęcia do filmu.
Celem ekipy jest wioska Chuckung położona u stóp stóp Lhotse (8501 m n.p.m.). Znajduje się tu czortem - kopiec z tablicą pamiątkową, poświęcony Kukuczce oraz dwóm innym himalaistom którzy zginęli na Lhotse - Rafałowi Hołdzie i Czesławowi Jakielowi. To tu ekipa nakręci rozmowy z żoną Jerzego Kukuczki, Cecylią oraz ich synem Wojciechem. Zdjęcia potrwają do końca października.
Jerzy Kukuczka urodził się 24 marca 1948 w Katowicach. Jego rodzice pochodzili z Istebnej. Jako drugi na świecie zdobył wszystkich 14 ośmiotysięczników. Pierwszy był Reinhold Messner, któremu zdobycie Korony Himalajów i Karakorum zajęło 17 lat, a Kukuczce tylko 9. W ciągu niespełna dwóch lat, od stycznia 1985 roku do listopada 1986 roku, Kukuczka zdobył sześć ośmiotysięczników, m.in. Nanga Parbat i K2. Po tym wyczynie Messner miał powiedzieć: „Nie jesteś drugi, jesteś wielki”. Jerzy Kukuczka uznawany jest za jednego z najwybitniejszych himalaistów XX wieku. Spośród 14 ośmiotysięczników, na dziesięć wszedł nowymi trasami, których nikt przed nim nigdy nie próbował. Prawie zawsze wspinał się zimą w ekstremalnie ciężkich warunkach. Żaden inny himalaista nie może pochwalić się choćby podobnym bilansem. Góry odebrały mu życie 24 października 1989, w trakcie wspinaczki na południowej ścianie Lhotse.
Na co dzień pamiątki po sławnym himalaiście można oglądać w Izbie Pamięci Jerzego Kukuczki, znajdującej się w Istebnej-Wilcze. Niewielkie muzeum mieści się w dawnym domu rodziców alpinisty, w jednej zaledwie izbie. Zajmuje się nim Cecylia Kukuczka.
Czy to będzie dokument czy film fabularny?
myślę dokument historyczny ...
...był wielkim człowiekiem i wielkim sportowcem, pionierem w zimowym zdobywaniu ośmiotysięczników.
To był prawdziwy MISTRZ.
Jerzy Kukuczka - najbardziej niewykorzystany temat w promocji Istebnej
Chcialbym przypomniec ze zaraz po smierci tego wielkiego czlowieka gor, Cieszyn tez oddal mu hold na specjalnej uroczystosci w Domu Narodowym kiedy to zaprosilem caly klub tur.gorskiej z Panem Szupina na czele !Moze ktos to jeszcze pamieta i w 20 lat po tym cos zorganizuje bo to wielki syn naszej ziemi !!!
Cichaj tam. Już mądrzejsi wybrali za nas. Cieszyńską ziemię będzie promować cieszynit*. .......*Cieszynit – czyli skała magmowa głębinowa, o odczynie zasadowym.
Wałasi&Lasoniowie uczcili J.Kukuczkę, sygnując jeden ze swoich utworów nazwiskiem tego wybitnego Istebnianina, a przy okazji W&L wystąpią m.in. 2.11.,g.18.00 w Istebnej-Dzielec, podczas tradycyjnych "Zaduszek muzycznych" poświęconych rocznicom Jana Wałacha, dziadka Zbyszka
A bez okazji się nie da?
muzyka Walachów&Lasoniów powinna pojawić się na filmie...
Muzyka Walachow i Lasoniów z plyty Wołanie szczegolnie nadaje sie do ilustracji wedrowek wysokogorskich J.Kukuczki i na pewno bedzie tez wykorzystana !
mam wiersze o górach i chętnie je udostępnię na potrzeby filmu...
Dodaj komentarz