Grypa atakuje i zamyka szkołyW innych polskich szkołach i przedszkolach na Zaolziu sytuacja nie jest aż tak zła, w wielu placówkach jest jednak dużo chorych dzieci, a ich liczba szybko rośnie. – W szkole choruje kilkoro dzieci na różne infekcje grypopodobne, natomiast w czeskiej szkole jedna uczennica zachorowała na tzw. świńską grypę. Czeska dyrekcja zdecydowała się zamknąć szkołę od czwartku do wtorku, chociaż ta dziewczynka przyjechała już chora z Turcji i raczej nie miała kontaktu z innymi dziećmi — wyjaśnia dyrektor PSP w Suchej Górnej Bohdan Prymus. Chociaż nie ma mowy o epidemii, zachorowań na grypę i inne choroby na Zaolziu jest coraz więcej. W gabinetach lekarskich przybywa pacjentów, aptekom – klientów. — Liczba zachorowań faktycznie wzrosła, ale nie chodzi tylko o grypę. Przeważnie są to infekcje grypopodobne, angina i choroby górnych dróg oddechowych — mówi lekarz pediatra Halina Saran. Jak dodaje, chociaż w swoim gabinecie ma więcej pacjentów, sytuacja nie jest alarmująca. — Na pewno choruje dużo więcej dzieci niż, na przykład, przed miesiącem, ale nie można mówić o jakiejś epidemii — wyjaśnia. Po polskiej stronie sanepid także wzmógł czujność, na razie jednak liczba zachorowań nie jest alarmująca. — W tej chwili mamy tylko pojedyncze zgłoszenia o zachorowaniach na grypę, liczby nie są alarmujące. Od najbliższych dni będziemy jednak monitorować sytuację w szkołach, sprawdzać, ile dzieci jest nieobecnych z powodu choroby. W szpitalu mamy jeden przypadek zachorowania na grypę, może się okazać, że jest to nowy wirus typu AH1/N1, na razie jednak mamy tylko podejrzenie, nie jest to sprawdzone — informuje Teresa Wałga. dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Cieszynie. — Grypa sezonowa zaczyna się u nas zwykle później, w styczniu albo lutym. Nie wiadomo jednak, czy w tym roku nie przyjdzie wcześniej, bo długo utrzymuje się brzydka pogoda i niewykluczone, że zacznie się epidemia grypy sezonowej — dodaje.
|
reklama
|
Normalne przeziębienia, katar, infekcje , które były od dawna, są i bedą obecne zawsze. Koncerny Farmakologiczne biją pianę, wywołują histeryczne zachowania społeczeństw tylko i wyłącznie po to by przez nieracjonalne zachowania ludzi wyciągać nam z kont kasę. Nie dajmy się zwariować. Unikać bliskich kontaktów z wyglądającymi na "przeziębionych", jeść owoce, zachowawczo aspirynkę a przede wszystkim myć ręce tak często jak to możliwe. I będzie dobrze ! I nie dajmy się zwariować bo Chytraki - Farmaceuci tylko na to czekają ...
Zwolennicy teorii spiskowych znów mieli rację: firma Baxter przyznała się do wg. niej przypadkowego zainfekowania szczepionek grypy sezonowej dla Czech wirusami groźnej “ptasiej grypy” (120 razy bardziej niebezpieczna niż świńska). Zastanawia niska śmiertelność z powodu świńskiej grypy w USA 0,00033%, (śmiertelnością z powodu słynnej hiszpanki w 1918 r. wyniosła ok.4%). Ogromna zaraźliwość, jaką obserwujemy na Ukrainie, jest czymś niesłychanym w przypadku A/H1N1 i z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością chodzi albo o zupełnie nowego wirusa, albo o nową rekombinację wirusów. Śmiertelność w przypadku “ukraińskiego wirusa”, ok. 0.5% !!!!!!.
gratulacje dla farmaceutów!!!
Cztery lata temu zaszczepiłem się i miałem pokazową grypę(nie przeziębienie!)z wysoką goraczką,bólem stawów i głowy.Od tego czasu powiedziałem,, dość!Nie będą pie...ne firmy farmaceutyczne na mnie zarabiać nie szczepię się i nie miałem grypy(nie mylić z bólem gardła czy katarem)Media wywołują histerię bo z tego żyją ale ludzie powinni zachować zdrowy rozsądek.
zgadzam się z opiniami poniżej i dodam, że media się zjednoczyły z firmami farmaceutycznymi bo jak można dać tytuł "grypa zamyka szkoły". Szkoły otwierają i zamykają ludzie, a nie grypa, droga redakcjo. Ważne żeby panikę siać ile się da. Gratuluję.
Popieram poprzedników
a ja apeluję do już chorych, żeby na siłę nie chodzili do pracy i nie zarażali innych w imię obowiązków pracowniczych. Wziąć sobie parę dni zwolnienia i wychorować się w domu, a jeżeli pracodawca nie chce takiego odpowiedzialnego za zdrowie innych pracownika, to znaczy, że sam jest ciężko chory ... na umyśle !
46-letni mężczyzna z Wuppertalu i 65-letnia kobieta z Turyngii zmarli po tym, jak zostali zaszczepieni przeciwko wirusowi grypy H1N1 – informuje serwis welt.de.
Pamiętacie dziurę ozonową i ptasią grypą? Teraz z kolei mamy ocieplenie klimatu i świnską grypę. Gdy nie wiadomo o co chodzi, to ..........
u 46-letniego mężczyzny z Wuppertal, nie znaleziono powiązania ze szczepieniem przeciw grypie. Powodu śmierci też na razie nie znaleziono. Mężczyzna miał wiele alergii oraz innych chorób.
...jeżeli chodzi o Kobietę z Sachsen, to się zgadza.
czego oni jeszcze nie wymysla w zeszłym roku niewiem nawet pojawiła sie ptasia grypa teraz swinska a jaka bedzie za pare miesiecy grypa krowia czy psia...to juz jest nie do zniesienia
to zwykła grypa tylko daja jej rózne nazwy
grypa działa tak jak zwykła a ludzie umieraja po tym jak zazywaja te głupie szczepionki
ostatnio słyszalam starsza kobieta w moim miescie niewiem moze tak miał lat 89 zaszczepiła sie na ta grype ah1n1 mieszkała sama po 2 miesiacach znalezli jej ciało sasiedzi bo dziwiło ich ze ona niewychodzi z domu po tym gdy przyjechala tam karetka gdy pobrali jej krew powiedzieli jej ze miala spora dawke szczepionki która spowodowała
zawał i kobieta umarla a w krwi nei pokazało ze miała grype AH1N1...to jakis obłed z ta grypa
Dodaj komentarz