Trzyniec: HC Oceláři Třinec walczy o tytuł mistrza Czech! Hokej w Czechach to sport narodowy. Podczas rozgrywek trybuny są pełne kibiców. fot. Justyna Gałuszka
Piątkowy mecz w Werk Arenie stał się przepustką do finałów ekstraligi. Po trzynastu latach przerwy Trzyniec znowu ma szansę zostać najlepszą hokejową drużyną w Czechach.
Po zasadniczym sezonie HC Oceláři Třinec wygrali puchar prezydencki przyznawany drużynie od ubiegłego roku za zdobycie pierwszego miejsca w tabeli. W ćwierćfinałach pokonali drużynę z Litvínova. Potem przyszła kolej na półfinały, które rozegrali z praską drużyną Slavia Praha. Tutaj niestety Stalownicy dali się pokonać, i tak Třinec przegrywał w serii do 4 wygranych już 3:1. Udało się obrócić szalę niepowodzeń i ostatni, siódmy mecz, zagrali u siebie. - Seria Trzyńca ze Slavią nie rozwijała się na początku w dobrym kierunku. Po piątym meczu, gdy zniszczyliśmy Slavię na swoim lodzie, a w szóstym spotkaniu udało nam się wygrać w Pradze, przed decydującym meczem panował wśród kibiców bardzo optymistyczny nastrój. Wszyscy jednak pamiętali o tym, co potrafi trener Růžička i w jaki sposób umie przygotować swoją drużynę do najważniejszego meczu w sezonie. Trzyniec zdobył jednak bramkę zaraz w 1. minucie meczu i wysunął się na prowadzenie, w drugiej tercji podczas gier w przewadze definitywnie potwierdził zwycięstwo. Od tej chwili na stadionie panowała bardzo entuzjastyczna atmosfera - najlepsza po trzynastu latach, kiedy to Trzyńcowi udało się wywalczyć finał - mówi Pavel, kibic Trzyńca. POLECAMY: Wydarzenia sportowe na Śląsku Cieszyńskim Każdy mecz, każde rozgrywki to ogromne emocje nie tylko dla zawodników, ale przede wszystkim dla kibiców, zwłaszcza jeśli do finału wchodzi ukochany klub, drużyna z miejscowości, z której się pochodzi. Wczoraj drużyna z Trzyńca kolejny raz pokazała, na co ich stać. Brawurowo wygrali z HC Vítkovice Steel 5:2. - Radości nie ma końca, hokejem zaraziłem się jesienią ubiegłego roku. Każdy mecz to fantastyczne show, niepowtarzalny klimat i gra na wysokim, światowym poziomie, czego dowodem są ostatnie mecze - mówi Marcin Bednarczyk, kibic HC Oceláři Třinec. Dzisiejszy mecz z HC Vítkovice Steel rozpocznie się o godzinie 17.10. - Moim zdaniem są to w pełni zasłużone finały - komentuje Bednarczyk.
|
reklama
|
|
zgodnie z regułą Godwina przegrałeś już dyskusję
Też nie popieram tłumaczenia nazw własnych w tym nazw klubów sportowych, to prowadzi do absurdów typu Magia z Orlando, Zjednoczeni z Menczesteru itd...
No i po dzisiejszym meczu i zwycięstwie 2:0 jest przewaga nad Vitkovicami także 2:0
O O Oceláři !!!!!
Stalówka Trzyniecka - tak będzie jeszcze bardziej "poprawnie" :-D Jeszcze Realni Madryt he he. Leksik - kiedy wracasz do Korei ? Kimirsenek juz na ciebie czeka.
A w Cieszynie hula wiatr....
24 h na dobę najlepiej
Stalownicy Trzyniec, Witkowice Stal, Górnik Ostrawa, Bawaria Monachium... ja pie...
redakacja widać pisze tylko gdy jest sensacja. trinec od lat gra w extralidze, regularnie występuje w fazie play off. szkoda ze wspominacie o tym tylko gdy "coś się dzieje"
Bądź spokojny, nie odrzuciło. Tak czy inaczej cieszę się, że możesz poprawić sobie nastrój poniżając mnie przez infantylizowanie mojego nicka. Jeśli to Cię podnosi na duchu to śmiało, zapytaj jeszcze co brałem i zasugeruj leczenie, będziesz mógł wtedy dumnie spojrzeć w lustro.
i już po tobie
a ciebie co tak od Marksa Engelsa i Dzierżyńskiego odrzuciło?
Cieszymir... HC Stalownicy Trzyniec jest faktycznie poprawnie... takiej nazwy używa np. polska gazeta "Głos Ludu".
O Trzyńcu pisze się dopiero jak są w finale. To o KS Piast jak wygrają LM.
Fajny jesteś, nie ma to jak kogoś obrazić sobie z byle powodu. Mam nadzieję, że to poprawia Twoje samopoczucie
już ostrzy łyżwy na nowy sezon
Hutnicy a nie Stalownicy
Dodaj komentarz