, piątek 26 kwietnia 2024
Istebna zaprasza turystów na akacjowy plac zabaw (zdjęcia)
Akacjowy plac zabaw powstał przy wjeździe do Istebnej na charakterystycznej skarpie, tuż obok Leśnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej. fot. mat. pras. 



Dodaj do Facebook

Istebna zaprasza turystów na akacjowy plac zabaw (zdjęcia)

MARCIN CZYŻEWSKI/GAZETA.PL
Na najmłodszych czekają wigwamy, huśtawki, drabinki i urządzenia do zabawy w kształcie zwierząt, a wszystko wykonane jest z akacjowego drewna. Nieco starsi mogą z platformy widokowej podziwiać Beskidy oraz przechadzać się między cennymi gatunkami roślin.
Nowa atrakcja dla turystów w Beskidzie Śląskim powstała przy wjeździe do Istebnej na charakterystycznej skarpie, tuż obok Leśnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej. Gmina prowadzi program rozwoju infrastruktury turystycznej wart ponad 6,5 mln zł (w tym prawie 5 mln zł gmina dostała z Unii Europejskiej). Wiesław Legierski z Urzędu Gminy wyjaśnia, że za te pieniądze na terenie Istebnej powstają miejsca, które będą umożliwiały turystom i mieszkańcom atrakcyjne spędzanie wolnego czasu. - Od dawna chcieliśmy, aby wśród nich pojawiło się też takie, które będzie służyło rodzinom z małymi dziećmi oraz pełniło funkcje edukacyjne - mówi Legierski.

Gmina zaprosiła do współpracy leśników z Nadleśnictwa Wisła. Zaproponowali, że na trzyhektarowej działce przylegającej do Ośrodka Edukacji Ekologicznej stworzą ogród roślin Beskidu Śląskiego z arboretum, czyli parkiem drzew i leśnym placem zabaw.

Park jest już gotowy i będzie pewnie wielką atrakcją dla najmłodszych. - To ekologiczny plac zabaw wykonany wyłącznie z drewna akacjowego - mówi Legierski. Na dzieci czeka tu mnóstwo różnego rodzaju budowli i urządzeń do zabawy. Wśród nich są strzeliste wigwamy, mostki, drabinki, zjeżdżalnie i huśtawki. Wszystkie mają ciekawe kształty, nawiązujące do zwierząt. Postawiono je w wielkich piaskownicach, również otoczonych drewnianymi belkami. Pomiędzy nimi wiodą alejki z naturalnego kamienia, przy których czekają ławki dla rodziców.

Do leśnego placu zabaw przylega ogród roślin z arboretum. - W sumie posadzimy tutaj 244 gatunki i odmiany drzew, krzewów i mniejszych roślin. Część z nich już rośnie, ale stworzenie takiego ogrodu to proces, który zajmie dwa lata - mówi Witold Szozda, nadleśniczy z Wisły. Odwiedzający zobaczą tutaj m.in.: jodłę, jawor, świerk istebniański, ale też tulipanowca, miłorząb, berberys, azalię, kalinę, szczawika czy wawrzynka wilczełyko. Zostaną tu również urządzone typowa beskidzka łąka oraz wrzosowisko. - Przy każdym okazie będzie tabliczka z opisem, dzięki czemu zwiedzający nauczą się rozpoznawać poszczególne gatunki - dodaje nadleśniczy.

Obok placu zabaw i arboretum powstały także wiata do plenerowych imprez, parking oraz platforma widokowa z ławkami, która będzie służyła m.in. szkółce malarskiej do plenerowych zajęć. Wszystko pochłonęło milion złotych, z czego unijna dotacja pokryła ponad 600 tys. zł.

W ramach programu rozwoju infrastruktury turystycznej w Istebnej zaplanowano także m.in. trasy dla nartorolek, miejsca biwakowe nad Olzą, przebudowano amfiteatr Pod Skocznią, a niebawem będzie gotowa czterokilometrowa trasa do kolarstwa górskiego.

Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Komentarze: (13)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Brawo alallla.Mi się plac zabaw też podoba.A w bacówkach i szałasach to sie może Pan Witold pobawić.Jak sie chce dziecku pokazać szałas i bacówkę to się idzie na polane albo ochodzitą a nie na plac zabaw który jest stworzony w głównej mierze dla najmłodszych do zabawy.pozdrawiam.P.S w Bielsku takiego nimają to mu jest żol!!!!!

Jesli prywatny to czemu nadlesnictwo kazalo wyciac naciskajc wlascicieli?

Panie Kubiak zaprawszamy do szałaszy, takowe sa w Trojwsi, pewnie Pan o tym nie wie ale mieszkancy Istebnej wracaja do tradycji i juz od dobrych kilku lat wypasa sie owce. Moze Pan sie temu przyjrzec z bliska. Mysli pan ze dzieciom w wieku przedszkolnym nie nalezy sie ciekawy plac zabaw???????

czepiacie sie pierdół, to tylko plac zabaw dla dzieci i co z tego ze sa tam wigwamy. Ma byc ciekawie przede wszystkim dla najmłodszych. Bardzo sie ciesze ze zostala ta skarpa fajnie zagospodarowana.

Sie od lasu odwalić bo to prywatny, a nie lasów państwowych

Swojskich klimatów aż nadto w Trójwsi. Ogród to super atrakcja! P.s Czy wycinanie lasu zaatakowanego przez korniki to barbarzyństwo? Raczej operacja ratująca życie.

Celna i cenna uwaga Pana Witolda Kubika - zamiast budować wigwamy należy promować swojskie klimaty bo to również ciekawe i interesujące nie tylko dla dzieci. Jurek O.-co to za edukacja ?! Beskidzcy górale i wigwamy ?! :D To kolejny park dinozaurów niech tam jeszcze wcisną :D Idioci

Projekt znakomity ale wyrznięcie lasu na przeciwko owego placu zabaw na miejscu dawnej skoczni to już czyste barbarzyństwo. Siedząc teraz przy amfiteatrze mamy piekny widok na zdewastowane wzgórze...tak wiem wina kornika drukarza:)))) żal.pl

Czy górale istebniańscy mieszkali w wigwamach? Pora pokazać przyjezdnym a także miejscowym dzieciom jak wyglądał szałas na polanie,jak się w nim warzyło żytyce ,po co stoły owce w koszorze.

BRAVO Istebna!!!!

SUUUUUUUUPER

Piękne i pożyteczne!!!

znakomity projekt godzący edukacje,rozrywkę z poszanowaniem piękna przyrody...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama