Małysz otarł się po podium. „Idę małymi krokami do przodu” (zobacz wywiad)Kamil Stoch, drugi z Polaków który zakwalifikował się do finałowej serii, był 28. 31. był Łukasz Rutkowski, 37. Marcin Bachleda, 43. Dawid Kubacki, a 47. Grzegorz Miętus. Ammann skacząc w pierwszej serii 140,5 metra pobił rekord należący od 19 stycznia 2003 roku do Niemca Svena Hannavalda. Wylądował jednak bez telemarku i choć Schlieranzauer oddał krótszy skok o pół metra to prowadził z przewagą 4,6 pkt. W drugiej serii nie było już wątpliwości. Szwajcar skoczył 134 metry, Austriak o pół metra dalej. Małysz po pierwszej serii, gdzie wylądował na 130. metrze, był piąty. W drugiej skoczył cztery metry dalej i udało mu się wyprzedzić Austriaka Andreasa Koflera. Nie wystarczyło to jednak na innego reprezentanta tego kraju Thomasa Morgensterna. Teraz Małysza czekają treningi i wyjazd na kolejne zawody Pucharu Świata. Za tydzień skoczkowie rywalizować będą na mamuciej skoczni w Oberstdorfie.
|
reklama
|
sie tylko lociro lo podim,moze by mu sie psydalo lotsyc o swojom babe to by mol lepsy wynik.
a tobie by się przydało wrócić i poprzerzuca trochę gnoja z chlewu. Bo te "mądrości" pseudo gwarą marnie ci wychodzą. Nawet na trolla za słabe.
Dodaj komentarz