To był sportowy weekend marzenie! Rafał Śliż wygrał w sobotę zawody Pucharu Kontynentalnego w fińskim Kuusamo. fot. Wojciech Trzcionka  Adam Małysz zakończył starty w PŚ na 5. miejscu. fot. Wojciech Trzcionka
Michał „Brelok” Ligocki po raz pierwszy w karierze wygrał w niedzielę we włoskiej miejscowości Valmalenco zawody Pucharu Świata w snowboardowej konkurencji halfpipe. Cieszyniak został tym samym pierwszym Polakiem, który wygrał zawody PŚ w tej konkurencji, pokunując między innymi siódmego zawodnika igrzysk w Vancouver, Kanadyjczyka Justina Lamoreux.
— Wykonałem ten sam przejazd, jaki miałem zaplanowany na igrzyskach w Vancouver. Tym razem wszystkie skoki wykonałem bardzo czysto i wysoko, co jak się okazało wystarczyło na zdobycie najwyższego miejsca na podium — skomentował 25-letni Ligocki, który w Kanadzie po dwóch wywrotkach był zaledwie 38. Wśród kobiet w Valmalenco ósma była Paulina Ligocka, kuzynka Michała. Tymczasem w sobotę Mateusz Ligocki, brat Michała zajął w Valmalenco trzecie miejsce w snowboardowych zawodach Pucharu Świata w konkurencji snowcross. Zwyciężył Australijczyk Alex Pullin przed Austriakiem Mario Fuchsem. To najwyższa w tym sezonie pozycja Ligockiego w zawodach PŚ. Po raz ostatni na podium stawał 13 września 2008 roku w argentyńskim Chapelco. Jego forma pod koniec sezonu jest coraz wyższa. Tydzień temu wygrał rywalizację w Pucharze Europy w czeskich Rejdicach. W ten weekend świetnie spisał się też Rafał Śliż. Skoczek z Wisły wygrał w sobotę zawody Pucharu Kontynentalnego w fińskim Kuusamo. W niedzielę, podczas ostatniego konkursu PK w sezonie, był szósty. Ostatecznie w klasyfikacji generalnej PK zawodnik KS Wisła Ustronianka uzyskał 12. lokatę. Tradycyjnie rewelacyjnie spisywał się Adam Małysz. W piątek w Lillehammer był trzeci, a w niedzielę w Oslo drugi. Wiślanin dokonał rzeczy niebywałej - z trzynastego miejsca awansował na drugie dzięki najdłuższej próbie w finale - 136,5 m. Wygrał Szwajcar Simon Ammann. — Szkoda, że nie udało się wygrać, bo szansa była spora — podsumował Małysz. Kryształową Kulę za Puchar Świata odebrał Simon Ammann, na końcowym podium stanęli także Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern. Adam Małysz zakończył starty w PŚ na 5. miejscu. Ostatnim akordem tego sezonu będą mistrzostwa świata w lotach, które za tydzień odbędą się w słoweńskiej Planicy.
|
reklama
|
|
Brawo Adamie
I tak juz pozostanie;Mistrz nad Mitrze !!!!!!
W pierwszej serii Ammann pobił konkurencję i poleciał bardzo daleko - na odległość 135,5 m. Adam Małysz uzyskał 128,5 m.
ppp coś ci się poplątało,ale można wybaczyć bo chyba z wrażenia.Brawo KRÓL ADAM !!!
to nie pasuje.dejcie juz spokuj jadamowi.on mo juz was dosyc.
"Michał Ligocki po raz pierwszy wygrał Puchar Świata"
"wygrał Puchar Świata" => "wygrał w Pucharze Świata"
oby tak dalej !!!!!!!!!!!!! brawo !! ciekawe co na to Nurowski :D hahahaha
Pan Prezes Nurowski już wyraził swoją opinię na temat klanu Ligockich. Do ZIO w Soczi nie da złamanego grosza gwiazdorom Ligockim i innym łajzom na zgrupowania, przygotowania i żarty sportowe. W/w wykładają własne środki a jak będą satysfakcjonujące nas wyniki to nakłady się zwróci. Wygranie jednych zawodów po olimpijskiej kompromitacji jest zaledwie kropelką w morzu oczekiwań i zakrawa na kpinę. Sytuacja przypomina ucznia , który ma na świadectwie szkolnym same pały a na pocieszenie szóstkę ze śpiewu ! ...Humor - satyra.
Trafił z formą,jak pięść do oka.Obsada słabiutka-na trzech był trzeci.Mam na myśli darmozjada Mateusza nie pana Michała.
Wy mi pokażcie polskiego panczeniste, bobsleiste czy alpejczyka, który wygrał kiedyś zawody pucharu świata. A na ich treningi i wyjazdy na olimpiady płacicie jeszcze wiecej i wyników nie widać. Zawsze znajdziecie argument, żeby umniejszyc zasługi Ligockich. Po olimpiadzie pisaliście: "my się nie czepiamy nikogo osobiście, chodzi o słabe wyniki. Jakby były dobre, to byśmy docenili". No więc jest dobry wynik, a ten Niedorzecznik Prezesa, który prezentuje taki poziom wiedzy i inteligencji, że wcale bym się nie zdziwił gdyby rzeczywiście był działaczem sportowym, staje na głowie, żeby ten wynik zdyskredytować. Na szczęście wyniki mówią same za siebie - pan Adam Małysz, panowie Śliż i Ligocki odnieśli w ostatni weekend sukcesy na które ciężko pracowali i nie umniejszy ich jakiś sfrustrowany anonimowy internauta. Gratulacje Panowie.
jakis czas temu odbyły się w krynicy zawody MISTRZOSTWA POLSKI!!!
polecam tekst - zapowiedz mistrzostw a potem zdjęcia z zastanej sytuacji na miejscu...
http://www.herman7.ownlog.com/snowboard-festival-2010-,2011062,komentarz...
czy ktos ma jakies jeszcze pretensje do zawodników?
Cytat tygodnia: Wierzę Adamowi . On zawsze mówi prawdę. Gdyby kłamał, od dawna należałby do PO.
Dodaj komentarz