, wtorek 30 kwietnia 2024
Beskid: Z czym do III ligi?
Cel jest jasny. Mamy utrzymać się w trzeciej lidze — mówi trener Beskidu Karol Michalski. fot. LC/Super-Nowa.pl 



Dodaj do Facebook

Beskid: Z czym do III ligi?

JACEK WALCZAK
W Beskidzie Skoczów przez cały okres przygotowawczy na pierwszym planie nie były sparingi czy ewentualnie wzmocnienia. Wszyscy w napięciu czekali, czy klub otrzyma licencje na występy w nowej III lidze. W sobotę w niej zagra!
31 lipca wszyscy odetchnęli z ulgą, mimo długów sięgających 1 mln zł, komisja licencyjna dała zielone światło dla skoczowskiego klubu. Przeciągające się problemy z przyznaniem licencji, spowodowały spore ruchy transferowe. Wielką stratą dla klubu było odejście utalentowanego trenera, Adama Noconia, który wybrał Skałkę Żabnicę. W ślad za nim poszli Grzegorz Kolisz i Marcin Kondzielnik. Kibiców zmartwiło również odejście najlepszego strzelca, Bogdana Pruska, który skorzystał z oferty Iskry Pszczyny (Paweł Stalmach, również wybrał ten klub), natomiast Piotr Smolec szuka klubu (być może zakotwiczy w Zagłębiu Sosnowiec). Wobec braku pieniędzy prezes klubu, Aleksander Marek nie mógł sobie pozwolić na ściągnięcie zawodników „z nazwiskiem”. W rubryce „Przybyli" są: Ireneusz Kościelniak (Arka Gdynia), Wojciech Padło (Piast Cieszyn), Dawid Kiełczewski (powrót z wypożyczenia), kilku wychowanków klubu i trzech graczy Ruchu Chorzów, z młodej ekstraklasy. Za tymi ostatnimi transferami stoi nowy trener Karol Michalski. 36-letni szkoleniowiec, przez większość swojej kariery związany był z „Niebieskimi” jako gracz i trener.

Beskid rozegrał siedem gier towarzyskich. Zanotował, trzy zwycięstwa, remis i trzy porażki (ramki 13:11). Sparingi pokazały, że liderem zespołu powinien być Damian Zdolski. Kibice wierzą, że 24-letni napastnik godnie zastąpi Pruska w strzelaniu bramek. W obronie, swoim doświadczeniem powinien pomóc Kościelniak, który ma za sobą występy w ekstraklasie. Natomiast odkryciem może zostać Kiełczewski, powracający z wypożyczenia w Kuźni Ustroń.

Mecze kontrolne pokazały, że drużyna gra nierówno. Potrafiła przegrać z Przyszłością Rogów 0:3, by dziesięć dni później rozbić Iskrę Pszczynę 5:1. Jednak nie od dziś znane jest powiedzenie: sparingi, sparingami, a i tak wszystko zweryfikuje liga.
 
Jakie są oczekiwania na nowy sezon? — Cel jest jasny. Mamy utrzymać się w trzeciej lidze — mówi Karol Michalski.
 
W sobotę, Beskid Skoczów, zmierzy się u siebie z Ruchem Zdzieszowice, początek spotkania o godz. 17.00. Jeszcze przed pierwszą kolejką, zespół ze Skoczowa miał przetarcie w Pucharze Polski, gdzie gładko pokonał A-klasowy LKS Ochaby 6:0. Czy to zapowiedź dobrego sezonu, czy też może miłe złego początki?
Komentarze: (4)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

W najbliższy piątek 8 sierpnia zapraszamy na skoczowski Rynek, gdzie odbędzie się prezentacja III-ligowej drużyny KS BESKID Skoczów i inauguracja rozgrywek wraz z przedstawieniem zespołów młodzieżowych. Poczatek godz. 16:30

nikogo nieobchodzi skoczowski beskid!!

Bez przesady z tym przedstawianiem na rynku! Nie wystarczy przed meczem? Czy to Marek Para, tak błyszczeć się stara?

Życzę Ci "Beskidzie", niechaj super idzie

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama