Różne komitety, wizje zbieżne
Roman Siwiec (KWW Lewica Ziemi Cieszyńskiej), Stanisław Malina (KWW Ustrońskie Porozumienie Samorządowe), Przemysław Korcz (KW Platformy Obywatelskiej) i Artur Kluz (KWW Wspólnie dla Ustronia) najpierw się przedstawili. - Wszystkie osoby z naszego komitetu związane są ze sportem, na którym chcemy się przede wszystkim skupić - powiedział Artur Kluz. - Jako jedyni mamy kandydatów we wszystkich okręgach, mamy kandydata na burmistrza - zaznaczył Stanisław Malina.
Wszyscy kandydaci chcą kontynuować rozpoczęte inwestycje, zrealizować przygotowane projekty, współpracować z władzami powiatu. - Do strategicznych rzeczy należy rewitalizacja terenów sportowych po KS Kuźnia - zauważył Stanisław Malina. - Nasz komitet wyborczy chce się skupić przede wszystkim na regionach peryferyjnych miasta. Chcemy poprawić stan dróg oddalonych od centrum miasta, chodników. Istotną kwestią jest oświetlenie ulic oddalonych od centrum. Konieczna jest budowa sanitariatów nad Wisłą - wymieniał Roman Siwiec. - My widzimy rozwój miasta poprzez inwestycje takie jak budowa kompleksu basenów na terenie stadionu Kuźni, także rozbudowa sieci boisk przy szkołach i osiedlach - mówił Artur Kluz. Więcej konkretów padło w bloku tematycznym dotyczącym turystyki i promocji miasta. Żaden z kandydatów nie ustosunkował się do pytania, czy Ustroń jest, czy ma szansę być kurortem na europejskim poziomie. - Trzeba kontynuować współpracę w ramach "Beskidzkiej 5". Ważnym miejscem dla turystów jest należąca w całości do miasta Kolej Linowa "Czantoria" - deklarował Stanisław Malina. - Chcemy kontynuować rozpoczęte działania, wśród nich jest wykorzystanie historycznych i kulturalnych tradycji, rozpoczęte są dwa programy: wsparcie dla gromady górali i reintrodukcja owcy, czyli pokazowy – turystyczny wypas owiec na Czantorii. Drugi projekt to rewitalizacja Młynówki - chodzi o odtworzenie częściowej jej funkcji dla celów edukacyjnych i turystycznych. Chcemy stworzyć szlak hutniczo-górniczy z wykorzystaniem odkrytej sztolni na terenie Lipowca. Trzeba wypracować imprezę sztandarową w mieście. Chcemy promować Ustroń jako miasto sportu i zdrowia- wymieniał Przemysław Korcz. Ostatni poruszany blok tematyczny dotyczył kultury. Wszyscy zgodnie zauważyli, że niewykorzystane na miarę swoich możliwości jest centrum miasta. Także więcej imprez powinno odbywać się latem w amfiteatrze.
|
reklama
|
|
Organizatorem była Kuźnia Inicjatyw Lokalnych wraz z Fundacją Batorego i Szkołą Liderów.
Paltforam Obywatelska zaprezentowała niebywałą arogancję przypisując sobie wszystkie osiągnięcia rady choć miała tylko trzech radnych.Bez poparcia głównej siły w radzie jaką było Ustrońskie Porozumienie Samorządowe żadne propozycje PO by nie były zrealizowane.Chwalenie się to po cieszyńsku tak jakby się łajnem smarował.
a nie łajnem
moim zdaniem gość z ustrońskiego PO nie raz podkreślił współpracę z innymi radnymi, nie raz z z panem Maliną pokazali, jak wiele wspólnie zrobili, mają podobny pogląd na przebieg kilku spraw
a basenu jak nie ma tak nie ma,i co turyści i mieszkańcy mają robić jak pada , w Skoczowie się dało wybudować basen a w Ustroniu na miejscu basenu powstał hotel których i tak nie brakuje
drogi chodniki oświetlenie sanitariaty to sie nie ma czym chwalić bo to jest obowiązek każdego miasta zapewnić mieszkańcą i turystą ale wybudować basen to już jest coś ekstra i tego w Ustroniu nie umieją przez tyle lat wię z czego tu się cieszyć
Wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatek funkcyjny to jeszcze nie wszystko na co składa się wypłata samorządowca. - Do pensji oprócz tych elementów dochodzi także dodatek za wieloletnią pracę i dodatek specjalny. Uzupełnia także, że po pięciu latach pracy prezydentowi czy burmistrzowi należy się dodatek w wysokości 5% miesięcznego wynagrodzenia, który wzrasta o 1% za każdy kolejny rok pracy.
Natomiast dodatek specjalny dla pracowników samorządowych "przysługuje w kwocie wynoszącej co najmniej 20% i nieprzekraczającej 40% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.
W praktyce oznacza to, że wraz z większą liczbą mieszkańców w mieście, gminie czy województwie, proporcjonalnie rośnie wynagrodzenie samorządowców. Nikogo nie powinno zatem dziwić, dlaczego kandydaci tak chętnie obiecują budowanie nowych żłobków i przedszkoli?
Dziś tj. w piątek o godz. 18.00 w sali teatru CST ( ul.Chrobrego, róg Wyspiańskiego) odbędzie się spotkanie z kandydatem na burmistrza O. Lizoniem.
EMERYCIE glosuj na Karola Weglarzego a dołozysz rocznie 27 000 zł do jego emeretury bo tyle wynosi srednioo dieta ranedego w sejmiku / Ty emerycie takiej emerytury jak Karol Weglarzy mieć nie będziesz/
Pracodawco głosuj na Karola Weglarzego a wzrosną Twoje koszty utrzymania pracownika / VAT i tak pójdzie w górę/
Słuchaj bezrobotny - glosuj na Karola Wąglarzego a dalej bezdzie bezrobotnym. Karol nie utworzyy nowych stanowisk pracy a swoje skasuje.
PiS dzisiaj spotkał się we własnym gronie pogadali po nażekali faworyci sami na plakatach reszta cienie oni się nie liczą przecież do Ratusza tylko ma wejśc Plinta, Bocheńska, Lizoń, i Matysiak piękny Boguś jest tylko kwiatkiem do kożucha
Koleś tu się ważą nasze gospodarcze losy na 4 lata, a ty tu smucisz o jakiś personalnych rozgrywkach w opozycyjnej partii, która na dodatek na nic nie ma decydującego wpływu jeszcze co najmniej przez rok.
Oj kolego Bogusławie jesteś podenerwowany.
B. Słupczyński dostał od miasta salę dla CST. Teraz ma w niej się odbyć spotkanie z wyborcami Olgierda Lizonia, tak jak i Słupczyński kandydata PiS-u. Panie Słupczyński - jeśli to prawda to znaczy, że trzeba panu tę salę natychmiast odebrać. Kończymy z hucpą lokalnych pasożytów.
Zgadzam się z komentarzem mojego przdmówcy, że jeżeli Bogusław Słupczyński zorganizował PiS-owskie spotkanie w sali, która przeznaczenie ma do wystawiania sztuk teatralnych to w trybie natychmiastowym sala powinna być mu odebrana.
narzekać pisze się przez "rz". Nie ośmieszaj się formą i treścią.
a mogłeś milczeć i ukryć w ten sposób swą niedoskonałość umysłową
I kto to pisze?
Podpalono sklep kandydata PiS w Brodnicy. "Nieznani sprawcy" obrzucili sklep państwa Mrozowskich środkami zapalającymi, wskutek czego doszczętnie spłonęło wnętrze kwiaciarni.
Działanie to stanowiło bezpośrednie zagrożenie dla życia mieszkańców kamienicy.
Kogoś może dziwić takie korzystanie z sali teatralnej. Myślę co dziwi kogoś kto przez palce patrzył na wykorzystywanie przez Pana Ficka w kampanii urzędowego laptopa i sprzetu wizualnego. Myslę co dziwi kogoś kto patrzył przez palce na prowadzenie kampani wyborczej w dniu wyborów poprzez stosy Wiadomości Ratuszowych z reklamówkami wyborczymi. To są standardy ustalone przez WdC i przyjęte przez lobby jej przychylne. Jak Biskup może prowadzić agitkę w dniu wyborów to i WdC też może wiele. To jest i może demokracja. Osobiście polcem mieć takie standardy w "tyle" a nawet gdzie indziy.
Mój drogi Bogusławie Słupczyński ty właśnuie ty miałeś nie powielac Bogdana F. błędów.
Drodzy Państwo!
Salę od Miasta wynajmujemy! Płacimy jako Stowarzyszenie - 600, zł czynszu. oprócz tego rachunki za gaz (ogrzewanie) i energię - średnio drugie 600 zł. Razem - mniej więcej 1200 - 1300 zł miesięcznie. Salę udostępanimy Szkole Tańca i Studiu Rytmiki i Tańca - 4 dni w tygodniu. To starcza na pokrycie 3/4 kosztów utrzymania. Resztę staramy się zarabiać spektaklami i koncertami. Jest naprawdę ciężko. Miasto - ZBM - zainwestowało 35 000 zł w remont. Tę kwotę systematycznie spłacamy w posatci czynszu. 15 000 zł zainwestowaliśmy sami. Nie otrzymujemy na salę żadnej dotacji od miasta.
