, piątek 26 kwietnia 2024
Olbrycht będzie lokomotywą?
Jan Olbrycht chce wrócić do Parlamentu Europejskiego na drugą kadencję. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Olbrycht będzie lokomotywą?

TWO
Prezydent Lech Kaczyński ogłosił w poniedziałek, że wybory do europarlamentu odbędą się w Polsce 7 czerwca. Pochodzący ze Śląska Cieszyńskiego Jerzy Buzek ma tym razem startować z Warszawy. Czy więc Jan Olbrycht z Cieszyna będzie lokomotywą Platformy Obywatelskiej na Śląsku?
Premier Donald Tusk powiedział ostatnio, że Danuta Hübner (pierwszy polski komisarz w Unii Europejskiej ds. polityki regionalnej) będzie jednym z liderów kampanii Platformy do Parlamentu Europejskiego, obok Jerzego Buzka i Jacka Saryusza-Wolskiego. PO chce wywalczyć dla Buzka stanowisko szefa Parlamentu Europejskiego, dlatego brany pod uwagę jest wariant, że to były premier mógłby otwierać warszawską listę (w poprzednich wyborach startował ze Śląska).

Jeżeli tak się stanie, jedynkę na śląskiej liście PO może dostać były burmistrz Cieszyna Jan Olbrycht. Na nasze pytania odpowiada jednak wymijająco. — Czy chcę kandydować? Bardzo chcę kandydować. Czy moja partia mnie do tych wyborów wystawi, to jest już decyzja szefów. Ale mam nadzieję, że wystawi — uśmiecha się szeroko Olbrycht.

Listy Platformy do eurowyborów mają być gotowe na początku kwietnia. Premier podkreślił, że przy ich układaniu będzie brał pod uwagę kompetencje merytoryczne. — Nawet jeśli zdarzą się propozycje atrakcyjne, ale bardziej z show-biznesu, to nie będę ich akceptował. Chcemy mieć w Parlamencie Europejskim załogę gotową do najtrudniejszych wyzwań, także ekonomicznych — powiedział Tusk.

Dziś polski eurodeputowany dostaje pensję w wysokości uposażenia posła krajowego z polskiego budżetu - ok.10 tys. zł. W kolejnej kadencji będzie dostawał pieniądze z budżetu UE – 7665 euro brutto, czyli na rękę prawie 6 tys. euro. Oprócz tego poseł dostanie 287 euro dziennej diety – na koszty zakwaterowania i wyżywienia.

W poprzednich wyborach, dzięki największej frekwencji w kraju, województwo śląskie uzyskało w Brukseli aż osiem mandatów.
Komentarze: (27)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Zawiodłem się na naszym słońcu peru, zamiasta obniżać koszty pracy to szanowny pan liberał je podnosi. Niestety

NIEEEEEEE! Złotoustym już dziękujemy!

Już dość temu Panu DZIĘKUJEMY- NIESPRAWDZIŁ SIĘ.
Już czas do domu zabrać się za robotę

Cóż z tego, że mamy Olbrychta, co z tego że Buzka. To są Posłowie Wspólnej Europy, ocaniajmy Ich zatem z tej perspektywy widzenia. A niestety Europa niestety nie ma dobrego okresu. W obliczu ekonomiczego zagrożenia ujawniły się lokalne "potwory" i takież demony. Nie zauważełem jednego polskiego Europarlamentarzysty który by sensowne wskazówki czynił. Milczą! Zarówno Parlament UE jak i Komisja Europejska zachowują się dość dziwinie. Nadal królują aparatczycy i ich wydumane, często sprzeczne teorie. Społczeństwa Europy, ich wspólny byt, zeszły jakby na drugi plan. Liczy się instytcjonalizm, dyrektywność i okrągłe słowa. Dyrektyw, rozporządzeń i decyzji nie da sie jednak przełożyć na skomplikowaną materię ludzi wciśniętych w swoje lokalne dylematy i wątpliwości. W sytuacji Polski mamy jeszcze dodatkowo do czynienia nadal z dość nikczemnym stopniem przełożeniem prawodawstwa europejskiego na język Polski. Tu umiejętności językowe nie wystarczą, tu musi być prawne przełożenie europejskich przepisów. Inaczej się nie da. Mamy problemy z rozumieniem przepisów napisanych "po polsku" a co dopiero w sytuacji gdy w europejskiej wieży Babel tłumaczenia polskie są liczebnie niedostateczne. Czy zatem ww. i innych kandydatów będziemy oceniać meryrycznie i rzetelnie? Śmiem wyrazić wątpliwości. Wiekszość z Nas jednak jest przyzwyczajona do wyborów jako do kolejnego "szoł" i popisów orartorskich. W sytuacji wyborów do PE dodatkową zasłonę na Nasze oczy stanowić będą krasomówcze popisy o wielkości unijnych pieniążków. Czy będziemy w stanie owe "dobrodziejstwa" prawidłowo ocenić? Raczej nie. Bedzie zatem kolejny plebiscyt w którym głowne role grać będą Pan Prezydent i Pan Premier wskazując na dobre i najlepsze (Ich zdaniem oczywiście) kondydatury. W implikacji, o Unii Europejskiej mówione będzie najmniej. Do nielicznych należeć będą zapytania o Europejską Konstytucję a kandydaci nie będą się palić do odpowiedzi w trosce aby nie narazić się jakiemuś "dyrektorowi" czy innej lokalnej gwieździe. Konsekwencją tego będzie, że nie będą to polsko-europejskie wybory ale polsko-polskie połajanki. Obym się, do jasnej cholery, wreszcie... mylił.

