Kajto miał pecha

Kajto w ub. roku wygrał Rajd Elmot. Tym razem ustroński kierowca Subaru Imprezy miał pecha - pierwszego dnia przebił oponę i przy zmianie stracił sporo czasu. Mimo to Kajetanowicz i jego pilot Jarosław Baran byli najszybszą załogą na trzech odcinkach specjalnych, a na siedmiu próbach rajdu uzyskali drugi czas. Ostatecznie zespół zakończył pierwszą rundę sezonu na siódmym miejscu, a w klasyfikacji drugiego dnia zajął drugie miejsce.

— Pierwsza runda była dla nas udana, poza jednym odcinkiem, na którym musieliśmy zmieniać koło. Na większości oesów uzyskiwaliśmy czasy w pierwszej trójce. To dobrze rokuje, ale nie oznacza, że cały sezon pójdzie tak dobrze, choć będę robił wszystko, co w mojej mocy. Jak widać samochód, którym dysponujemy doskonale pozwala nam podejmować rywalizację w ścisłej czołówce stawki. Jestem naprawdę zadowolony, to był ciekawy rajd — stwierdził Kajto.

Kolejną runda RSMP będzie rozgrywana na Pomorzu, gdzie w dniach 14-16 maja obędzie się Rajd Lotos.

Wyniki 38. Rajdu Elmot:
1. Tomasz Kuchar (Peugeot 207 S2000) - 1:20.03,5
2. Michał Sołowow (Ford Fiesta S2000) - strata 58,0 s
3. Leszek Kuzaj (Skoda Fabia S2000) - 1.01,1
4. Sebastian Frycz (Mitsubishi Lancer) - 2.47,2
5. Maciej Rzeźnik (Skoda Fabia S2000) - 2.49,5
6. Kamil Butruk (Mitsubishi Lancer) - 3.44,6
7. Kajetan Kajetanowicz (Subaru Impreza) - 4.18,2
8. Marcin Bełtowski (Subaru Impreza) - 5.13,6