Zbigniew Cieślar powalczy o mistrzostwo Polski w klasie A7. fot. Michał Fielek
Kajetan Kajetanowicz z Ustronia przed ostatnim rajdem sezonu stracił głównego sponsora i o mały włos nie wystartowałby w okolicach Kłodzka. Całe szczęście pieniądze obiecała wyłożyć inna firma. — Walczymy o wicemistrzostwo Polski — mówi nam zadowolony Kajto. W Rajdzie Dolnośiąskim pojedzie też Zbigniew Cieślar z Wisły, który ma ogromne szanse na mistrzostwo Polski w klasie A7.
W niedzielę z obozu Kajetanowicza rozesłana została do mediów dramatycznie informacja: „Ostatnia runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski miała rozstrzygnąć o tytułach mistrzowskich i wicemistrzowskich. Kajetan Kajetanowicz wraz z pilotem Maciejem Wisławskim (zajmują w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski drugie miejsce) patrzyli z optymizmem na start w Rajdzie Dolnośląskim. Niestety, z powodu braku budżetu, załoga nie pojawi się na trasach w okolicach Kłodzka. Przyczyną jest wycofanie się głównego sponsora zespołu - firmy MapaMap, z którą zawodnicy współpracowali od wielu rajdów". Kajto był załamany: — Jest mi bardzo przykro, z powodu takiego zakończenia sezonu. Jesteśmy o krok od zdobycia tytułu wicemistrzów Polski w klasyfikacji generalnej i mistrzostwa w grupie N. Nie spodziewałem się, że po tak dobrym sezonie, na ostatni rajd zabraknie nam funduszy. Szkoda, że tuż przed walką na oesach, musimy walczyć o pieniądze na start.
O problemach finansowych Kajta dowiedziała się jednak w poniedziałek firma Platinum i postanowiła wesprzeć ustrońską załogę. — Startujemy! — potwierdził nam we wtorek Kajetanowicz. — Mamy siedem punktów przewagi nad trzecim Michałem Bębenkiem i wierzę, że dowieziemy do mety drugie miejsce w generalce.
W Rajdzie Dolnośiąskim pojedzie też Zbigniew Cieślar, który ma ogromne szanse na mistrzostwo Polski w klasie A7. — Prowadzę czterema punktami nad Bartkiem Borutą, który też reprezentuje Automobilklub Cieszyński. To między nami rozstrzygnie się walka o tytuł — mówi Gazeciecodziennej.pl Cieślar. — Wystarczy, że dojadę na metę z drugim czasem, ale nie kalkuluję. Pojadę swoje, jak na każdym rajdzie. Najważniejsze to dobre rozłożenie sił, bo do przejechania mamy aż 16 odcinków specjalnych.
Chyba ustrońską nie wiślańską.
Panie Redaktorze. Skąd oni mają zabrać tego mistrza?
Беда никогда не приходит на скорости ниже 60 км/час.
Syrenko. Z całym szacunkiem. Proszę Cię. Skończ!!!!!!
В конце концов среди концов мы наконец найдем конец...
Dodaj komentarz