Strażnicy będą więcej chodzićZ wnioskiem o obcięcie budżetów jednostkom miejskim w projekcie przyszłorocznego budżetu Cieszyna zwrócili się do burmistrza Bogdana Ficka radni klubu Nasze Miasto (wraz z Nową Koalicją mają przewagę głosów w Radzie Miejskiej nad Wspólnotą dla Cieszyna burmistrza). Radny Aleksander Matysiak, wiceprzewodniczący klubu Nasze Miasto, wyjaśnia, że cięcia mają zmobilizować instytucje do lepszej pracy. — Straż Miejska źle działa i zastanawiamy się, czy w ogóle jej nie zlikwidować. Za dużo pieniędzy wydaje się na paliwo. Strażnicy powinni więcej chodzić, a mniej jeździć — przekonuje Aleksander Matysiak. — A Zamek działa już 4 lata i powinien sam wypracowywać więcej pieniędzy. — To jakieś nieporozumienie! 10 proc. to bardzo dużo, to oznacza zwolnienia — burzy się wiceburmistrz Jan Matuszek. Jak mówi, Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości w tym roku otrzymał od miasta dotację w wysokości 660 tys. zł. Wydatki miasta na straż wyniosły 1,4 mln zł. Klub Nasze Miasto chciał też obciąć budżet Książnicy Cieszyńskiej, ale radni wycofali się z tego pomysłu po rozmowie z dyrektorem Krzysztofem Szelongiem, który wyjaśnił im, że instytucja rozlicza właśnie duży projekt. Radni nie planują też cięć w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, Domu Narodowym i Teatrze im. A. Mickiewicza. — Na razie — zastrzega Matysiak. Projekt przyszłorocznego budżetu Cieszyna, uwzględniający propozycje Nowego Miasta, radni mają otrzymać 15 listopada. Zajmą się nim na sesji 27 listopada.
|
reklama
|
bardzo dobrze,że jest Straż Miejska. Bez niej było by jescze gorzej. Policji brak a ludzie są nie wychowani i potrzebują nadzoru bo nie dorośli do wolności.
Gdyby nie SM, to moje dziecko czekałoby kilka minut, żeby do szkoły przez pasy przejść. Kultura kierowców wszak u nas wysoka. Dzięki chłopaki za ten nadzór nad moim kochany, gapowaty urwisem. Hough.
andrzej "kup se" słownik i sprawdź jak się pisze "nie wychowani".......
nie ruszajcie starży miejskiej bo nie wymyslono nic lepszego
żeby przeprowadzać dzieci do szkoły po przejsciu to nietrzeba wydawać na strażnika mieskiego koło 4 tys miesiecznie....(płaca,podatki,zus,mundur,paliwo,szkolenia....)-wytarczy "pani z lizakiem" z prac interwencyjnych za 700 pln...........
Jeżeli jesteś taki/a mądry/a, to zgłoś się sam/a do funkcji z lizakiem. Czytając twoje głupoty widać , że masz dużo wolnego czasu,a ta funkcja nie wymaga wysokiej inteligencji.To nie to co czynności funkcjonariuszy SM.
Panie Matysiak powiedział pan,że: "...Interwencji podejmowanych przez strażników przybywa z roku na rok...." proszę mi wytłumaczyć czy zatrudnia się co roku więcej strażników, czy społeczeństwo jest coraz gorsze, czy po prostu z latami Straż nabiera doświadczenia i działa coraz lepiej? Patrząc perspektywicznie jest szansa,że społeczeństwo będzie z nich zadowolone, kiedyś za ileś tam lat.
pozdrawiam
przepraszam Pana Matysiaka to poniższe dedykowane był dla Pana Obserwatora.
tak się skłąda że nie mam dużo wolnego czasu bo ciężko pracuję ,dużo zarabiam i znaczna część moich podatków idzie na bzdety w stylu zamku czegoś tam........a także na straż miejską i chyba nie trzeba mieć trzech fakultetów,samochodu i munduru żeby dzieci przez drogę przeprowadzać...nie ?chyba że też jesteś nauczycielem (jak głownodowodzący)i nie rozumiesz takich prostych jak drut spraw-ale to już twój problem............
Dodaj komentarz