Elektrownia rozpala emocjeZOBACZ FILM: Biozagrożenie w Cieszynie? Ludzie się boją — Moi rodzice i siostra mieszkają w Ostrawie, 10 km od Paskowa, gdzie jest fabryka celulozy. I tam jeszcze czuć ten smród — mówi Josef Štáf, mieszkaniec jednej z pobliskich ulic. Na dodatek ulica Nowa Fabryczna znajduje się na terenie często nawiedzanym przez powodzie, w 2005 roku woda zalała także teren, w którym ma stanąć elektrownia. Inwestor uspokaja, że obawy mieszkańców są bezpodstawne. Fińska technologia wysokiej jakości będzie wykorzystywana do wytwarzania energii, a jako paliwo używane mają być wyłącznie odpady drzewne. — Wygląda na to, że jest to nowoczesna i ekologiczna bioelektrownia, spełniająca wszystkie limity, a nie nie spalarnia odpadów, jak myślą niektórzy. Osobiście jestem jednak przekonany, że żadna ciepłownia, elektrownia czy podobna budowa nie powinna stanąć w pobliżu domów mieszkalnych — komentuje burmistrz Czeskiego Cieszyna, Vít Slováček. — Według mnie przed wybraniem lokalizacji inwestor powinien spotkać się z ludźmi i wyjaśnić im dokładnie swoje plany, ich znaczenie ekologiczne — dodaje. Tak się jednak nie stało, mieszkańcy o całej sprawie dowiedzieli się przed tygodniem, kiedy na pobliskim przystanku zawisły informacje o rozpoczęciu przez miasto ustalenia warunków zabudowy. Zaraz też zebrała się grupa, która nie zgadza się z budową elektrowni. Wysłano petycję do Urzędu Miasta oraz do Urzędu Wojewódzkiego. O elektrowni, która ma stanąć kilkaset metrów od granicy, nic nie wiedzieli także Polacy. — Jesteśmy nieprzyjemnie zaskoczeni, ponieważ inwestorzy poinformowali nas, że rozmowy w tej sprawie prowadzone są z Czeskim Cieszynem od dwóch lat. Gdyby nie to, że przyszedł do nas mieszkaniec Czeskiego Cieszyna, żeby zapytać, czy jakoś na to zareagujemy, nic byśmy nie wiedzieli — mówi burmistrz Cieszyna, Bogdan Ficek. — Jeżeli ta inwestycja będzie mieć oddziaływanie transgraniczne, a ma stanąć przecież 300 metrów od naszego rezerwatu przyrody, to jest to jak najbardziej nasza sprawa — dodał. Pierwsze stanowisko w sprawie budowy elektrowni wydano na podstawie planu zagospodarowania przestrzennego miasta, według którego w tym miejscu może powstać tego typu zakład. Teraz miasto czeka na stanowisko z Urzędu Wojewódzkiego, które oceni wpływ inwestycji na środowisko naturalne. W międzyczasie wczoraj radni wyrazili się negatywnie na temat zamiarów inwestora, a ten z kolei wycofał decyzję o budowie. Nie oznacza to jednak, że całkowicie wycofuje się z planów budowy elektrowni. — Na wniosek miasta postanowiliśmy wycofać decyzję o budowie elektrowni. Chcemy zaznajomić mieszkańców z naszymi zamiarami, ponieważ ludzie nie wiedzą, o co tak naprawdę chodzi, na czym polega ta inwestycja. Nie chcemy robić nic przeciwko miastu — mówi przedstawiciel firmy Energo Futuro, Gustav Kotajný.
|
reklama
|
typowe zachowanie czeskiej strony - im bliżej polskiej granicy kontrowersyjne inwestycje, tym dla nich lepiej. Co za tupet !
2 dzień i nikt nie zrobił z wirusem typu malwere porządku...
Elektrociepłownia w Cieszynie też jest 100 m od Olzy. O co wam chodzi? Jednak to też zgiły owoć wpspółpracy z Czechami; przecież cieszyńska ec jedzie na 30 % mocy. Czemu się nie dogadali? No bo my may Ficka a oni Slovacka. Obaj są beznadziejni. Mówię wam, bo ich znam.
"Wygląda na to, że jest to nowoczesna i ekologiczna bioelektrownia, spełniająca wszystkie limity, a nie nie spalarnia odpadów" - czego się boicie ? Sami palicie po obu stronach Olzy w domach oponami, mułem, flotem, najgorszym syfem-węglem brunatnym, a przeszkadza wam fińska ekologiczna elektrownia> Pranoja to mało powiedziane na określenie takiej histerii
Cieszyna śmierdzi w zimie jak w koksowni. tego nikt nie czuje i nie widzi.ciekawe.
jak ludzie w "kaflokach" (kamiennice) i piecach w domach jednorodzinnych palą "petami" i "oponami" to nikomu nie przeszkadza,a nowoczesna elektrownia przeszkadza wszystkim...hehe,Niemen jednak miał rację :"dziwny jest ten świat..."
Nie wiem o co ten szum w Polsce. Popatrzmy na siebie, kiedyś był ogromny szum o stawianie masztów tel. komórkowej i co ucichło każdy jest zadowolony bo ma telefon . Kiedy nie można było stawiać blisko domów, popatrzmy na Cieszyn ul. Mickiewicza maszt wokół niego "Medica" budynki na wyciągnięcie ręki i co może teraz być. Po drugie weżmy Strumień tam walczono zajadle i co stoi maszt za Wisła na podwórku pierwszego domu. My walczymy trochę na wyrost, nie przekonując się do czegoś nowego, tylko po czasie milczymy jak grób.Ach byłbym zapomniał a Szpital Śląski co ma na dachu i wiele innych miejsc. To tak jak Unia zakazała i nakazała wymienić żarówki na neonówki, w poniedziałek w TVN wypowiadał się profesor na ten temat ,jaka jest oszczędność przez te żarówki. Na koniec pięknie posumował ,że jest to decyzja polityczna a nie gospodarcza.
Jeżeli faktycznie elektrownia ma być opalana drzewem a nie węglem to ja podnosze dwie ręce za tak.
Pytanie:
Czy jak sąsiad pali w upalne dni w piecu CO wszystko co możliwe z plastikami i gumą włącznie(żeby sobie wodę zagrzać) można coś z tym zrobić w tym kraju?
zamknąc okna....
będzie opalana TYLKO drewnem, to rzeczywiście nie ma się czego bać, ale dlaczego strona czeska to ukrywa - skoro coś jest niejawne zaraz budzi podejrzenia, że nieczyste (w przenośnym i dosłownym znaczeniu tego słowa).
A co do naszych domowych pieców, to cierpimy przez to w całym mieście. Co zimę nie można wietrzyć, bo gryzący dym wciska się do mieszkań najmniejszą szparą w stolarce, ale nasze prawo nie pozwala na zaglądanie ludziom do pieca, więc bardzo "uświadomieni" ekologicznie Polacy palą czym popadnie. W lecie też nie jest lepiej, bo wieczorami w ogródkach palą liście i inne śmieci (kiedy jest już ciemno), tak żeby nikt nie widział dymu, ale go czuć ! i to też jest pazerność, bo zamiast dać na kompost lub do worków na biomasę, wolą wszystko co skoszą spalić innym pod nosem ! TRAGEDIA !
Pragnę nieśmiało przypomnieć wszystkim czytelnikom GC że w Cieszynie w Błogocicach prywatny inwestor będzie budował elektrownię wodną czerpiącą wodę z 3 jazu. Z zakresem robót ziemnych i nie tylko można się zapoznać w Ratuszu. A więc ostatni urokliwy zakątek rozmaraszony przez ciężki sprzęt i co nikt nie protestuje ????????
sprawą elektrowni (obu) powinna zainteresować sie lokalna prasa. Zastanawia mnie tylko jak te inwestycje mają sie do "rewitalizacji brzegów Olzy" czyli głosnego planu uczynienia z terenów nadrzecznych miejsc przeznaczonych do rekrecji. Czyzby oprócz Celmy nasze oczy miały cieszyć w tej okolicy dwie nowe elektrownie ? Jak mozna tak niszczyć takie piękne tereny ?
w ktorym miejscu jest trzeci jaz? dziekuje
3 jaz jest na Olzie w Błogocicach a dojść do niego można dróżką spacerową obok kajakow i campingu Olza. Miejsce spoko ostatni ostęp przyrody bez nadmiernej komercji. Polecam wszystkim. Pytanie co pozostanie po budowie elektrowni- podejrzewam że totalne pobojowisko./ Na czas budowy ma być zajęte pod zaplecze boisko pod wałką- moim zdaniem masakra/
Dodaj komentarz