Wielkanoc możesz spędzić na... nartachTaka możliwość istnieje w popularnym wśród narciarzy ośrodku Soszów w Wiśle. Do dyspozycji narciarzy jest czteroosobowa kolejka linowa i trzy trasy narciarskie. — Leży na nich jeszcze od 40 cm do metra śniegu. To efekt dobrego przygotowywania stoków w trakcie sezonu. Odpowiednio warstwami naśnieżaliśmy i ubijaliśmy trasy, żeby można było na nich długo jeździć. Kto przyjedzie w trakcie świąt, będzie zadowolony — mówi Andrzej Huczek, dyrektor ośrodka na Soszowie. Dodaje, że w czwartek miał narciarzy ze Śląska, którzy dopiero co wrócili z Włoch i przekonywali, że w Wiśle jest lepiej, bo na włoskich trasach jeździli w mokrym śniegu po kolana. Na nartach można też pojeździć w górnych partiach Skrzycznego w Szczyrku. — Czynna jest trasa FIS do Grzebienia, skąd czerwoną Kaskadą trzeba dojechać do stacji kolejki na Jaworzynie. Warunki są dość trudne, ale jeżeli deszcz nie zmyje śniegu, to podczas świąt da się jeszcze pojeździć — mówi Krzysztof Marek, kierownik kolejki linowej na Skrzyczne. Niewykluczone, że narciarze będą mogli również pojeździć na Białym Krzyżu w Szczyrku. W ośrodku powiedziano nam wczoraj, że na razie nie ma odpowiednich warunków, ale zaczął sypać śnieg. Jeżeli napada go odpowiednia ilość, to są szanse na uruchomienie wyciągu w niedzielę i poniedziałek. Trzeba będzie jednak upewnić się telefonicznie, czy tak się stanie. Za to na pewno nie ma co liczyć na jazdę w ośrodku narciarskim Pilsko w Korbielowie, który zwykle działał najdłużej. W tym roku stacja borykała się z dużymi problemami ze śniegiem w górnych partiach. — Leżą tylko płaty śniegu, po których nie da się już jeździć, dlatego zakończyliśmy sezon. Podczas świąt kolejka linowa na Szczawiny będzie czynna, ale tylko dla pieszych turystów — mówi Edward Kudzia z ośrodka w Korbielowie
|
reklama
|
napisze Wam jak było
a Nową Osadę już zamknęli...
tylko czemu co przyjeżdżam to lód? no kto wie? ręka do góry? może kierownik?
Tak dostała dwa lata
W Szczyrku lipa, na Soszowie w miare dobrze.
Dodaj komentarz