Duchowni szusowali na Stożku (fotorelacja)Od lat towarzyszy mu wierna grupa parafian. - Moi kibice sami się organizują. Oni mnie wspierają, mobilizują do działań zarówno duszpasterskich jak i tych zewnętrznych, ale i do świętowania. Życie składa się z pracy, modlitwy i świętowania - powiedział ksiądz z Lędzin. - Kibicujemy naszemu proboszczowi już po raz szósty. Zawsze nasza grupa jest najliczniejsza. Mamy swój sposób, aby się zwołać, cały rok się przygotowujemy do tej imprezy. Przyjechaliśmy dwoma busami, w sumie 31 osób - wyznała pani Maria z Lędzin. PISALIŚMY: Polbank Cup: Kolejny dzień zmagań za nami Wśród księży i zakonników w wieku 45-50 lat szósty rok z rzędu najlepszy okazał się salezjanin Henryk Urbaś. - Rywalizujemy tutaj ze sobą, jest paru księży, którzy bardzo dobrze jeżdżą - zauważył zakonnik i wyznał: - Ruszam się cały rok, uprawiam różne sporty - bieganie, jazda na rolkach, rowerze górskim, żeglarstwo, latam na paralotni. Jestem instruktorem, staram się pasję sportową zaszczepiać w innych. Obecnie jestem w Świętochłowicach, uczę i katechezy i wychowania fizycznego. Tydzień temu zorganizowałem tutaj mistrzostwa szkoły w narciarstwie. Promuję wśród młodzieży wszelkie formy sportu, ruchu na świeżym powietrzu. Jest to także okazja do podziwiania piękna przyrody, wychwalania pana Boga. Po przerwie na trasie zawodów pojawili się także klerycy. Dla niektórych był to debiut na mistrzostwach. - Super inicjatywa, miło jest się spotkać i pościgać w gronie księży i kleryków. Jestem tu pierwszy raz, ale jeśli tylko przełożeni pozwolą, na pewno wrócę tu za rok - przyznał Archanioł Borek, któremu nie udało się ukończyć zawodów. POLECAMY: Serwis specjalny "Gdzie na narty" - Jesteśmy bardzo zadowoleni i pełni entuzjazmu. Jak się uda to za rok wrócimy. Atmosfera jest niesamowita, przerosła moje oczekiwania. Ojciec Dobrosław to nasz mistrz, zaraził nas i mam nadzieję, że tak będzie co roku przyznał - brat Hieronim, który stanął na najwyższym stopniu podium w kategorii "klerycy". Atmosfera była prawdziwie rodzinna. Zgromadzeni kibice wspierali wszystkich duchownych. - Nasz ksiądz w tym roku nie startuje, ale dopingujemy innych. Bardzo ładnie tu jest - powiedziała Stefania Parbska ze Świętochłowic. Po zmaganiach księży odbyły się zawody rodzin w ramach kategorii open. Wyniki: Kategoria powyżej 50 lat: 1. Krzysztof Sontag 2. Józef Sowiński 3. Krystian Gałązka 4. Eugeniusz Kurpas 5. Wacław Kozicki Kategoria 45-50 lat: 1. Henryk Urbaś 2. Sławomir Mackowiak 3. Jerzy Tomeczek 4. Dobrosław Mężyk Kategoria 35-45 lat: 1. Damian Copek 2. Daniel Waszek 3. Florenty Muszyński 4. Marek Gwoździk 5. Dariusz Dybczak Kategoria 25-35: 1. Szymon Kos 2. Krzysztof Patas 3. Mariusz Dronszczyk 4. Kajetan Klein 5. Łukasz Skiba Kategoria klerycy: 1. Hieronim Pałyz 2. Hieronim Łusiak 3. Bartłomiej Jarczok 4. Sylwian Ogłoza
|
reklama
|
słowa, słowa, słowa...
a na ostatnim zdjeciu w rozowym to kto??? proponujcie
Gazeta codzienna - Cieszyński szmatławiec. Czy w Waszej redakcji niema ani jednego człowieka myślącego? Nikt nie kontroluje tego, co tu boroki wypisują? Przecież te komentarze są bardzo obraźliwe i można je wykorzystać przeciwko redakcji. Sformułowanie że redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy jest wyrazem złej woli ze strony redakcji. Szanująca się redakcja właśnie ponosi odpowiedzialność.
Wyluzujcie. Ale wy jesteście złośliwi. To się w głowie nie mieści.
Żałośni ludzie, czy skrzywdzeni złym dotykiem duchownego? Ulżało wam?
Aż dziw bierze,że nikt nie pyta czy reprezentowali peło czy może pis, mnie to wygląda na prowokacje eselde , bo oni zawsze byli postępowi i starali się odciągnąć księży od ambon.
Księżulku - mówiłeś coś ?
...komentatorzy... jesteście po prostu ZAWSZE w większości żałośni..... !
Wiela butelek wińska mszalnego poszło ? Fest sie towazycho ożarło ? Jak tam dziewczynki ? Tancowały po stołach ? :)
Co to za biedne dziecko w takim towarzystwie ?
to ksiądz czy potencjalna ofiara?
Znam takiego jednego gościa. Człek fałszywy,pokrętny,do tego egoista i ignorant. Osobnik ów w swojej prostocie nawet nie szkodliwy... dopóki kto w jego towarzystwie złe słowo na księdza wypowie.
Wszyscy księża na wyświęceniu powinni mieć dwa wyjścia albo zakładaja rodziny i dają przykład swoim wiernym jak życ po Bożemu ,albo zostają przymusowo kastrowani. Ja żyję z kobietą i nazywam ją żona, ksiądz żyje z kobietą i nazywa ją kucharka taka oto jest róznica.
i pielęgnacji niemowlat?
oraz w armii?
?
nie lepiej zołożyc rodzinę i żyć po BOŻEMU...?
a co z zakonnicami? pomagają innym! a księżulki sobie korzystają jak mogą..dlaczego? bo zakonnice nie wyciągają rączek po koperty.
Zakonnice to nie mogą jeździć na nartach - dla nich to grzech ??>??
Dodaj komentarz