W zeszły weekend funkcjonariusze Śląskiej Straży Granicznej w okolicach Cieszyna zatrzymali nielegalnie przebywającą w Polsce Ukrainkę. Udaremnili również przemyt dużej ilości papierosów.
W sobotę strażnicy z Cieszyna zatrzymali 50-letnią Ukrainkę, która podróżowała poddanym kontroli na drodze S-1 niedaleko Cieszyna, autobusem z Czech.
Natomiast w autobusie rejsowym z Polski do Włoch strażnicy znaleźli 1495 paczek papierosów z ukraińskim znakami skarbowymi akcyzy (29900 sztuk), których wartość oszacowano na prawie 12 tyś. złotych. Papierosy próbował wywieźć w dwóch torbach z Polski 58-letni mieszkaniec Małopolski.
"nielegalnie przebywającą UKRAINĘ"
że mamy do czynienia z czujnymi psami ale strażnikami...? a może Oni Ukrainkę wyczuli nosem? hm, kto to wie:-)
po co wydawać pieniądze na szkolenie psów?
a czy Austria w Polsce byłaby legalna? ;P
Jak ta Ukraina się w Polsce zmieściła?
Heheh Cieszyńscy strażnicy są the best jak zauważyli Urkainę że schowała sie w Cieszynie to juz cos
No i co? Jechała babina do domku i tyle jej by było. A tak to ją capli, roboczogodziny SG zaliczone, papierologia, a jakoś babka musi i tak wyjechać. Więc kochana SG zamiast załatwić wszytko na poczekaniu na wschodniej granicy (z mandatem i innymi konswkwencjami włącznie) to trzeba było robić pokazówkę, marnować paliwo, trzepać dziesiątki autokarów i trzymać ludzi podróżujących I PO CO TO WSZYTKO? Dla usprawiedliwienia pobieranych wynagrodzeń? i artykułu w GC
nie ma jak komuś utrudnić życie.... Witamy w Polsce.
A to ci zuchy, skontrolowali 1 autokar, wykryli babinę.
Czego się nie robi aby uniknąć zesłania na granicę z Ukrainą.
SG desperacko broni się przed rozwiązaniem na granicy PL - Cz
a ciekawe ile dzieci jadących z rodzicami na basen do czech mają dowody osobiste mówię o takich maluszkach do roku czy w innym wieku.Zapewne wszystkie mają?? I co w tedy jakie konsekwencje ponoszą rodzice?
że w cywilizowanym świecie do ktorego nasz kraj niby się zalicza - obowiązuje kultura wśród władzy. Czyli ktoś coś przeskrobał to z funkcjonariusz uprzejmie, kulturalnie jak trzeba z uśmiechem wypisze mandat wg taryfy bez kombinowania, bez straszenia, bez wywyższania się i w szczególności 'gnojenia' i upokarzania delikwenta. Ponadto władza jest przede wszystkim OD POMAGANIA (Zobaczcie co pisze na czeskich radiowozach - pomagać i chronić). Za błache sprawy się zwraca uwagę lub jak kto woli poucza, tak by nie sprawiać kłopotu. U nas trzeba nastraszyć, groźną minę zrobić, przyczepić się do kogoś i... szukamy haka, aż znajdziemy i wtedy przeczołgamy człowieczka... A tu zdjęcie nie aktualne, a tu strona pogięta, a tu brak pieczątki, wąsy których nie ma... a wogóle to płaci pan tyle i tyle. I w stosunku do cudzoziemców natychmiastowe przechodzenie na per TY. stare przyzwyczajenia które dawno powinno się wyplewić. Ponadto funkcjonariusz jest wizytówką kraju a u nas 3 dniowy zarost, poplamiona koszula, broda ala Tyrna. Dla ukrycia tego wszystkiego łażą w moro i co pomyśli taki obcokrajowiec? stan wojenny u nas czy co? Inna sprawa lotniska, na cąłym świecie kontrolę bezpieczeństwa robią agencje ochrony, przyjemnie dla oka ubrani, a u nas SG w moro, z pistoletem u boku.... normalnie strach się bać
artykułem zgadzam się zupełnie. Jesteśmy w Unii na papierze, żeby być mentalnie i psychicznie to jeszcze potrwa, oj potrwa.
Dodaj komentarz