, sobota 27 kwietnia 2024
Istebna koncertowała w Mongolii
Oprócz koncertów w Mongolii "Istebna" sześć dni spędziła w Chinach. fot. ARC 



Dodaj do Facebook

Istebna koncertowała w Mongolii

ER
Górale z Istebnej w Mongolii? Brzmi to niezwykle abstrakcyjnie, ale stało się faktem. Ambasada RP w Pekinie zaprosiła Zespół Regionalny \"Istebna\" do uświetnienia obchodów 60-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Mongolią. \"Istebna\" była drugim w historii zespołem z Polski, który koncertował w Mongolii. Pierwszym był Zespół Pieśni i Tańca \"Śląsk\", który odwiedził ten kraj w 1965 roku.
- Mamy szczęście do Azji. Ledwie w czerwcu wróciliśmy z festiwalu w środkowej Turcji, a tu w trzy tygodnie trzeba było zorganizować całą wyprawę na 34 osoby – relacjonuje Tadeusz Papierzyński, kierownik "Istebna".

W Mongolii akurat odbywało się największe święto narodowe – Naadam i już w trzy godziny po przylocie do Ułan Bator istebnianie mogli wziąć udział w widowiskowym otwarciu uroczystości na stadionie, gdzie zgromadziło się około 20 tys. widzów. Była to demonstracja i pokaz siły Mongołów, głownie jednak odwołania do czasów panowania Czingis-Chana – największego i po dziś dzień wielbionego wodza, który w XIII wieku zapoczątkował swymi podbojami tworzenie Imperium Mongolskiego – jednego z największych państw w historii świata, obejmującego niemalże całą Azję i część Europy. - Kult Czingis-Chana objawia się na każdym kroku, począwszy od nazw ulic, lotniska, urzędów, instytucji, po nazwy produktów spożywczych, wódki czy piwa - dodaje Papierzyński

Zespół dał dwa koncerty - jeden na scenie placu Centralnego, gdzie odbywały się imprezy towarzyszące Naadamowi, transmitowane na żywo przez trzy największe telewizje mongolskie i bezpośrednio oglądane przez około 50 tys. ludzi. Drugi, główny cel pobytu w Ułan Bator, to 90-minutowy koncert w Pałacu Kultury, gdzie 13 lipca odbywały się obchody 60. rocznicy polsko-mongolskich stosunków dyplomatycznych.

- Tam spotkało nas największe zaskoczenie tego wyjazdu, gdy ambasador RP w Pekinie Tadeusz Chomicki, zapowiadając nasz występ, opowiadał publiczności o swojej znajomości z zespołem "Istebna" sprzed 30 lat. Okazało się, że z plecakiem wędrował przez Beskidy i poznał wielu ludzi w Trójwsi, również związanych z zespołem i już wtedy go oglądał.

Grupa z Istebnej zdążyła poznać także prawdziwe życie na stepach mongolskich, z dala od miast i cywilizacji. Przy okazji wycieczki pod potężny, 40-metrowy blaszany pomnik Czingis-Chana, odwiedzili autentycznych pasterzy mieszkających w jurtach na środku stepu, z całą rodziną i stadami zwierząt.

Oprócz koncertów w Mongolii "Istebna" sześć dni spędziła w Chinach. Najpierw w Pekinie, a następnie w Qingdao – nad samym Morzem Żołtym. Wielkim wydarzeniem była wycieczka na Mur Chiński, na który istebnianie zabrali swoje góralskie stroje, czym wzbudzili powszechne zainteresowanie.

W sumie podczas całego wyjazdu "Istebna" dała pięć koncertów rozsławiając folklor beskidzki na Dalekim Wschodzie. To już trzecia wyprawa tego zespołu do Chin w ciągu ostatnich dwóch lat.

- Żal było opuszczać tak ekscytujące miejsce, ale jesteśmy ogromnie wdzięczni pracownikom ambasady za kolejne już zaproszenie "Istebnej". Spotkał nas niesamowity zaszczyt, że mogliśmy góralskimi tańcami z Istebnej, śpiewem i muzyką uświetnić tak ważne uroczystości rangi państwowej, a także rozsławiać i promować Polskę i nasze Beskidy na drugim końcu świata – dodaje szef "Istebnej".

Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto
Komentarze: (7)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Fantastyczna sprawa! Gratulacje Istebnianie!!

Tadek cudnie prowadzi ten zespół i efekty widać:) oby tak dalej:D

przez skromność w ukryciu...?

Tak szczerze,od serca,po katolicku

Agata

Gratuluję szczerze i też zazdroszczę tak po ewangelicku

Gratulacje i dalszych owocnych występów na innych kontynentach

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama