Wisła: Szlag trafia szlaki Życie turystom uprzykrzają też ostatnio wandale, którzy wręcz masowo niszczą oznaczenia szlaków. fot. Wojciech Trzcionka  Wandale nie oszczędzają też map na szlakach. fot. Wojciech Trzcionka  Helena Skorupa, prezes wiślańskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. KP/Super-Nowa.pl
W górach od wielu miesięcy wycinane są ogromne połacie lasów zaatakowanych przez korniki. Padają również drzewa, na których wymalowane są oznaczenia szlaków. W tak przerzedzonych lasach łatwo zejść ze szlaku i się zgubić. Na domiar złego życie turystom uprzykrzają ostatnio wandale, którzy wręcz masowo niszczą oznaczenia szlaków. — Słupki, drogowskazy, znaki są niszczone, giną na skutek prac leśnych lub są specjalnie niszczone. To bardzo niebezpieczne akty wandalizmu, czegoś takiego w górach nigdy nie było — narzeka Helena Skorupa, prezes wiślańskiego oddziału PTTK.
Niedawno w Jaworniku ktoś przemalował czarny szlak na czerwony, a w Istebnej niebieski szlak na czarny. Turyści się gubili i dzwonili z pretensjami do PTTK. Innym razem ktoś zerwał oznaczenia szlaku w Wiśle (stojąc przy jednym znaku, powinniśmy widzieć kolejny). Doświadczony przewodnik nie zauważył braku tabliczek i wszedł na inny szlak. — Ludzie niszczą szlaki specjalnie. Bo kto przypadkowo zabiera w góry farbę i przemalowuje pięć kolejnych znaków — kiwa głową Helena Skorupa. PTTK chce, aby turyści czuli się w górach bezpiecznie, dlatego wiślański oddział zorganizuje na wiosnę wielką akcję znakowania szlaków. Tabliczki i oznaczenia wymienione zostaną na 120 km tras turystycznych i spacerowych. — Dotychczas raz na trzy lata jedna osoba znakowała ok. 40 km tras. Teraz musimy w to zaangażować aż dwie osoby, bo tak wiele szkód zostało poczynionych przez wandali i leśników. Na powstałych w wyniku karczowania polanach, gdzie teraz w ogóle nie ma drzew, będziemy ustawiać paliki — opowiada szefowa PTTK w Wiśle. PTTK w Wiśle apeluje do turystów, aby zgłaszali wszelkie braki w oznakowaniu szlaków. — Tak będzie nam łatwiej zaprowadzić porządek w górach — przekonują.
|
reklama
|
|
To co się działo i nadal dzieje z odśnieżaniem dróg w Wiśle po ustaniu opadów i braku korków to jest jeden wielki skandal. Panie Burmistrzu miasto to nie jest szkoła tu nie ma czasu na eksperymenty edukacyjne !!!! Co Pan robi ? nawet głównej drogi w nocy nie umiecie odśnieżyć, szkoda że nikt nie pisze co myślą o nas Ci sportowcy co przyjechali do Szczyrku i na Kubalonke. Zero przygotowania WSTYD. Mieszkańców macie gdzieś !!!!! Drogi poblokowane nieprzejezdne ŻADNEJ informacji lub ostrzenia na stronie za to Najwyższy oznajmia że olimpiadę otworzył. Zamiast siedzieć na 4 literach w gminie i starać się mądrze kierować służbami, to Pan woli robić sobie zdjęcia ze sportowcami. Mam wrażenie że ktoś nie dorósł do tej funkcji lub pomylił szkołę z prowadzeniem miasta, ale za 3 lata będzie wymiana masz pan to jak banku...nie tak jak puste pańskie obietnice... Teraz też firmie z tego serwisu KAŻE pan zamknąć to forum, jak pan to zrobił w Wiśle ?
Jestem sportowcem-narciarzem biegaczem i bardzo jestem zadowolony z warunków jakie panują na drogach Wisły i Ustronia. Dzięki zachowaniu na drogach naturalnych walorów zimy, nie muszę daleko udawać się aby pobiegać na deskach dla treningu . I jeszcze ruch samochodowy w takich warunkach jest znikomy (większość pseudo-kierowcow chodzi pieszo) więc na drogach jest mniejsze zagrożenie przez rozjechanie. Sz.P. Burmistrzu-w w imieniu koleżanek i kolegów sportowców serdecznie dziękujemy za stworzenie nam idealnych warunków do zawodów jak i do treningów. Jeszcze informacja dla mojego poprzednika w komentach "szlak to trafia..." Szlak to może być turystyczny a Pana może trafić SZLAG. Czego Panu serdecznie wszyscy życzymy!!!
Czy szlak papieski tez jest niszczony? Pytam bo jeżeli nie to mamy kolejny cud. A jeśli tak to... no właśnie.
Na dyc gizdy jedne ublizocie se jedyn drugimu ganba a napewno panoczki rynke se dowocie na znak pokoju.Skad tyle jadu?
kogo to interesuje, palik oszlakowany ...?
znikła czy co ?
Nie wywołuj tej ........ z lasu
Szedł ktoś z was kiedyś szlakami do Zakopanego? Wybieram się ze znajomymi w maju i nie wiem którędy byłoby najciekawiej. Startujemy z Tułu i chcielibyśmy poświęcic na to około tygodnia.
eee, w maju to lajcik ( bo przez moment myslałem, że przez śnieg po pas ), każda droga będzie dobra, może by tak po prostu wzdłuż granicy, ewentualnie na skróty ? tydzień to kawał czasu.
Dodaj komentarz