Jako poseł Olbrycht jest dobrze oceniany. Jako burmistrz wypadał gorzej

Kandydaci na listach są przedtawieni w drodze "wyborów" do AKCEPTACJI. Posiadając takową tzn. legitymizację są wyznaczeni do realizacji zadań na "dołach". Tak to się kręci co gołym okiem widać. Czyż nie tak?

Co - korytko pasuje panu poslowi .

jeśli wodolejstwo zamieni w parę (:)

jeśli wodolejstwo zamieni w parę (:)

rozumiem że jak pan Olbrycht dostanie się do Europarlamentu to przybedzie w Cieszynie różowych jelonków tak ?.....

Moj głos już pan O. ma. Jedyny polityk stąd, którego nie trzeba się wstydzić.

nawet Niemcom solo nie wychodzi, p.Erika ...?

Jaka partia taka liderka kandydatów do EU

Bo jako burmistrz był oceniany z bliska....

Bo jako burmistrz był oceniany z bliska....

mozna sie z tobą zgodzić ale to za mało!

Dobrze że zamiast oceny internautów są jeszcze inne oceny europosłów. W tamtych pan O. jest w ścisłej czołówce.

To jest właśnie ogólnopolski paradoks - pan Europoseł to jeden z wielu przykładów osób, które z bliska są oceniane neutralnie lub negatywnie, a z dystansu - wręcz przeciwnie. Popatrzmy, kogo Polacy uważają obecnie za mężów stanu (wyniki sondażu opublikował Dziennik prawie miesiąc temu) - Kwaśniewski, Bartoszewski, Mazowiecki - a więc ludzie, których teraz nie widać!

a ja uważam, że Pan Jerzy Buzek powinien kandydować na prezydenta Polski, jest to gość bez uprzedzeń i świetnym fachowcem .Będzie bardzo dobrym Prezydentem Polski.

P.Buzek to bardzo miły Pan, odnoszący sukcesy
jako europoseł, ale niestety jako szef no cóż:
za jego rektorowania na uczelni mówiło się
powszechnie, że z 3 sprzątaczkami nie może
sobie poradzić, a o kierowaniu państwem, to też
wiemy, i na którym siedzeniu siedział właściwy szef.
Ale przewodniczącym Europarlamentu, jak najbardziej popieram , trzeba im dać popalić.

Panie Janie! Ten kryzys to efekt polityki pięknoduchów a więc i pańskie to dzieło. Zawsze z tymi silnymi co przy władszy.Mniejsze o efekty.Gdzie pan będzie szukał schronienia -w europarlamencie.???Tam kryzys was odnajdzie.Cóż wam pozostało?? Mamić i mamona.Co tam prolet!

Olbrycht Wam nie pasuje,inni nie pasują ,to może
tak jakiegoś Kononowicza, pod Kauflandem ich
pełno, na posła do europarlamentu z Cieszyna.
Głosuję na P.Olbrychta bo przynajmniej nie będę
musiał się wstydzić, że mnie reprezentuje w
Europie jakiś prymityw od Leppera.

Dla niektórych wyobraźnia się kończy na leperach. I dlatego taki "dystans" i jemu podobni miernocie przeciwstawiają jeszcze większą miernotę. Nazywa się to polską demokracją tj. wybór między złem a czymś gorszym. Powinniśmy się wstydzić prymitywnego rozumu "dystansa" wstyd mi za jego sposób myślenia. Kiedy był Baksik na fali tam był również przyszły europoseł -a zamek w Pęcinach przed aferą ART-B odwiedzany był przez niego często. A potem kolejne ekipy i kolejne formacje polityczne i zawsze ten sam polityk im pasował . Nawet lewica w osobie Józefa Oleksego proponowała go na swoje listy- dla wszystkich jest mierny ale wierny - i o to temu establiszmentowi chodzi .A dystans nie chce dostrzec ,że scena polityczna jest manipulowana a kreuje się ludzi ,których masy mają wybrać innych nie poznają bo tak są media zaprogramowane .Tak ustawić propagandę ,żeby ludzie nie mieli wyboru i wmówić im ,że to ich wybór.A dystans łyka ten haczyk i mało tego bierze w tej propagandzie udział.

no dobrze, to przedstaw choć jednego swojego
kandydata , panie malkontent, krytykować łatwo,
zaproponować swoją kandydaturę ,o to już problem.
Przypominasz mi tych co to psioczą na każdy sejm,
rząd itp. a jak się ich pyta na kogo głosowali to
odpowiadają , że oni do wyborów nie chodzą.
Ja Ci prymitywizmu nie zarzucam, ale fobie to aż się proszą,w/g Ciebie to "światem chyba jednak rządżą Zydzi", oni nami manipulują. A Twoje kompleksy i pewnie niudacznictwo życiowe aż kipi.

Dystans ,świat jest kolorowy a nie czarno biały.Dlatego nie rozumiem Twojego sposobu myślenia by przeciwstawiać kandydaturę europosla leperystą. W przeciwieństwie do Ciebie nie wyrażam pochopnych opinii ,ktore z merytoryczną wiedzą o kandydacie nie mają nic wspólnego a jedynie sa czystą propagandą. Ja wstydzę się Twojego sposobu myślenia o wyborach. Zaczekaj aż będą ogloszone listy kandydatur do europarlamentu. Niec sądzę aby w 36 mln narodzie nie znalazło się 50 alternatyw dla tych ,ktorzy już byli. Manipulowaniem społeczeństw uczą się elity polityczne i propagandowe na całym świecie a Żydzi skoro już o nich wspomniałeś także to potrafią. Wspomniałeś o moim nieudacznictwie życiowym , jeśli tak wyrażasz swoje opinie to chciałbym wiedzieć na jakiej podstawie postawiłeś tą tezę. Śmiem twierdzić ,że z logiką u ciebie kiepsko zatem też zaczynam wątpić czy to ty nie masz tu kompleksów. Pewnie jako Twój antagonista utwierdziłem cię byś oddał głos na Pana Jana. Ja zapewniam cię pójdę do wyborów i mam nadzieję ,że będę miał na kogo oddać głos. Pana Jana nie widzę na liście moich faworytów.

Dystans ,świat jest kolorowy a nie czarno biały.Dlatego nie rozumiem Twojego sposobu myślenia by przeciwstawiać kandydaturę europosla leperystą. W przeciwieństwie do Ciebie nie wyrażam pochopnych opinii ,ktore z merytoryczną wiedzą o kandydacie nie mają nic wspólnego a jedynie sa czystą propagandą. Ja wstydzę się Twojego sposobu myślenia o wyborach. Zaczekaj aż będą ogloszone listy kandydatur do europarlamentu. Niec sądzę aby w 36 mln narodzie nie znalazło się 50 alternatyw dla tych ,ktorzy już byli. Manipulowaniem społeczeństw uczą się elity polityczne i propagandowe na całym świecie a Żydzi skoro już o nich wspomniałeś także to potrafią. Wspomniałeś o moim nieudacznictwie życiowym , jeśli tak wyrażasz swoje opinie to chciałbym wiedzieć na jakiej podstawie postawiłeś tą tezę. Śmiem twierdzić ,że z logiką u ciebie kiepsko zatem też zaczynam wątpić czy to ty nie masz tu kompleksów. Pewnie jako Twój antagonista utwierdziłem cię byś oddał głos na Pana Jana. Ja zapewniam cię pójdę do wyborów i mam nadzieję ,że będę miał na kogo oddać głos. Pana Jana nie widzę na liście moich faworytów.

Tak się zastanawiam, co ci euro -deputowani załatwili dla Polski, dla zwykłego obywatela?
Nie mogę sobie nic przypomnieć tak znaczącego, żeby ponownie głosowac na nich. Mało tego, euro deputowani Niemiec Francji itd. dla swoich banków firm w dobie kryzysu załatwili "kasę" a nasi? - likwidacje Stoczni... Pytam dlaczego należy na nich głosować? Nie lepiej wybrać nowych np. z UPR?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama