Cesarz ratuje budżet muzeumPomysł tak się spodobały turystom, że z czasem muzeum zaproponowało kolejne niezwykłe ck pamiątki; filiżanki z podobiznami cesarza Franciszka Józefa I oraz jego żony, Elżbiety Wittelsbach von Bayern, lepiej znanej jako Sisi. Porcelanowe filiżanki wykonał sponsor, a dochód z ich sprzedaży trafiał na konto muzeum. — Postanowiliśmy pójść dalej, bo gadżety dobrze się rozchodzą, a ma mamy pieniądze na łatanie dziur w budżecie — mówi Marian Dembiniok, dyrektor placówki. Najnowszym hitem są koszulki z nadrukowanymi podobiznami monarchów. Ponadto w muzeum można sobie zamówić T-shirt ze zdjęciem wybranego eksponatu. Sztuka kosztuje 35 zł. W sprzedaży pojawiły się już również nowe wzory porcelany. — Turyści mają ciekawe pamiątki, a my trochę grosza — mówi dyrektor muzeum.
|
reklama
|
Mam dylemat. Ten pomink w parku to Pana Ficka czy tego smuntnego Pana "na cokole"?
Franz Josef ciągnął tak długo aż wszystko wygorało. Pomyślcie o tym kochani
Dodaj komentarz