PO w Wiśle: 78,26 proc. głosów! Frekwencja w Cieszynie: 33,76 proc. Pochodzący z Zaolzia Jerzy Buzek może być pewien mandatu w PE. fot. Wojciech Trzcionka
Na Śląsku, tak jak w skali kraju, wygrała Platforma Obywatelska, która do PE wprowadzi Jerzego Buzka, Jana Olbrychta, Małgorzatę Handzlik oraz - co jest zaskoczeniem, Bogdana Marcinkiewicza, który startował dopiero z 9. miejsca. Zadziałała jednak magia nazwiska. Prawo i Sprawiedliwość zdobyło w niedzielę na Śląsku dwa mandaty. Uzyskali je politolog Marek Migalski i były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha. Do PE wszedł też Adam Gierek (Sojusz Lewicy Demokratycznej).
— Należy cieszyć się z wyniku PO. To jest jakościowy i ilościowy skok. I potwierdzenie, że koncepcja kierunku proeuropejskiego jest akceptowana, że większa część społeczeństwa ten punkt widzenia uznaje. A dla mnie to duża satysfakcja i radość, że praca, którą wykonuję jest dostrzegana i doceniana przez wyborców. Przygotowuję się do następnych 5 lat pracy — skomentował dla Gazetycodziennej.pl wynik wyborów były burmistrz Cieszyna. Pochodzący ze Śląska Cieszyńksiego Buzek, dzięki wysokiemu wynikowi PO w wyborach, ma szansę na fotel przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Były premier, który w poniedziałek rano był gościem Radia ZET podkreślił, że dopiero po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów zaczną się poważne rozmowy o obsadzie stanowisk, zarówno na poziomie rządowym, jak i w PE. — Za dziesięć dni spotkamy się w Parlamencie Europejskim, jeszcze ci starzy posłowie, a potem nowi i będziemy dyskutować na temat obsad głównych stanowisk, także w Komisji Europejskiej — mówił były premier. Olbrycht nie zna jeszcze dokładnej liczby głosów oddanych na jego osobę na Śląsku (przed pięcioma laty uzyskał drugi wynik, głosowało na niego 34.204 wyborców). W Cieszynie frekwencja była wysoka - 33,76 proc. To lepszy wynik niż przez pięcioma laty, kiedy sięgała 28 proc. Zdecydowanie wygrała tu PO. Platforma uzyskała 6646 głosów (68,8 proc.), praktycznie miażdżąc PiS, które uzbierało zaledwie 1454 głosy (14,99 proc.). Trzeci wynik w Cieszynie uzyskał SLD - 996 głosów (10,27 proc.). Olbrycht uzyskał tu 3883 głosy (przed pięcioma laty - 2285 głosów). Drugi był Buzek - 2465. W Wiśle, gdzie frekwencja sięgała 27,9 proc, dla odmiany wygrał Buzek (1564 głosy), przed Olbrychtem (329). PO wprost zdeklasowała tu inne ugrupowania uzyskując 78,26 proc. poparcia. W Skoczowie frekwencja wyniosła 25,06 proc. Wygrała PO (59,9 proc.), przed PiS (21,90) i SLD (8,96). Najwięcej głosów zebrał tu Buzek (1775). Drugi był Olbrycht (957),a trzeci Migalski (528). W Ustroniu frekwencja wyniosła 31,6 proc. PO zebrała 63,63 proc. głosów, PiS - 17,82, a SLD - 12,12. Tu również wygrał Buzek, przed Olbrychtem i Miagalskim. PiS wysoki wynik uzyskało w Chybiu (frekwencja - 22,15 proc.). Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało tam 30,36 proc. uprawnionych. Mimo to w Żabim Kraju PiS nie zdołał przebić PO, która zebrała 50,19 proc. poparcia. SLD uzyskał wynik - 10,20 proc. PO na Śląsku zdobyła 56,1 proc. głosów. Drugi PiS uzyskał wynik 22,3 proc. Trzecie SLD zyskało poparcie 12,6 proc. wyborców. Szanse na mandat miał przez chwilę reprezentujący Polskie Stronnictwo Ludowe Marian Ormaniec. Ludowcy uzyskali na Śląsku jednak zaledwie 2,5 proc. głosów i Ormaniec nie dostanie mandatu europarlamentarzysty. Frekwencja w Polsce oscylowała wokół 24 proc. — Głosowanie przebiegło spokojnie. Nie doszło do zakłócenia ciszy wyborczej — powiedział Andrzej Adamek, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Bielsku-Białej.
|
reklama
|
|
Wstyd mi za Was. Znowu daliście się oszukać i nabrać na obietnice Tuskomatołów.
to znak dla rządu że można dalej łoić swoich obywateli bez opamiętania-bo oni sami tego chcą.....heheheh
juz ja tam wole terror PO niz zlote iddyle z PIS-em
Gratulacje dla Olbrychta!
Co nie zmienia faktu, że aż 75% potencjalnych wyborców pokazało dotowanym z budżetu partią żółtą kartkę - olewając głosowanie do PE. Jak myślicie dlaczego?
Jestem dumny z Cieszyna. Niech na PIS glosuje zacofana wschodnia polska. My jestesmy jednym z najbardziec cywilizowanych rejonow w tym kraju, a ludzie tu mieszkajacy roztropni i pracowici. Od razu widzimy ze:
a) Pis nie ma zadnego gospodarczego programu (co widac bylo w wystapieniu mlaskacza, gdzie rzeczy ktore mowil byly sprzeczne nawzajem
b)Pis to ciemnogrod i poplecznicy watykanu, katoliccy fundamentalisci, co jest nie do przyjecia na tolerancyjnym Slasku Cieszynskim
tow. Adam Gierek ma najciekawszą wiązkę cech, gwarantującą skupienie się postkomunistycznego »elektoratu nostalgii« wokół siebie". Adam Gierek wywiódł, że zwieńczeniem komunizmu jest integracja z Unią Europejską
Wyborca - wypisz - wymaluj Słupczyński
Najprściej bełkotaćbez argumentów.
W twoim poście świetnie widać ową różnicę pomiędzy elektoratami. Doskonale tu zaprezentowałeś swojską "inteligencję" i tolerancję. Muszę jednak dodatkowo zauważyć, że zawsze w każdym społeczeństwie ludzi mądrych jest znacznie mniej niż pozostałych. Takie są prawa natury. Ludzie mało samodzielni w myśleniu są jak wiadomo bardziej podatni na sugestie płynącą z mediów. Z tego choćby powodu na twoim miejscu nie zadzierałbym tak wysoko nosa, bo to wysokie poparcie PO można równie dobrze wytłumaczyć odruchem stadnym cieszyniaków. A w stadzie, wiadomo - nikt nie myśli zbyt wiele.
Nie dziwię się niskiej frekwencji... Głosowanie jest strumykiem, który w niewielkim stopniu zasila rzekę, jaką później jest życie społeczno - gospodarcze. Dlatego strumyk wygasa, bo rzeka go nie wzmacnia. Niestety muszę zauważyć, że bojkot wyborów nic nie da, gdyby dał już dawno by go zakazano. Wbrew pozorom niska frekwencja sprzyja burżujom bo wystarczy zdobyć parę głosów i już się ma mandat posła, jakie to proste, biznesmeni głosują na biznesmenów, a lud siedzi w domu i posłusznie słucha swoich panów! Wracamy do korzeni, czyli do demokracji szlacheckiej. Tamta się przynajmniej nie powoływała na wole ludu. Dzięki absencji wyborczej obecne tzw. elity też tego nie będą mogły robić. Sytuacja więc będzie klarowna, co do legitymizacji władzy, której kiedyś z taką butą odmawiano PRL-wi. Ciekawe co teraz wymyślą, by źródła swej władzy umocować. Prawdopodobnie wzrośnie hipokryzja a w jej następstwie jeszcze większe oderwanie od rzeczywistości.
Akurat w kontekście poplecznictwa Watykanowi wybór pomiędzy PiS, a PO czy nawet SLD jest jak wybór między rakiem, AIDS, a chorobą wieńcową delikatnie mówiąc. Tusk jest premierem drugi rok, SLD rządził 4 lata, a jakoś żadna z tych partii nie raczyła w najmniejszym stopniu ukrócić czarnym ich przywilejów jakimi się cieszą od 20 lat. Ciekaw jestem czy kiedyś wygra nad Wisłą partia mająca w swoim programie zerwanie konkordatu.
....Pis to ciemnogrod i poplecznicy watykanu,katoliccy fundamentalisci.......... Co za cudowny stalinowskii język... Towarzyszu .....łza sie w oku kreci
MAMY 1454 MOHEROWE BERETY W CIESZYNIE, I UBYWA ICH Z KAŻDYM DNIEM...
Zachwyty ze strony lexxa,i tego bezimiennego do wyborcy, prezesa itp. nad społecznością cieszyńską ,jaka to myśląca i wyróżniająca się w skali kraju oczywiście na plus grupa - tak przed WYBORAMI MÓWILI ONI O CIESZYNIAKACH.
Teraz cieszyniacy pokazali czerwoną, nie żółtą
kartkę PIS-owi i jego fanom, którzy na tym forum, popisywali się najbardziej obrzydliwymi wpisami obrażającymi PO.
I tak Ci wyżej wymienieni/lexxa,prezesa i/ mówią o jakiś instynktach stadnych ,że właściwie to cieszyniacy są niewiele myślący itp.itd,
Tak postępują ludzie, którzy nie chcą się przyznać,
że społeczność cieszyńska konsekwentnie głosuje
na ludzi do których ma zaufanie, a nie do pieniaczy
krzykaczy itp.
Odnośnie frekwencji , to i tak była wyższa niż 5 lat
temu.
Wybierali jednak w większości ludzie starsi ,a twierdzenie, że nie idąc na wybory protestujesz przeciwko czemuś świadczy o niedojrzałości społecznej i najczęściej jest pseudo
usprawiedliwieniem dla leniów i obiboków, którzy potem na spotkaniach się puszą jacy to oni są bohaterowie bo nie poszli do wyborów. Spróbowaliby tak za komuny,prawda Panie lexx.Protest u dorosłych ludzi wyraża się w ten sposób ,że oddaję głos na tych co też protestują, i na udziale w życiu społecznym.
to pozostała zamoobrona PO ! Ot! czekamy na lepsze czasy, ale gdzie tacy kandydaci, jak pan premier JURIJ ...?
mam nadzieję, ze Go zobaczymy w Wiśle, nie tylk na fotografii czy plakacie !
wszyscy się zastanawiają dlaczego Polacy nie idą głosować. A czy ktoś nas pytał, kto ma na tych listach być. Dlaczego nie ma jednomandatowych okręgów i deklaracji kandydatów - jestem z prawej , lewej lub w środku. Po diabła te całe komitety wyborcze, skoro gro z tych ludzi nie należy do tych partii, które reprezentuje. A co właściwie reprezentują dowiemy się później. Czy w ogóle mają jakieś poglądy? Zbyt często mieliśmy do czynienia z "farbowanymi lisami", którzy byli tam, gdzie mogli dorwać się do koryta, a jak już się nażarli, wychodzili z partii dzięki której tam się znaleźli, mówiąc pomyliłem drzwi. Wyborców mieli za nic. Dopóki nie zmieni się ordynacja i głosowanie nie będzie obowiązkowe, to będzie tak jak jest. I zobaczymy co prawie 740 euro_osłów zrobi przez najbliższe 5 lat , bo ostatnio udało im się obniżyć ceny połączeń w roamingu i uchwalić odszkodowania za opóźnienia w lotach, z których najczęściej sami korzystają.
Europa i Polska daje odpowiedź podczas każdych wyborów,że jeżeli w polityce unii muszą zajść poważne zmiany jeżeli liczba głosujących i biorących w eurowyborach mieszkańców ma zbliżyć się do średniej +50%. Mechanizm wyłaniania kandydatów,także ich fachowość i za ile co jest ważne świadczyć będą swoje usługi na rzecz swoich wyborców nie może być decyzją pomijającą tych ,których zachęca się do głosowania. Zatem większość zachowała się pasywnie i tak na prawdę nasi reprezentańci mają milczącą większość przeciwko sobie. Nie widzę optymizmu w społeczeństwie bo w dobie kryzysu, kiedy rządy wielu krajów obniżały sobie uposażenia ,europoslowie zrobili ruch w przeciwnym kierunku podnosząc swoje usługi na rzecz wyborców o 250% licząc w euro i kolejne dodajmy 25% licząc w złotówkach. Ten trend obserwuje się we wszystkich krajach będącymi nowymi członkami unii. Zatem niech europarlamentarzyści niech się nad tym zastanowią. Osobiście wątpię czy Pan Jan O będąc drugim na liście wszedł z drugim poparciem elektoratu. Raczej z trudem załapie się do owej czwórki. ratuje go popularnośc Jerzego Buzka.
Typowa postawa pieniacza-zazdrośnika
Albo Ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, albo ja Twojej. Z tego co widzę mamy podobne zdanie na temat ludzi bojkotujących wybory, a wydaje mi się jakbyś mi zarzucał, że popieram taką postawę. Powiem raz jeszcze, prawo wyborcze mamy po to by z niego skorzystać, a kto nie idzie do wyborów nie ma prawa narzekać przez następne 4 lata.
Cieszyniacy zademonstrowali tzw. "mądrość etapu
'. Wybierali już to co było w mediach na fali np. Millera, Kwaśniewskiego, AWS itd. Wybory te okazały się chybione dla kraju. Większość demokratyczna nie ma glejtu na mądrość. Klasycznym przykładem tzw. zbiorowej mądrości jest dopuszczenie do władzy A. Hitlera w wolnych, demokratycznych wyborach.
Już po wyborach do europarlamentu, więc można zdradzać rządowe plany, dotyczące podwyżek podatków. Wiceminister finansów ujawnia, że ministerstwo zaczyna myśleć o podwyżkach VAT i akcyzy
Cieszyniacy to jednak debile, można było to przewidzieć patrząc jak wybierają burmistrza im gorszy tym większe poparcie. A teraz tusk już nie musi być miły i nadszedł czas na podwyżki wszystkiego co się da.
Istnieje pewne zło,
które widziałem pod słońcem,
a jest nim pewien rodzaj pomyłki,
która wychodzi od zwierzchności:
Że głupców (*) stawia się na wysokich stanowiskach,
a zasobni w mądrość siedzą nisko.
Widziałam niewolników na koniach,
a książąt idących piechotą, jak niewolnicy.
Księga Kaznodziei Salomona 10,5-7.
(*) Psalm Dawida 14,1 :
Głupi rzekł w sercu swoim: NIE MA BOGA !
Jak można głosować na Olbrychta? Pokazał już co potrafi jako burmistrz, tylko właściwie co pokazał? Jak wegetować można na stołku?
"Cieszyn to mały Kraków" Jeżeli chodzi o "kocie łby" to być może, ale gdy porównamy głowy mieszkańców tych grodów to jednak jakże różnią się ich zawartością.
Mojemu antagoniście. Mylisz się .! Po prostu jestem z tą częsią narodu tj. 75%. Skoro tak to i oni wg. ciebie są pieniaczami i zazdroszczą kasy. Ja natomiast wierzę w zdrowy rozsądek POLAKÓW i tej części Europejczyków ,która obecnie jest większością.
Lewaki do domu !
Wyniki w Istebnej:
1. PO - 46,99%
2. PiS - 34,41%
3. PR - 4,79%
4. SLD - 3,46%
5. PSL - 3,35%
Niesamowite, ze prawica poległa... A przecież Trójwieś to był jej bastion w naszym powiecie!
jak PRAWICA poległa, chyba piłeś na wyborach
Olbrychta to można sobie było już darować.
Oto jak Platfusy wchodziły do PE:"... Startujący z 9. miejsca śląskiej listy Bogdan Kazimierz Marcinkiewicz zgarnie czwarty i ostatni mandat PO na Śląsku. - Przez nazwisko znanego i lubianego byłego premiera miałem być "dostarczycielem punktów", okazało się, że zdobyłem ostatni mandat do europarlamentu, naprawdę jestem mile zaskoczony. Cóż, super, dziękuję - tymi słowami Bogdan Kazimierz Marcinkiewicz skomentował swój sukces. W śląskiej PO zapanowała konsternacja, potem wściekłość....43-letni Bogdan Kazimierz Marcinkiewicz to politycznie człowiek znikąd. Dopiero dwa miesiące temu zapisał się do PO i od razu, właśnie dzięki znanemu nazwisku, został umieszczony na dziewiątym miejscu listy wyborczej. Rekomendował go Damian Mrowiec, starosta rybnicki. - Od lat Platformie kibicowałem, byłem jej wyborcą - tłumaczy Marcinkiewicz, który kampanii prawie w ogóle nie prowadził."
PLATFUSY WYBIERAJĄ TYLKO ROZUMNI INACZEJ. REWELACJA !!!
i czym się tu zachwycać... ?
Ludzie się w cieszynie pokapowali i nie poszli na wybory. Słusznie. Władza popiera takie działania jak przymusowe wpisywanie hipoteki w spółdzielczej Cieszyniance. Władza toleruje kredyty mieszkaniowe które rosną z latami spłaty ale wspiera prywatny bank który na tym zarabia. Władza to warszawka i taki sam samorząd. Nic tylko dla siebie. Nie sprzedać ludziom mieszkań ale swoi to cgodnie z prawem, czyli szybko. Buzek nic tu nie zmieni. Jest już wiekowy a z Brukseli nie widać i i nie czuć "polskich smrodów".
dobry wynik PO !!! pieniaczom na forum mówimy stanowcze i zdecydowane NIE
W całej Europie ludzie głosują słabiej do europarlamentu i tyle. 90% ludzi nie idzie na wybory z czystego lenistwa oraz zazdrości, ze poseł dużo zarabia. Potem dorabia do tego ideologię, że politycy go rozczarowali i tego typu bzdety. Jest tylu kandydatów, że każdy znajdzie swoje poglądy polityczne, jak nie lubi rządu zagłosuje na opozycję lub odwrotnie. Ale po co ? Leżećna d... i narzekać - to niektórzy potrafią najlepiej. Zresztą ci co najgłosniej drą ryje o złodziejach, sami są nieuczciwi
@Frekwencja była lepsza niż 5 lat temu Ja poszedłem do głosowania, jednak jestem zdania, że gdyby w Polsce były tzw. "głosy białe" to frekwencja byłaby wyższa. Głosy białe to czysta karta wrzucona do urny, mówi mniej wiecej tyle "byłem głosować, nie jestem leniem, jednak nikt na tej karcie mi nie odpowiada". Teraz dając głos pusty, robi się z Ciebie jełopa, który nie jest w stanie postawić dobrze jednego krzyżyka. Pozdr
tyle osób zdaje egzamin na Prawo Jazdy !
Nie jest to wstyd i HAŃBA dla tych, którzy sprawują władzę...w naszej Najjaśniejszej RP ? Dlaczego działają takie kliki nieudaczników pod płaszczem różnych struktur i uzurpują sobie wydawać psi certyfikat na 4 koła. Co z tego tzw."EGZAMINU" mają kierowcy. Kupę dziadostwa i wiele stresu przez blisko 60 minut! Kasta instruktorów-egzaminatorów czy TERMINATORÓW jest nie do ruszenia, elita nabijająca się z rodaków i robiąca kasę w tej ujeżdżanej manufakturze. Stajnia "L" działa jak oscylator w "Art B", tyle, że tu nie artyści biznesu ale jeszcze lepsi... Cała UE wie przecież, że najwięcej pijanych kosynierów za kierownicą jest tych z nad Wisły...Nawet mówi się, że do Prawa Jazdy w RP dołącza się bon na alkohol ! Co my chcemy w UE zdziałać, skoro nasza Najjaśniejsza, Katolicka i patriotyczna, nie ma czasu wytrzeźwieć. Żniwo pijaków w Polsce jest potworne! Nieraz na jednym miejscu stawiane są trzy krzyże...
Dlaczego tak jest. Rozbijane są drogie luksusowe bryki. Nie prowadzą je tylko rozbrykane szczeniaki, czy nawiedzone blondynki. Słyszy się o takich którzy nasza mundur i sprawują władzę a często też trafiają się gadające głowy z pierwszych stron gazet...
Dlaczego piją. Ponieważ sami instruktorzy też nie wylewają za za kołnierz...
Cała "L"-owska edukacja jest do kitu...Polacy nie potrafią być odpowiedzialnymi za siebie i innych.
Jesteśmy urodzonymi egoistami ...
Żeby tylko Polska była katolicka ... !
i do kielicha bracia ...?
Hasło dla UE:
100 mlg na jeden łyk
100 km/h
i 100 ofiar/ weekend w każdym EWRO-regionie !
Brrrrrrrrrrrrrr
Ryba psuje się od głowy. Nawet posłowie nie wylewają za kołnierz, ale mają na te okazje immunitet.
Słusznie, słusznie. Po PRL w RP usankcjonowano kolejne enklawy skutecznie działające na granicy prawa. Do nich należą ORD, lub bardziej znane jako WORD-y. Zresztą, aż roi sie tam od prominentnych nazwisk z okresu póżnej komuny i to w każdym województwie. To jest tylko fragmnet epopei pod nazwą polskie drogi. Nie dziwcie się Państwo zatem stanem tych dróg, nie może być inaczej skoro rynek tam jeszcze nie dotarł. Większość kontraktów no budowę jest oprzymiotnikowana spekulacjami: od własności gruntów które dzinym trafem należą do ww. znanych nazwisk, po budowę dróg w której prywatne pieniądze są znikome a Państwowe, a jakże. Do tej "szarej strefy" od dawna nalezy tzw. spółdzielczośc mieszkaniowa. Tutaj "patologiczne" zachowania liderów (organizacji ogólnopolskich) niestety wspieranie są przez absolutnie większościowe (milionowe) masy członków które jak baranki przyjmują podkładane im kolejne "świństwa", czym wspierają tę stajnię augiasza. W Konstytucji "własność" a w spóldzielniach też "własność" tylko zarządzana przez wąskie grupki, takze o dziwo kojarzone wprost z aktualnie polityczną nomenklaturą. Następny obszar to Banki których większość powszechnie jest uważana za "bastion komuny" ale skutecznie wspierana jest przez kolejnych rządzących. Komisja d/s tychże poległą szybko a kontrykcja prawna tej "poległości" pozwoliła wyjść z twarzą zarówno wnioskodawcy jak i oponentom tego rozwiązania. I oto chodzi. Pieniążki na kolejne kampanie są coraz większe a zatem mający kasę są oczywiści "mile widziani". Tak to spokojnie lewitujemy w kierunku obywatelskiego dna, które wcale nie musi się kończyć na 25%-ach. Swiat dopracował się procedur ograniczających "szarą" strefę", korupcję i prywatę. My jestesmy nadal daleko ponieważ u Nas liczy się "etos". Ten z kolei jest śmiało i bezwględnie wykorzystywany przez wytawnych graczy barwy: czerwownej, czarnej, niebieskiej, pomarańczowej i wielu jeszcze innych "kwiatków".
No to PO wyborach - Rostowski już zaczyna szukać pieniędzy, szykuje sie skok na PKO kosztem pakietu wiekszosciowego, może w TV nawet już powiedzą że budżet jest kompletnie nierealny, Financial Times prognozuje w PL inflacje 19% i to tylko za drugie półrocze, 'liberalny" rząd gwiazdora Tuska rozważa podwyzszenie o 1% VAT oraz składki rentowej. Niestety demokracja równoważy głos ćwiercinteligenta przezuwajacego telewizyjną papkę i osoby samodzielnie myslacej. Masa jest ciemna - masa wybiera. Podejrzewam ze nawet 10% głosujacych nie wie jakie są rzeczywiste kompetencje PE i jaki organ tak naprawdę stanowi europejskie prawo. Określ się jako postepowy inteligent głosujac na PO.... i dalej żuj TV.
Anna Cugier-Kotka, znana ze spotów wyborczych PiS i PO, została w sobotę pobita przed swoim domem. Napastnicy kopali ją i wyzywali nazywając "sprzedajną dziwką PiS-u". Cugier-Kotka zasłynęła jako pielęgniarka w spocie wyborczym PO. W ostatniej kampanii wyborczej zmieniła jednak barwy i wystąpiła w filmikach PiS, gdzie przekonywała, że partia Donalda Tuska zawiodła jej oczekiwania. To ona dała obecnemu rządowi słynną "żółtą kartkę".
Nic to, mus nam PO'kochać PO - bo inaczej to nas PO'biją,,, Pozdrawiam
No dwa razy nie mów... żeby tylko nie POzabijali, a mówią że to nie ZOMO... oni są gorsi! Pozdrawiam.
To taki specyficzny rodzaj kmiota, powstały z mieszanki gówna z pioskiem gdzie stosunek ilości gówna do piosku jest trochę niższy niż u milicjanta lecz większy niż u ormowca. Cieszyniak
I przydupasa- Tuska
Określenie szczyt chamstwa i braku kultury jest dla was zbyt łagodne pisiaczki
Mimo wielu talentów Jarosław Kaczyński jest politykiem szkodliwym dla Polski, a dla formacji, którą kieruje, nieprzydatnym. Żaden poważny polityk europejski nie traktuje Kaczyńskiego jako partnera, a żaden poważny polski polityk spoza PiS nie zaryzykuje z nim sojuszu po doświadczeniach rządu koalicyjnego PiS-LPR-Samoobrona. To znaczy, że PiS jest skazany na trwałą marginalizację.
Sam premier ma poważny problem ze wskazaniem jakiegoś sukcesu swojej ekipy. Indagowany wobec ogromnej życzliwości, jaką darzy go większość mediów, niezwykle rzadko wskazuje, że „nasza pozycja w Europie jest dziś mocniejsza”. W istocie mamy dziś tylko na Zachodzie lepszą prasę. Nie zdarza się już, aby wyszydzano polskiego premiera lub jego rodzinę, przestało również być zwyczajem publikowanie rozmów z polskimi „autorytetami” ostrzegającymi Europę, że Polska odchodzi od demokracji i reform rynkowych (zresztą od tych drugich zaczęły odchodzić właśnie unijne potęgi).
Żadnych prawdziwych sukcesów w polityce zagranicznej rząd jednak nie ma. Przegraliśmy stocznie, narzucono nam szkodliwy dla naszej gospodarki pakiet klimatyczny, a teraz przegrywamy banki podporządkowywane eurodyrektywą zachodnim centralom. Niemcy i Rosja tyleż nas dziś chwalą, ile lekceważą i robią dalej swoje – bo zapewnienie, że z nominacją Eriki Steinbach poczeka się na lepszą chwilę, jest po prostu śmieszne. Przekonanie, że zmiękczy Niemców osobisty urok Władysława Bartoszewskiego okazało się naiwne; także dlatego, że rządzi tam już pokolenie pozbawione kompleksów wobec byłego więźnia Auschwitz i swobodnie pozwalające sobie na lekceważenie, a nawet strofowanie go
Skończmy z tą nienawiścią a zacznijmy się tolerować bo zaczynam się bać do czego zmierzamy ,nie dajmy się oszołomombo wykończymy tolerancję .
Dodaj komentarz