, środa 1 maja 2024
Jeleń ma dość współpracy z Leo?
Jeleń zrezygnował z gry w kadrze. fot. Tomasz Wawer/Gazeta.pl 



Dodaj do Facebook

Jeleń ma dość współpracy z Leo?

ER
Ireneusz Jeleń, cieszyński napastnik francuskiego Auxerre, nosi się z zamiarem podziękowania Leo Beenhakkerowi za dalszą współpracę. — Ktoś wreszcie musi pokazać w tej drużynie jaja — tłumaczy Irka jego agent.
— Jeleń nie ma zamiaru nadal uczestniczyć w farsie z powołaniami lub częściej z brakiem powołań go do drużyny narodowej. Sytuacja ta męczy samego piłkarza, jego sympatyków, jak i - choć chyba w mniejszym stopniu - trenera reprezentacji. Dlatego chcemy iść selekcjonerowi na rękę i uwolnić go od konieczności podejmowania trudnych wyborów z powołaniem Irka lub nie na kolejne mecze — mówi „Polsce" menedżer Jelenia, Tomasz Kaczmarczyk.

Zawiedziony piłkarz zamierza wydać oświadczenie, za pośrednictwem którego zrezygnuje z gry w reprezentacji do czasu, kiedy jej trenerem będzie Leo Beenhakker. — Decyzja o rezygnacji będzie może niezbyt popularna, ale ktoś wreszcie musi pokazać w tej drużynie jaja — kończy menedżer napastnika Auxerre. — Irkowi zawsze zależało na reprezentowaniu barw narodowych i robił to często nawet kosztem swego zdrowia. Ale w obecnej sytuacji, przy niezrozumiałej niechęci Holendra, trudno mu podjąć inne postanowienie niż odmowa występów w reprezentacji Beenhakkera — mówi Kaczmarczyk.

Po udanych mistrzostwach świata zdawało się, że jego miejsce w kadrze jest pewne. Szybko się okazało, że Beenhakkerowi nie przypadł do gustu. Ponoć Holender miał się na niego obrazić za to, że nie pojawił się na zgrupowaniu przed wyjazdowym meczem z Kazachstanem, a wziął udział w sesji reklamowej Adidasa. A jak było naprawdę? Piłkarz nie przyjechał na kadrę, gdyż nękały go poważne problemy zdrowotne (odnawiający się ból kręgosłupa), przez które musiał poddać się zabiegowi. To nie przekonało trenera, który nie dał mu ani jednej szansy aż do finałów Euro 2008. Ostatni występ Jelenia w kadrze - mecz towarzyski z Ukrainą - napastnik z Cieszyna nie może zaliczyć do udanych. — Po tym spotkaniu akurat czepiać można by się wszystkich zawodników, a nie tylko Irka. To jednak on nie dostał powołania na mecze eliminacji ze Słowenią i San Marino — tłumaczy agent Jelenia.

Co na to Don Leo? — Jego sprawa. Są inni — mówi trener w rozmowie z „Gazetą Wyborczą". — Mam dla niego wielki szacunek. Ale to nie jest typ napastnika, którego ja szukam, którego mój zespół potrzebuje. Gdybym go powołał, zostawiłbym w domu Lewandowskiego albo Brożka. Padłoby pytanie: dlaczego jest Jeleń, a nie ma Brożka czy Lewandowskiego. Albo Wichniarka. Media potrzebują takich dyskusji, ja - nie. Bo wiem, jaki futbol ma grać moja drużyna. Wiem, jakiego typu piłkarze są mi potrzebni. Ze współpracownikami oglądamy piłkarzy co tydzień. Dyskutujemy, a na końcu ja wybieram skład. Także w zależności od tego, z kim gramy. Zespół potrzebuje świeżej krwi i nowych twarzy.

Jeleń: Ja nie rezygnuję!
Ireneusz Jeleń oświadczył dziś, że nie zamierza pójść w ślady Artura Wichniarka i nie rezygnuje z gry w reprezentacji narodowej, choć Leo Beenhakker ostatnio go nie powołał.

Oto treść upublicznionego oświadczenia zawodnika:
„W związku z pojawiającymi się ostatnio w mediach informacjami o mojej rzekomej rezygnacji z gry w reprezentacji Polski pragnę stanowczo zaznaczyć, że nigdy z występów w drużynie narodowej nie zrezygnowałem i nie zrezygnuję. Gra dla Polski, barw mojej ojczyzny była, jest i zawsze pozostanie dla mnie największym zaszczytem. Będę więc robił wszystko co w mojej mocy, by reprezentować kraj w rozgrywkach międzynarodowych, jeśli oczywiście tylko zdrowie mi na to pozwoli. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że przy obecnym selekcjonerze reprezentacji Polski - Leo Beenhakkerze niezmiernie trudno mi będzie spełnić moje marzenie występów w narodowych barwach, gdyż zwyczajnie nie pasuję temu trenerowi do koncepcji, o czym niestety nigdy nie raczył mi wprost powiedzieć. Święcie jednak wierzę, że będę miał jeszcze niejedną okazję udowodnienia swojej przydatności do gry w drużynie narodowej i potwierdzenia powyższych słów. Z wyrazami szacunku, Ireneusz Jeleń, Auxerre."
Komentarze: (25)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

dobra, dobra...
złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy

do skoków czy piłki nożnej...
Jak ktoś ma talent, to nawet trener jest niepotrzebny...

Jaja to zawodowcy pokazują na boisku. Nasz "jelonek' robi to tylko od czasu do czasu, niestety.

juz dawno zrezygnowal wlasnie mija jakis tydzien

chciałem również zrezygnować z gry w kadrze

Grzejący ławę na francuskiej prowincji Jeleń widzi siebie jako gwiazdę światowego formatu, hehe, kompletny brak samokrytycyzmu

Od kiedy to zawodnik dyktuje warunki selekcjonerowi?To są dopiero jaja.A my kibice wstydzimy się za występy tych pseudo-gwiazd.

To jak to sie stało że Irek strzela bramki oraz zalicza asysty skoro grzeje ławę?

No ale właśnie się ukazało oświadczenie Jelonka że nie rezygnuje z kadry, więc ten tekst to jakaś klasyczna spekulacja :). Proszę na przyszłość sprawdzać rzetelniej źródła wiadomości i nie spekulować!

problem polskich piłkarzy to brak TRZEŹWEGO spojrzenia na własne kariery...

Żeby się stawiać trenerowi trzeba być światową gwiazdą, a to na razie Jeleniowi nie grozi

Niestety dla Was krytykantów informuje że to, co oświadczył Irek jest PRAWDZIWE. Znam osobiście dobrego kolegę Irka, ktory pracuje we Francji, jest z Cieszyna i dlatego sie znają, a od niego już to wiedzialem dużo wcześniej. Jakby Jeleń chciał to by całą prawdę już dawno wyjawił. Jeżeli chodzi o siedzenie naławce, to przypominam, że jest wielu "wiekszych" polskich piłkarzy, o których znacznie żadziej slychac w telewizji, a u LOE grają. Dlaczego Jeleń nie gra - bo nie ma z kim grać( no może oprócz Krzynówka). Dla reszty jest dla nich za szybki, porusza się po boisku, gra zupełnie inną piłkę w odróżnieniu do np. Smolarka, który stoi jak jakaś ciota i potrafi tylko strzelać gola do pustej bramki (ostatni przyklad San Marino-Polska na 0:1).

Piłkarz jest od grania, trener jest jego szefem i ma go słuchać. Jeleń nie robi nikomu łaski, że nie chce grac w kadrze. Granie w reprezentacji Polski jest zaszczytem, widać na niego Jeleń nie zasłużył. Gra kiepsko we Francji. Do tego stroi fochy

No i wypowiedzial sie Irek, wiec juz nie spekulujcie. Guns- swiete slowa, z kim by Irek gral, jak wszyscy stoja na tym boisku jak slupy..

Wislok czytaj ze zrozumieniem. Proponuję ponownie przeczytać wypowiedź Irka albo wrócić się do I klasy szkoły podstawowej i nauczyć się czytać ze zrozumieniem. "Gra dla Polski, barw mojej ojczyzny była, jest i zawsze pozostanie dla mnie największym zaszczytem". Więc nie wiem czemu mowa o jakiejś łasce...

Moze w nogę gra dobrze, ale... Dla mnie Jeleń to wielki wieśniak. I nic tej opinii nie zmieni. A powody, zeby tak sadzic mam osobiste. Sodowka mu odbiła po tym wyjezdzie do Francji, odbiła...

Wisloku, na piłce sie nie znasz a kariery Irka nie śledzisz. Kajt natomiast ma pewnie gula ze mu Iro piwa nie postawił.

Stac sie z prostego chlopaka, kopiacego pilke na placu osiedlowym, pilkarzem, ktoremu sie placi taka kase, to wcale nie takie proste i mysle,ze Irek calkiem niezle sobie poradzil. Dalej jest prostym chlopakiem w moich oczach, tyle, ze z wielkim talentem i spelnionym marzeniem zyciowym.

do moni prosta to moze ty jestes!!!jak mozesz oceniac kogos jak kogos nie znasz???zenada

osobiste masz powody moze temu ze niezamienil z toba slowa??jak tys jest baran spytaj ludzi co go znali za nim zaczol grac zawodowo w pilke i zapytaj teraz czy sie cos zmienil odpowiedz masz jednaoznaczna !!!!

Przepraszam że nie na temat ale czy ktoś nie wie gdziesą powiatowe dozynki w gminie Dębowiec, bo jakies ulomki zrobiły plakat ale nie napisaly gdzie będą wystepy .

wczoraj czytałem oficjalne oświadczenie Irka w GW, w którym dementuje te informacje w prasie o rezygnacji z gry w kadrze. a dla oponentów "jak irek może rezygnować ze swoich życiowych marzeń?"

Prosty=skromny, nie denerwuj sie bycza. To pozytywna cecha.

ty tez jestes prosta jak wlos mongola

:)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama