Oby entuzjazm nie opadłRadni są wybierani w demokratycznych wyborach spośród uczniów szkół średnich i gimnazjów na roczną kadencję, która rozpoczyna się 1 października każdego roku. Młodzi radni będą spotykali się na sesjach, podejmowali uchwały, składali interpelacje, tak jak robią to dorośli. Ich propozycje będą potem przekazywane do Rady Miejskiej, która będzie je rozpatrywała. — Czy młodzi podołają? Zobaczymy. Życzę im jak najlepiej, ale już miałem okazję współpracować z dwoma takimi radami i nic z tego nie wynikło. Po dwóch zebraniach wszystko się skończyło, cały entuzjazm padł. Dlatego jestem troszkę sceptyczny, ale może akurat ci młodzi będą inni — tłumaczy burmistrz Bogdan Ficek. Na współpracę liczy też przewodnicząca Rady Miejskiej Halina Bocheńska. — Będziemy z dużym zainteresowaniem i zaciekawieniem przyjmować państwa opinie, wnioski, które mają służyć najważniejszemu – rozwojowi społecznemu i kulturalnemu naszego miasta — mówiła podczas otwarcia sesji rady Halina Bocheńska. A burmistrz Ficek podkreślił znaczenie Ratusza dla miasta oraz zaapelował do młodych o aktywność i odpowiedzialność godną ludzi, którzy dokonywali ważnych decyzji w murach tego budynku. Po tym wprowadzeniu Halina Bocheńska rozdała młodzieży zaświadczenia o ich wyborze na radnego. Potem młodzi radni złożyli ślubowanie o godnym i rzetelnym wypełnianiu obowiązków. Następnie wybrano przewodniczącą młodzieżowej rady, którą została Sabina Dendys. Jej zastępcami będą: Robert Bachul i Wojciech Szczurek.
|
reklama
|
Co z nich będą za radni jak się nie nauczą kłócić. Proponuję przyszłym radnym serię wykładów; prowadzący - Jacek Kurski, Joachim Brudziński i inni wybitni fachowcy ( tematy - Czarny PR, Jak obiecać a nie dać, Sztuka odwracania kota ogonem etc... ). Można powalczyć o środki z UE : )
Trzeba zawsze zatrudniać najlepszych. Dlatego ich mentorami powinni zostać przede wszystkim Niesiołowski, Karpiniuk, Monika Olejnik.
Dziś kreatywnej młodzieży, nieco więcej się należy Starzy; - przyrośnięci nieco To zwyczajnie, niech "odlecą"
znacznie lepszym pomysłem byłoby powołanie w charakterze grupy doradczej - klubu młodego przedsiębiorcy. ludzi do 35go roku życia.
Ja śmiem twierdzić, że pan Genek, jest fanem dzisiejszych scenek
też tak myśle!
Tu chodzi o fasadę, a nie aby tworzyć realną konkurencję. Profesjonalna (ta od diet) na głowę nie upadła.
Zaczęli ostro czyli nikt nic nie wiedział. Bo i po co. i tak byli to sami wybrańcy czołowych cieszyńskich belfrów
Myślę, że nie ma nic do ukrycia Ktoś musiał być tą siłą przebicia
może takie jest zaangażowanie młodzieży, że rodzice musza ich nakłaniać (ci wykształceni rodzice). A do wszystkich komentatorów, nie tylko przy tym poście - Marudzicie tylko, spróbujcie coś sami poprawić w Waszych miastach. Potem się z tego pośmiejcie.
dlaczego nic o tym nie wspominacie??? Rośnie zagrożenie zachorowaniem na żółtaczkę Na terenie przygranicznym śląska cieszyńskiego po stronie czeskiej na żółtaczkę typu "A" zachorowało 48 osób - donoszą lokalne media. Zagrożenie przeniesienia się choroby do Polski monitoruje śląskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w porozumieniu z Wojewódzką Inspekcją Sanitarną. Dotychczas nie odnotowano przypadku zachorowania wśród mieszkańców województwa śląskiego. źródło onet.pl
młodzieżowe gremium wśród starych wyjadaczy,chociaz to sympatyczna inicjatywa, to przecież kwiatek do kożucha - daj Panie Boże, żeby
młodzi mieli nie tylko symboliczny wpływ na obrady a nade wszystko ich społecznie wymierne korzyści
Dodaj komentarz