Ostrawa w lipcu muzyczną mekką regionu

Festiwal tradycyjnie odbędzie się na terenie kompleksu Czarna Łąka, znajdującego się na dwóch brzegach rzeki Ostravicy. fot. Marcin Mońka

Colours of Ostrava już dawno przestały być festiwalem world music, choć właśnie przed 10 laty od tej formuły rozpoczynały swoją aktywność. Obecnie jest to jedna z najważniejszych imprez muzycznych w naszej części Europy. Przez cztery dni na kilku scenach pojawia się kilkudziesięciu wykonawców, związanych z różnymi nurtami i stylistykami.

Przez dotychczasowych dziewięć edycji festiwalu przewinęło się wielu znakomitych muzyków. W tym roku do tego szacownego grona dołączą kolejni. Program imprezy wygląda bowiem imponująco, w Ostrawie m.in. wystąpi Nick Cave, legenda The Bad Seeds, który wraz z kolegami objawi się w nowym wcieleniu, tym razem pod szyldem Grinderman. Tegoroczną gwiazdą jest również senegalski wokalista Youssou N´Dour, często określany jako "najbardziej znany afrykański muzyk wszech czasów". Youssou N´Dour w Ostrawie wystąpi z dwudziestoosobowym zespołem.

- Jubileuszowa edycja to dla mnie duże wyzwanie. W porównaniu do ubiegłych lat jeszcze mocniej inwestowaliśmy w program, jak również w poprawę warunków dla widzów, wciąż udoskonalamy też ofertę imprez towarzyszących całemu festiwalowi. Chcemy, by festiwal w dalszym ciągu prężnie się rozwijał, i mamy nadzieję, że widzowie po raz kolejny się o tym przekonają - mówi Zlata Holušová, dyrektor Colours of Ostrava.

PISALIŚMY: Ostrawa znów pełna gwiazd: Morcheeba, Stereo MC's, Nyman, Byrn...

Wszyscy ci, którzy zdecydują się wybrać na festiwal, a takich osób nie brakuje również na Śląsku Cieszyńskim, powinni już przymierzać się do zakupu karnetów. W zeszłym roku bowiem impreza była rekordowa, w festiwalu uczestniczyło prawie 25 tys. fanów. Wszystkie karnety na cały festiwal wyprzedały się na niespełna miesiąc przed imprezą. Wiele wskazuje na to, że w tym roku może być podobnie.

Bowiem oprócz Grindermana i Youssou N´Doura swój występ zapowiedzieli m.in: Brendan Perry, muzyk przez lata związany z Dead Can Dance, który w zeszłym roku był w Ostrawie na festiwalu, jednak jego koncert odwołano ze względu na niesprzyjającą aurę; The Horrors, czyli ulubieńcy brytyjskich krytyków muzycznych; nowojorscy rockersi Semi Precious Weapons; legendarna postpunkowa formacja Swans z liderem Michaelem Girou; jazzowo-hiphopowy duet The Herbaliser związany z kultową wytwórnią Ninja Tune czy delikatna i oryginalna pieśniarka Joan As Police Woman. W Ostrawie wystąpią również długo oczekiwani wykonawcy: Apollo 440 oraz Blackfield - projekt Stevena Wilsona z Porcupinee Tree, zespołu który na festiwalu koncertował w zeszłym roku.

- Nazwiska tegorocznych artystów pokazują, że po dziesięciu latach Colours of Ostrava już dawno nie jest wyłącznie festiwalem world music, ale stał się dojrzałym pełnowartościowym festiwalem oferującym bardzo szerokie spektrum gatunków muzycznych - od współczesnego rocka alternatywnego aż po legendy jazzu. Wspólnym mianownikiem wszystkich koncertów jest wysoka jakość i gwarancja niezapomnianych wrażeń - dodaje Zlata Holušová.

PISALIŚMY: Rekordowe kolory Ostrawy

W tym roku na festiwalowiczów czekają także dodatkowe atrakcje, wśród nich m.in. spektakle teatralne, projekcje filmowe, wycieczki po Ostrawie czy spotkania dyskusyjne. Powraca też tzw. scena dziecięca z programem dla najmłodszych oraz specjalnym namiotem, w którym będzie można m.in. nakarmić dziecko piersią.

Colours of Ostrava odbędzie się w dniach od 14 do 17 lipca. Wciąż w przedsprzedaży można kupować czterodniowe karnety w cenie 1590 koron. Po ich wyprzedaniu karnety będą kosztować 1890 koron.

Szczegółowe informacje: www.colours.cz