, czwartek 18 kwietnia 2024
Pomnik chłopczyka z pluszowych maskotek
Przy granitowej płycie z tablicą w kształcie serca co chwilę ktoś przystaje. Mieszkańcy Cieszyna pamiętają o Jasiu. fot: Wojciech Krawczyk



Dodaj do Facebook

Pomnik chłopczyka z pluszowych maskotek

ŁUKASZ KULPA/GAZETA.PL
Pomnik chłopczyka z pluszowych maskotek

Na grobie chłopca zawsze leżą świeże kwiaty, nigdy nie gasną na nim znicze. Codziennie przybywa też pluszowych misiów, porcelanowych aniołków i małych samochodzików. fot. Wojciech Krawczyk

W dniu jego pogrzebu płakał cały Cieszyn. - Nie zapomnimy o tobie, maleńki! - obiecywali mieszkańcy. Słowa dotrzymują. Nie tylko we Wszystkich Świętych.
Na cmentarzu komunalnym w Cieszynie spoczywa wielu zasłużonych mieszkańców miasta. Znicze płoną zawsze na grobie pisarza Gustawa Morcinka. Często odwiedzany jest też sarkofag ks. Józefa Londzina. Wyjątkową opieką jest też otoczone miejsce spoczynku bezimiennego chłopca, którego ciało znaleziono w marcu 2010 r. w stawie na obrzeżach Cieszyna.

Przy granitowej płycie z tablicą w kształcie serca co chwilę ktoś przystaje. Na grobie chłopca zawsze leżą świeże kwiaty, nigdy nie gasną na nim znicze. Codziennie przybywa też pluszowych misiów, porcelanowych aniołków i małych samochodzików. - Dzieci, które odwiedzają ten grób z rodzicami, zostawiają tu swoje zabawki. To niezwykły przejaw wrażliwości i pamięci. Dzięki nim ten pomnik jest tak wyjątkowy - ocenia Karina Żyłka, szefowa Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Cieszynie.

Mieszkańcy nie tracą nadziei, że osoby odpowiedzialne za śmierć dziecka zostaną odnalezione, a grób przestanie być bezimienny. Szczególnie wzrusza bowiem boleśnie prosty napis: "Chłopczyk. Żył około 2 lat".

- Przychodzę na ten grób regularnie. Mam wnuka w podobnym wieku, kilka razy go tu przyprowadziłam. Minęło już tyle czasu, a ja ciągle nie potrafię zrozumieć tej tragedii - mówi Ewa Kołodziejczyk z Dzięgielowa.



Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

moze warto ta sprawe oddac do jasnowicza z człuchowa

jak mowicie nie misie dla zyjacych dzieci pieniadze za znicze dla zyjacych dzieci . to i wy tak robcie zamiast dla bliskich zmarłych kwiaty i znicze pomozcie biednym dzieciom.!!!!!!!!!!! tu sie ludzie liczy pamiec szacunek itp a nie pieniadze

Uważam, że WTF ma dużo racji, warto pomóc żyjącym dzieciom, Chłopczykowi już te zabawki nie są potrzebne. On jest w lepszym świecie, gdzie pewnie ma do zabawy o wiele lepsze, piękniejsze przytulanki, klocki czy autka....Jest tam, gdzie ma coś, czego nie miał tu na ziemi, jest tam kochany i szczęśliwy. Myślę, żeby chciał, by tymi zabawkami z jego mogiły mogły się bawić inne dzieci, które tego tu potrzebują. Myślę, że zarząd cmentarza może powinien w tym miejscu postawić jakąś skarbonkę, do której można by było wrzucać jakieś wolne datki, które by przysłużyły się jakiemuś dziecku w podobnej sytuacji do Jaśka. Jasiowi już nic życia nie wróci i jest to bardzo przykre dla mnie bo sama nie jestem w stanie ogarnąć własnym umysłem, że można być aż tak wynaturzonym potworem by niewinne dziecko, takiego anioła pozbawić życia....Sądzę, że ta bezsensowna śmierć Jasia nie powinna iść na marne i dlatego uważam, że powinno się pomóc właśnie takim dzieciom, które są zagrożone podobnym losem, jak Jaś, czyli niekochanym, niechcianym, które się rodzą i zaraz po tym trafiają właśnie na śmietniki, tory kolejowe i w inne miejsca, do których NIGDY nie powinny trafić.
Może należałoby właśnie stworzyć jakąś fundację imienia Jasia, dzięki temu został by godnie przez nas wszystkich uczczony, która właśnie zajmowałaby się podobnymi dziećmi do Jaśka? Być może któreś dziecko zostanie przez nas wszystkich uratowane i nie podzieli losu Jasia?! Jasiowi, już tutaj nie jesteśmy w stanie pomóc po ludzku, Jasiowi przede wszystkim jest potrzebna nasza modlitwa. A dzieci, które wciąż żyją lub dopiero się urodzą, których nikt nie będzie z najbliższych kochał, czekają na naszą pomoc, pamiętajmy o tym.

zamiast kupować te misie - wrzućcie 5-10 zł na jakieś biedne, chore dziecko - jemu jeszcze można pomóc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Chyba chciałeś napisać potworów, a nie zwierząt.

Zwierzeta sa stukrotnie leprze od ludzi

Rok 2011, a sprawcy dalej nie ma...

Co to znów za głupota!

kołderka czy misie?

Ofiara zwierząt.... ludzie pamiętają

myślę, że chodzi tutaj o ludzi, którzy tak bardzo skrzywdzili to dziecko, to o nich właśnie ktoś napisał zwierzęta, myśląc, że pewnie nie mają prawa te osoby być nazywane ludźmi. Uważam, że nazywanie ich zwierzętami dla tych ostatnich może być krzywdzące bo niejednokrotnie pies czy inne zwierzę potrafi oddać swoje życie by uratować właśnie człowieka.....

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama