- Zostanę kierowcą RMF Caroline Team - zdradza w Kontrwywiadzie RMF FM Adam Małysz. - Do tej pory skoki były moim życiem, rajdy samochodowe to realizacja marzeń - mówi. - Moim celem jest start w rajdzie Dakar. To dwa tygodnie walki z pustynią i sobą samym\" - dodaje. Pilotem Adama będzie Rafał Marton. W czerwcu odbędzie się pierwszy start - na trasie Drezno-Wrocław.
"Uwielbiają Go miliony Polaków. Wszyscy myśleli, że Go znają. Ale dopiero teraz wszyscy poznają Go naprawdę" - pod takim hasłem reklamowana jest dzisiejsza konferencja na torze wyścigów konnych Służewiec, podczas której dziennikarzom zostanie przedstawiony nowy zawodnik Teamu, czyli "Secret Man", którym będzie Małysz.
Samochody są jego pasją i wielkim hobby. Opowiadał, że kiedy wybierał szkołę zawodową, koniecznie chciał iść do samochodówki, ale w Wiśle i okolicach razem z ojcem nie mogli znaleźć warsztatu, który zagwarantowałby przyszłemu narciarskiemu mistrzowi praktyki. Wolne miejsce miał tylko znajomy dekarz - w ten sposób Małysz nauczył się kłaść i reperować dachy.
Teraz może zrealizować swoje marzenia. Po skończeniu fantastycznej kariery skoczka przesiada się za kierownicę. Obowiązujące przez lata panowania Małysza na skoczniach świata hasło: "Leć, Adam, leć", zmienia się na: "Jedź, Adam, jedź"...
Adam!daj sobie spokój,co chcesz tym udowodnić?A co do J23 to świetnie to ująłeś!ha ha
jak Kubica.
MARCIN HETNAŁ/SKIJUMPING.PL na tej stronie jest to samo zdjecie ale inny autor , i czmu to kasujecie ? te kom. moje. to samo zdjecie 2 strony i inne podpisy
po pierwsze trzeba zdobyć licencję,mieć doświadczenie-rajd Dakar to nie wypiek bułeczek u Janeczki,ale naprawdę poważna impreza
zajecie sportowe i jak widac podchodzi do tego zdrowo , normalnie . Skoro samochody to byla jego pasja od mlodosci to niech ja realizuje a co pokarze to zobaczymy . Na razie traktuje to na luzie i mnowi ze jedzie nie po to by wygrywac tylko po to by dojechac i smierzyc sie z innym niz narty wyzwaniem . MA DO TEGO PRAWO I DOBRZE ROBI ....!!!!!
Chłopcze z Wisły odpuść sobie. Miałeś w sobie dar do skakania udało Ci się, zrobiłeś karierę sportową i osiągnąłeś sukces finansowy. Ciesz się życiem i rodziną i nie kuś więcej losu. Na skoczni Opatrzność nad Tobą czuwała i nie zrobiłeś sobie krzywdy w tej jakże ryzykownej dyscyplinie. Obyś się nie zabił w samochodzie.....
Twoj koniec bedzie taki jak Szumachera
i zaś se borok nie pojy, żeby auto miało lekczyj...
jak ci się nie powiedzie, to przewalone; ciekawe w ilu polskich domach chóralnie zabrzmi "a nie mówiłem..."
Po tym zapraszamy Adama do rajdów płaskich, będzie mile widziany :D Powodzenia!
Po świętach, droga Kubalonka - Istebna będzie zamykana od 10-12 - Adam będzie tam ćwiczył skoki przez dziury, nagłe omijanie przeszkód itp - świetna trasa treningowa przed Dakarem
bardzo dobrze, próbuje sił w nowej dyscyplinie sportu - możecie się jeszcze wielce zdziwić!
w tym czasie będzie tańczyć z gwiazdami;
Adam, dotąd mogłeś trenować w Wiśłe, ale teraz nawet nie próbuj... teraz lepiej w Zakopanem.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o PIENIĄDZE :) . Niech mu kierownica lekką będzie ;) Powodzenia.
Twoje dobre rady dla Adama zostaw dla siebie bo to jest tylko twoj punkt widzenia .Wielu nie bedzie go podzielalo bo Adam gdyby nie byl doskonalym skoczkiem to moze bylby juz dawno mistrzem kierownicy ale tego nie wiemy . Ma pelne prawo sprobowac swoich sil w tym wspolzawodnictwie i jesli mu nie pojdzie to na pewno kurczowo sie tego nie bedzie trzymal !! Życze mu sukcesow i dobrej zabawy choc stoi przed nim duzo nauki jazdy rajdowej bo to nie takie proste i od razu sie nie nauczy! Jesli jednak bedzie mial do tego zylke to szybko sie nauczy !!
Adamie! Po raz kolejny chylę czoła przed Twoim mistrzostwem w skokach. Jak nikt inny dawałeś przez naście lat radość Polakom, ale ostatnio zaczynasz być kimś innym niż jesteś. Chyba masz świadomość, że gdyby nie Twoje dokonania w skokach Carolina Team olał by Cię " cieniutkim moczem" i tak jak kiedyś na Twoich plecach i Twoim dorobku wylansował się A. Tajner ( próbował jeszcze wylansować swojego nieudane synalka "TONIA") tak teraz na Twoim grzbiecie star się przewieść Carolina Team, wszak z Twoim nazwiskiem o sponsorów nietrudno. Zrozum to i przestań rozmieniać na drobne Twojego ogromnego dorobku. Baź sobą a nie " celebrytą" jak nie przymierzając jakaś Doda od loda
To sa chyba jaja Wielkanocne !!!!
Prima Aprilis juz byl dawno. A moze tak jazda na osle z przeszkodami !!!!
To Adaś drogą pudziana będzie próbował się w innych dyscyplinach
Sportowiec na naszych oczach zmienia się w celebrytę. Jak to bywa z celebrytami będziemy na bieżąco informowani o nowych "projektach", rozwodach i aferach.
Dodaj komentarz