Salę na spotkanie z panem Olgierdem Lizoniem udostępniliśmy z przyjemnością, ponieważ pan Olgierd był w przeszłości naszym sposnsorem.
Zapraszamy wszystkich do współpracy sponsorskiej. Jeżeli inne Komitety Wyborcze mają taką potrzebę równiez ją udostępnimy. Pozdrowienia.
wolne żarty, czynsz w centrum miasta to minimum 50 zł/m2, pan płaci 600 zł za całą salę??.. śmiech na tej sali... 5 lat minie nim miasto odzyska z tego "czynszu" zaledwie pieniądze włożone w remont - za takie interesy ktoś powinien dostać po łapie .. Pisze pan, że "jest naprawdę ciężko..." a czego się pan spodziewa? myśli pan, że podatnikom, którzy sponsorują pana działalność jest leciuteńko??? Trochę szacunku dla cudzej pracy prosimy, zamiast ciągłego samouwielbienia.
Słupczyński dostaje od miasta za symboliczną opłatę salę na działalność teatralną i oddaje ją Lizoniowi na agitację wyborczą. Skandal. Panie Ficek - czy sponsorowane przez ratusz stowarzyszenie B. Słupczyńkiego ma w statucie działalność polityczną? Pan o tym wiedział, dając im miejski majątek za grosze?..
Bogusław Słupczyński – aktor reżyser. Urodzony w 1965 roku w Bielsku-Białej. W 1999 roku przenosi się do Cieszyna, gdzie wspólnie z żoną Katarzyną tworzy Cieszyńskie Studio Teatralne. Jednocześnie zakłada, uzupełniające teatralną i aktorską aktywność, Stowarzyszenie Na Rzecz Odnowy i Współistnienia Kultur „Sałasz”. cytat specjalisty: "Życzylibyśmy sobie również, żeby osoby władne w podejmowaniu decyzji spotkały się i ustaliły, jak chronić cieszyńskie zabytki. Jest ogólny bałagan i trzeba ustalić jakąś doraźną politykę ochronną "— mówił Bogusław Słupczyński, szef Stowarzyszenia na Rzecz Odnowy i Współistnienia Kultur „Sałasz".
Pan Bogusław Słupczyński swoją wypowiedzią, że z przyjemnością udzielił panu Olgiertowi L. sali teatru dyskryminuje go w oczach mieszkańców Cieszyna. To że został PiSowcem i się z tym obnosi pełniąc funkcję i użytkując miejski lokal powinien lokal natychmiast mu zostać odebrany. Myślę, że powinnyśmy wystąpić do Urzędu Miasta z takim wnioskiem
Oj,pana Słupczyńkiego to my mamy teraz prawdziwe zatrzęsienie.Całe miasto obklejone plakatami czterech pancernych ...i pani Haliny Bocheńskiej,która niczym pchełka szachrajka przeskakuje z partii do partii(SLD,PO i PiS ,może było coś jeszcze po drodze?).Spoglądają na nas butnie z błyskiem w oku i cwaniactwem wypisanym
na twarzach .Oj,panie Słupczyński nie tak zdobywa sie popularność.
Potępiamy czyn Słupczyńskiego kolega powinien poddać się samokrytyce.
Jaka była frekwencja na spotkaniu wyborczym organizowanym w sali teatru CST ?Moze ktoś był i zechce podzielić siez nami tą informacją .
Sami towarzysze oczywiście bo w PiSie aż czerwono.
Czerwonych braci nie brak zarówno w PO jak i w PIS. Jakie mają wpływy to widać choćby w skuteczności ukręcenia sprawy lustracji w szkolnictwie i polityce.
głupota z pychą często w parze chodzą
Bez Lizonia Czas dobrych zmian dla Bytomia
Ostatnie spotkanie kandydatów na radnych w Ustroniu Centrum to wielki szoł byłego radnego Bałdysa,który był w poprzedniej kadncji nieobecny na ponad 60% sesji, nigdy nie był przygotowany do sesji bo ni wiedział o czym się mówi,jgo działalność zawodowa w Satrostwie Cieszyńskim doprowadziła do utraty przez powiat wilu środków z różnych funduszy bo nic nie robił.To jest osoba,która tylko mąci a sama nic nie zrobiła w życiu. Czy tacy ludzi mają być radnymi?
Dodaj komentarz