Czesław Mozil: Prawdziwe hity można zagrać jednym palcem- Prawdziwe hity można zagrać jednym palcem - mówi Mozio. Fot. Michał Żyła Podczas koncertów Czesław Śpiewa zagrał m.in. "Maszynkę do świerkania". Fot. Michał Żyła "POP" gościł Nergala, Nosowską i Gabę Kulkę. - Do tego projektu zaprosiłem swoich przyjaciół, już wcześniej ich znałem i nie wyobrażałem sobie nagrania płyty bez ich wkładu, jestem dumny, ze nagrali ze mną te piosenki – mówi Czesław Mozil. "Żaba tonie w betonie", "W sam raz", "Frozen Margarita", "Ucieczka z wesołego miasteczka" czy "Kiedy tatuś sypiał z mamą" to tylko kilka przebojów, które mogliśmy usłyszeć na scenie Piwnicy Artystycznej w Brennej. Oczywiście nie mogło zabraknąć "Maszynki do świerkania" zagranej jednym palcem. - Bo prawdziwe hity można zagrać jednym palcem - komentuje Czesław. Każdy z utworów przeplatany był zabawną anegdotą dotycząca jego powstania czy znaczenia. - Moje teksty powstają nie wiadomo jak, czasami tworzę na jakimś kacu albo słyszę jakąś historię i myślę sobie, że fajnie by było o niej zaśpiewać - mówi. - Czesław to istny wulkan energii. Potrafi nawiązać niesamowity kontakt z publicznością. Bije od niego pozytywna energia, myślę, że sprawdziłby się także w roli kabareciarza – mówi Renia, jedna z uczestniczek koncertu w Brennej. - Nie da się go nie polubić! Publiczność, choć zróżnicowana wiekowo, świetnie się bawiła. - Śpiewam o tym, co mnie rusza, co nie jest mi obojętne, o tym co ja sam przeżyłem, dlatego na moje koncerty przychodzą ludzie w różnym wieku, czują moje teksty i dobrze się przy tym bawią - mówi Czesław. Grafik muzyka pęka w szwach. Obecnie Czesław zajmuje się przygotowaniem DVD ze swoich koncertów. Płyta ma ukazać się jeszcze w tym roku. Oprócz tego nadal koncertuje. - Strasznie się jaram na trasę koncertową z LAO CHE, w marcu będzie się działo - mówi Mozil. Jest jeszcze jeden projekt, w którym artysta będzie brał udział, niestety nie chciał o nim mówić. Już wkrótce będziemy mieli okazję przekonać się o jego powodzeniu. Trzymamy kciuki! Ostatnie koncerty nie były pierwszymi występami artysty w naszym regionie. Czesław Śpiewa zagrał już w auli Uniwersytetu Śląskiego oraz w Domu Narodowym w Cieszynie. A wkrótce będziemy mieli okazję zobaczyć Czesława z jego całym zespołem w bielskim klubie Rude Boy.
|
reklama
|
gość jest niesamowity a z zespołem pokazuje na co go stać, miałem okazję być i polecam
"strasznie się jaram na trasę koncertową z..." - jaraj się i staraj - utalentowany wulkanie energii... powodzenia
Dodaj komentarz