RFM Marocco Chalange: Deszczowe Maroko i sukcesy naszych (wideo)Po zimnej nocy start do drugiego OS. Drugi dzień rajdu RMF Morocco Challenge i Narodowego Treningu, który składał się z dwóch etapów, sprawił sporo niespodzianek wszystkim uczestnikom. Przez większość dnia padał deszcz, który utrudniał prowadzenie - szczególnie quadów, które spłynęły błotem. Był to dla nas ciężki i długi dzień ale wynik nie taki zły. Całą trasę liczącą ponad 500 km przejechaliśmy w 7 godzin" - czytamy w wiadomości od załogi z Cieszyna. PISALIŚMY: Czarny Ląd czeka na cieszyńskich rajdowców Świetnie spisuje się także przygotowujący się do Rajdu Dakar - Adam Małysz. Były skoczek narciarski prowadzi w Narodowym Treningu na Pustyni. Jego żona startująca z córką Karoliną w klasie VIP rajdu RFM Marocco Challange także nie ma sobie równych i jest liderką w swojej klasie. - Coraz łatwiej zrozumieć mi jego wybór. Choć nie do końca popieram, co robi. Ale też nie można nastawiać się na nie i czegoś przekreślać, skoro czegoś nie znasz. Stąd pomysł, by tu być z rodziną. Zobaczyć jak to wygląda: obozy, towarzystwo. Zaczynam powoli się przekonywać, choć mimo wszystko wiem, że jest to niebezpieczny sport. I mogę się tylko domyślać, co czeka Adama na Dakarze - powiedziała Izabela Małysz w rozmowie z "Faktem". Rajd RMF Morocco Challenge to trzecia edycja polskiego rajdu w Afryce. Rajd o charakterze szybkościowym przeznaczony jest dla amatorów i zawodowych kierowców rajdowych. Oprócz samochodów terenowych wystartują w nim także motocykle i quady. Łącznie 2,5 tys. kilometrów trasy przez Przełęcz Gór Atlasu i wysokie wydmy pustyni, które będą wyzwaniem dla zawodników i możliwością sprawdzenia techniki jazdy oraz umiejętności nawigacyjnych w trudnych warunkach. Portal gazetacodzienna.pl objęła patronatem medialnym cieszyńską załogę. Wyniki na bieżąco można śledzić na stronie: www.rmc2011.zz-top.pl PISALIŚMY:RMF Morocco Challenge: Iza startuje, Adam trenuje
|
reklama
|
Małyszowie pamiętajcie FORTUNA KOŁEM SIE TOCZY !a po cieszyńsku to sie godo " że ni ma im w rzyci rady a piniądze biją im do dekla ".
Panstwo Weglarzowie - szacunek, panstwo malysz - nie robcie z siebie KRETYNOW !!!!!
Nikt nie nakazuje, byś był fundatorem podobnych ekip, a o ludziach wolontariatu czytam tutaj często. A dlaczego się upajamy? Bo to mieszkańcy tego miasta, którzy własnym trudem realizują swoją pasję. Gratuluję startu.
chyba, że myślą inaczej ...?
więc wiedzą czym ryzykują...?
mają kasę to się bawią, żaden kryzys im do oczy nie zagłąda.Nie wiem dlaczego tak upajamy się nimi,natomiast nie pokazujemy ludzi wolontariatu wspomagających potrzebujących,ludzi pracy,ze szczególnymi zdolnościami.
w amatorach czy zawodowcach?
Dodaj komentarz