 Co roku Czesi wydają gruby katalog zatytułowany „500 nowych atrakcji turystycznych”. Wiślańscy przedsiębiorcy nie chcą być gorsi od naszych południowych sąsiadów. Inwestują mimo kryzysu. — Bez inwestycji i coraz to nowych atrakcji trudno jest...
 Dąbrowa – niewielka miejscowość dotknięta przez szkody górnicze, do tej pory nie przyciągała turystów. Tymczasem teraz zjeżdża tam dziennie kilka tysięcy osób. Na podkopanym terenie otwarto trzeci w Republice Czeskiej Dinopark, w którym można...
 Stowarzyszenie Rozwoju i Współpracy Regionalnej „Olza” otrzymało dofinansowanie Urzędu Marszałkowskiego na trzy nowe projekty. „Olza” stawia w nich na współpracę polsko-czeską i rozwój turystyki rowerowej na Śląsku Cieszyńskim.
 Stowarzyszenie Rozwoju i Współpracy Regionalnej „Olza” otrzymało pieniądze na kontynuację projektu „Infotur”, w ramach którego zamierza stworzyć koncepcje turystycznego oznakowania dróg publicznych i wizualizacji atrakcji turystycznych Śląska...
 213 tys. zł otrzymał powiat cieszyński z Funduszu Mikroprojektów Euroregionu Śląsk Cieszyński na dwa projekty promujące Śląsk Cieszyński po polskiej i czeskiej stronie.
 Jeszcze przed ponad stu laty była to powszechnie stosowana technologia produkcji węgla drzewnego. Dziś to już tylko przypomnienie dawnych zwyczajów. W Koszarzyskach na Zaolziu pali się od soboty mielerz.
 W Beskidach kryzys najbardziej odczuwają hotele, żyjące głównie ze szkoleń i imprez integracyjnych. Dlatego muszą obniżać ceny dla firm. Sezon ratują indywidualni turyści - jest ich więcej niż w zeszłym roku
 Cieszyńscy policjanci namawiają rowerzystów do jazdy w kaskach. — Dzięki nim można uniknąć wielu tragedii — tłumaczą.
 Napędzany promieniami słonecznymi pojazd kosmiczny, model rakiety Apollo i mini-elektrownia wodna - to atrakcje, które niebawem powitają turystów na ustrońskiej Czantori
 Władze Strumienia chcą wybudować w Zabłociu tężnie na bazie solanek. Pomysł na razie jest w głowach, ale jak przypomina burmistrz Anna Grygierek, fontanna solankowa w miejscowym parku też nie powstała od razu.
 Grasski 20 lat temu wymyślili Austriacy, którzy latem nie mogli doczekać się szusowania po śniegu. Teraz ten sport powoli wchodzi do Polski.
 Na wystawę w Gościńcu Salmopolskim poświęconą beskidzkim zbójnikom zapraszały trzy kukły dyndające na szubienicach. Ale po protestach ludzi, kukły zamiast wisieć, zasiadły pod szubienicami.
|
reklama
|
|
