Góralek, zabawka wyprodukowana w Wiśle, otrzymała nagrodę konsumentów na kieleckich Targach Zabawek. Ten rowerek dla maluchów, gdziekolwiek się pojawi, robi furorę.
- Otrzymaliśmy nagrodę w kategorii produkt przyjazny dziecku. Jestem bardzo dumny, bo to nagroda, którą przyznawali rodzice - cieszy się Roman Pilch, który od niemal 20 lat zajmuje się produkcją zabawek z drewna sosnowego, bukowego i świerkowego. W ten sposób przeciwstawia się chińskiej tandecie.
Najnowszy produkt firmy Pilcha to góralek, który wspomaga prawidłowy rozwój dziecka. Chwalą go fizjoterapeuci. - Chodzi o koordynację ruchową, odpowiednie układanie stóp w czasie jazdy, o naprzemienne odpychanie się nóżkami i stawianie stopy od pięty, tak jak zakłada zasada prawidłowego chodzenia - wyjaśnia pan Roman. - W ten sposób przeciwdziała się wykrzywianiu stóp przez dziecko, jakie często ma miejsce podczas odpychania się dwoma stopami jednocześnie. Dziecko które opanowało jazdę na góralku, bez problemu przesiada się na zwykły rower i już nie potrzebuje wsparcia w postaci dodatkowych kółek - zaznacza Pilch.
Zgodnie z przepisami z góralka korzystać mogą dzieci ważące do 20 kg. Waży zaledwie 2,8 kg. Egzemplarz kosztuje 189 zł.
Zachłanność, pazerność i nic więcej
tak, cena wysoka, za którą można już kupić rower dla dorosłych, jednak ,zastanawiam się, w tym wypadku dopłaca się za pomysł racjonalizatorski...
spox - konkurencja zwietrzy pomysł (made in china:), to i cena się wyreguluje
Prawie identyczny "laufenfahrad" zakupiłem 4 lata temu w Szwajcarii. Był również wykonany z drewna. Kosztował niecałe 150 zl. Więc za co tu nagradzać? Chyba w Kielcach jeszcze mało widzieli. Ale należy sie cieszyć, że u nas też potrafią !
Ano, kryzys czyści polską gospodarkę. Tylko w pierwszym półroczu bankructwo ogłosiły 332 firmy. To o 10 proc. więcej niż w pierwszym półroczu, rekordowego pod tym względem od 5 lat, ubiegłego roku.Blisko 70 proc. plajtujących przedsiębiorstw to sp. z o.o. , co siódme to działalność gosp. prowadzona indywidualnie bądź w formie sp. cywilnych.
189 zł za rower dla dorosłych? Matko kochana, ludzie! I ile ten "rower" pojeździ bez awarii? miesiąc? dwa? Za coś co wytrzyma więcej jak jeden sezon lekkiej eksploatacja (np. codzienne dojazdy do pracy) trzeba dać przynajmniej 5 razy tyle...
plajtujące firmy w gospodarce rynkowej,to norma-więcej firm /kilkadziesiąt tysięcy/jest,ze względu na ich nieopłacalność, likwidowanych...
zamiast się cieszyć z uznania i nagrody, to same mendy na tym forum......
zgadzam się z przedmówcą, zabawki pana Pilcha cieszą się uznaniem rodziców, co potwierdził sukces choćby dmuchajki, w tym przypadku cena idzie za jakością i co ważniejsze bezpieczeństwem dzieci... krzykacze z forum widać z małymi dziećmi nie mają do czynienia...
wczesniej trzeba umówic się z sasiadami co maja małe dzieci...
nie cieszy się uznaniem
w norwegii sa bardzo podobne i tez drogie. prostota i dobry pomysl ;)
dzieciaki jeżdżą już ze 20 lat. Tyle pamiętam
Doskonały pomysł:) szkoda że dwadziesca lat temu jak byłem młody takich rowerków nie było...
szczerozłote, ale na ekonomi to się tak znacie jak fryzjer o pszczołach. Trzeba sobie uświadomić, że mamy w kraju gigantyczny przyrost długu w ciągu ostatnich trzech latach (od grudnia 2007 do grudnia 2010 r.) aż o prawie 300 mld zł (po obecnym kursie o 100 mld dol., czyli nominalnie cztery razy więcej niż w ciągu dziesięciolecia Gierka) dokonuje się przy masowej wręcz wyprzedaży majątku narodowego na około 50 mld zł (w roku 2009 przychody z tego tytułu wyniosły 12 mld zł, w roku obecnym mają wynieść 25 mld zł, a w roku 2011 kolejne 15 mld zł), a także wręcz ograbianiu państwowych spółek z zysku na około 20 mld zł (w 2009 r. około 4 mld zł, w tym roku około 5 mld zł, w roku 2011 aż około 10 mld zł). Gdyby nie było wyprzedaży majątku na tak gigantyczną skalę i gdyby nie wysysano z państwowych spółek prawie całości wypracowanych zysków, to dług publiczny byłby wyższy o kolejne 70 mld zł.
Na koniec każdego roku minister finansów podejmuje także działania, aby umacniać złotego głównie poprzez wymianę setek milionów euro na złote na rynku, a nie za pośrednictwem NBP. Każde wzmocnienie złotego w stosunku do euro o 1 proc. pozwala na obniżenie wartości części zagranicznej naszego długu publicznego po przeliczeniu na złote o 2 mld zł. Wprawdzie szkodzi to polskiemu eksportowi, a tym samym i miejscom pracy w Polsce, ale ważniejsze okazuje jednak sztuczne obniżanie wartości długu.
"Chwalą go fizykoterapeuci..." Czy autor tekstu na pewno wie, czym zajmuje się fizykoterapeuta? Najwyraźniej nie wie... Zalecam najpierw sprawdzić, a później pisać pierdoły. Jeśli ktos mógłby to polecać, to najwyżej FIZJOTERAPEUTA, a zapewniam róznicą pomiędzy tymi dwoma zawodami jest zasadnicza
chce kupić rower dla dorosłych za 189 zł... chyba z biedronki?
nie rozmawiam z tymi, co pija z sedesu
Wszelki informacje dodatkowe oraz zgłoszenia proszę kierować pod adres e-mail: cwitomek@poczta.onet.pl.
Mam Larka FreeBird z Wyborczej
Posiadam Mareę Weekend, 1,9 JTD 2001 r.
Chciałbym zobaczyć, jak Pan lub ktokolwiek osiągnie spalanie silnikiem benzynowym na poziomie "nieco powyżej 4 l/100 km". No prosze nawet mnie nie rozśmieszać takimi stwierdzeniami... Nawet silnikiem diesla byłoby to dość sporeosiągnięcie, aczkolwiek w tym przypadku możliwe do osiągnięcia
cwitomek
Małgorzata i Tomasz Ćwiertnia 43-460 Wisła, ul. Branców 8. Tel. 604 596 978, 600 973 243. Mail: cwitomek@poczta.onet.pl.
Czy ktos nie ma nic mądrzejszego do roboty, tylko grzebać po internecie w poszukiwaniu danych osobowych? Na dodatek bez mojej zgody? Czy przypadkiem ujawnianie danych osobowych bez zgody właściciela nie jest karalne?
są ogólnie dostępne na wielu stronach.
Jak napisał twój krajan z Wisły pan Jerzy Pilch "Internet to rzeka gówna".
Dodaj komentarz