Pomnik chłopczyka z pluszowych maskotekNa grobie chłopca zawsze leżą świeże kwiaty, nigdy nie gasną na nim znicze. Codziennie przybywa też pluszowych misiów, porcelanowych aniołków i małych samochodzików. fot. Wojciech Krawczyk Przy granitowej płycie z tablicą w kształcie serca co chwilę ktoś przystaje. Na grobie chłopca zawsze leżą świeże kwiaty, nigdy nie gasną na nim znicze. Codziennie przybywa też pluszowych misiów, porcelanowych aniołków i małych samochodzików. - Dzieci, które odwiedzają ten grób z rodzicami, zostawiają tu swoje zabawki. To niezwykły przejaw wrażliwości i pamięci. Dzięki nim ten pomnik jest tak wyjątkowy - ocenia Karina Żyłka, szefowa Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Cieszynie. Mieszkańcy nie tracą nadziei, że osoby odpowiedzialne za śmierć dziecka zostaną odnalezione, a grób przestanie być bezimienny. Szczególnie wzrusza bowiem boleśnie prosty napis: "Chłopczyk. Żył około 2 lat". - Przychodzę na ten grób regularnie. Mam wnuka w podobnym wieku, kilka razy go tu przyprowadziłam. Minęło już tyle czasu, a ja ciągle nie potrafię zrozumieć tej tragedii - mówi Ewa Kołodziejczyk z Dzięgielowa.
|
reklama
|
moze warto ta sprawe oddac do jasnowicza z człuchowa
jak mowicie nie misie dla zyjacych dzieci pieniadze za znicze dla zyjacych dzieci . to i wy tak robcie zamiast dla bliskich zmarłych kwiaty i znicze pomozcie biednym dzieciom.!!!!!!!!!!! tu sie ludzie liczy pamiec szacunek itp a nie pieniadze
Uważam, że WTF ma dużo racji, warto pomóc żyjącym dzieciom, Chłopczykowi już te zabawki nie są potrzebne. On jest w lepszym świecie, gdzie pewnie ma do zabawy o wiele lepsze, piękniejsze przytulanki, klocki czy autka....Jest tam, gdzie ma coś, czego nie miał tu na ziemi, jest tam kochany i szczęśliwy. Myślę, żeby chciał, by tymi zabawkami z jego mogiły mogły się bawić inne dzieci, które tego tu potrzebują. Myślę, że zarząd cmentarza może powinien w tym miejscu postawić jakąś skarbonkę, do której można by było wrzucać jakieś wolne datki, które by przysłużyły się jakiemuś dziecku w podobnej sytuacji do Jaśka. Jasiowi już nic życia nie wróci i jest to bardzo przykre dla mnie bo sama nie jestem w stanie ogarnąć własnym umysłem, że można być aż tak wynaturzonym potworem by niewinne dziecko, takiego anioła pozbawić życia....Sądzę, że ta bezsensowna śmierć Jasia nie powinna iść na marne i dlatego uważam, że powinno się pomóc właśnie takim dzieciom, które są zagrożone podobnym losem, jak Jaś, czyli niekochanym, niechcianym, które się rodzą i zaraz po tym trafiają właśnie na śmietniki, tory kolejowe i w inne miejsca, do których NIGDY nie powinny trafić.
Może należałoby właśnie stworzyć jakąś fundację imienia Jasia, dzięki temu został by godnie przez nas wszystkich uczczony, która właśnie zajmowałaby się podobnymi dziećmi do Jaśka? Być może któreś dziecko zostanie przez nas wszystkich uratowane i nie podzieli losu Jasia?! Jasiowi, już tutaj nie jesteśmy w stanie pomóc po ludzku, Jasiowi przede wszystkim jest potrzebna nasza modlitwa. A dzieci, które wciąż żyją lub dopiero się urodzą, których nikt nie będzie z najbliższych kochał, czekają na naszą pomoc, pamiętajmy o tym.
zamiast kupować te misie - wrzućcie 5-10 zł na jakieś biedne, chore dziecko - jemu jeszcze można pomóc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba chciałeś napisać potworów, a nie zwierząt.
Zwierzeta sa stukrotnie leprze od ludzi
Rok 2011, a sprawcy dalej nie ma...
Co to znów za głupota!
kołderka czy misie?
Ofiara zwierząt.... ludzie pamiętają
myślę, że chodzi tutaj o ludzi, którzy tak bardzo skrzywdzili to dziecko, to o nich właśnie ktoś napisał zwierzęta, myśląc, że pewnie nie mają prawa te osoby być nazywane ludźmi. Uważam, że nazywanie ich zwierzętami dla tych ostatnich może być krzywdzące bo niejednokrotnie pies czy inne zwierzę potrafi oddać swoje życie by uratować właśnie człowieka.....
Dodaj komentarz