Spektakl "Smakosze czekolady" zdobywcą Złotego Szlabanu

Anna Guzik w roli Singielki w spektaklu o tym samym tytule. fot. Krystian Firla

Zaskoczeniem dla wszystkich było wystawienie "Dzienników". Teatr prywatny zapraszając celebrytów do tego spektaklu pokazał sztukę najwyższych lotów, sprowokował do myślenia, zaoferował widzom katharsis - mówił Janusz Legoń, dyrektor festiwalu

Spotkania z twórcami spektakli cieszyły się ogromną popularnością. Na zdjęciu aktorzy z "Dzienników". fot. materialy prasowe

- Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by ta edycja festiwalu również należała do udanych. Cieszę się, że akurat te spektakle zdobyły uznanie wśród publiczności. Naszym zamiarem jest pokazanie sztuk nowych, mało znanych, nieco trudniejszych w odbiorze. Ryzykiem było wystawienie jeszcze raz "Makbeta". Magia Wzgórza Zamkowego sprawiła jednak, że sztuka ta po raz kolejny cieszyła się ogromną popularnością - komentował Janusz Legoń, dyrektor festiwalu "Bez Granic".

Spośród prezentowanych spektakli widzowie wybrali ich zdaniem najlepszy, który otrzymał główną nagrodę. Statuetka "Złamanego szlabanu" trafiła do Davida Drábka, reżysera sztuki "Jedlíci čokolády" ("Smakosze czekolady") teatru Klicperovo divadlo z Hradca Kralové. Według krytyków sztuka ta to opowieść o miłości we współczesnych Czechach, która ma smak Czechowa, Almodovara i Woodego Allena z domieszką orzeszków Hollywood.

PISALIŚMY: Forsowanie Olzy wpław? Takich rzeczy się nie zapomina. O festiwalu teatralnym słów kilka (wywiad + konkurs)

Drugie miejsce zdobyło przedstawienie "Korespondence V+W" (Národní divadlo Brno - Reduta), trzecie miejsce przypadło Teatrowi IMKA z Warszawy, który zaprezentował "Dzienniki" Witolda Gombrowicza. - Zaskoczeniem dla wszystkich było wystawienie "Dzienników". Teatr prywatny zapraszając celebrytów do tego spektaklu pokazał sztukę najwyższych lotów, sprowokował do myślenia, zaoferował widzom katharsis - mówił Legoń.

Festiwalowi "Bez Granic" towarzyszyły wystawy, m.in. wystawa plakatów teatralnych prof. Michała Klisia, koncert i debata o teatrze, spotkania z artystami. Szczególną atrakcją okazał się występ światowej sławy gitarzysty bluesowego. Vasti Jackson Blues Band zagrał razem z Feltonem Crewsem na basie i Krzysztofem Zawadzkim na perkusji. Równie duży skutek przyniosła sztuka wystawiana na cieszyńskim rynku. - Jestem pod wrażeniem wielkiej gry planszowej, "Dywidenda" to był strzał w dziesiątkę. Widziałam zapowiedzi tego spektaklu, rynek okazał się doskonałym miejscem na jego zrealizowanie - ekscytowała się Weronika Branny, uczestniczka festiwalu.

PISALIŚMY: Spotkanie na granicy, czyli XXII Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Bez granic"

"Bez Granic" - sztandarowa impreza organizowana przez stowarzyszenie Solidarność Polsko-Czesko-Słowacką została zorganizowana po raz pierwszy w 1990 roku. Do dzisiaj festiwal cieszy się ogromną popularnością. Jest swoistą wizytówką miasta. - Cieszyn jest dla mnie stolicą teatru w Europie, Cieszyn to miasto, gdzie nie tylko złamano szlabany, ale to także miasto wspaniałych ludzi, którzy otworzyli nam drogę do wolności w Europie i o których powinniśmy pamiętać. Chciałbym w tym miejscu podziękować Jerzemu Hermie, Jerzemu Kronholdowi, Jolancie Dygoś, Marianowi Dembiniokowi i wielu innym, którzy przyczynili się do przełamywania barier na tym terenie. Mam nadzieję, że ponownie spotkamy się za rok - dziękował Julian Golak, przewodniczący ogólnopolskich struktur stowarzyszenia SPCZS.