, sobota 20 kwietnia 2024
Andrzej Drobik: Co nas cieszy?
Andrzej Drobik jest felietonistą portalu gazetacodzienna.pl. Fot. Paweł Herman  



Dodaj do Facebook

Andrzej Drobik: Co nas cieszy?

ANDRZEJ DROBIK/NASZ-USTROŃ.PL
Cieszyn prowadzi już projekt \"Co cieszy w Cieszynie\", który ma na celu wypracowanie markowych produktów turystycznych miasta. Szkoda tylko, że potrzebujemy specjalnego projektu, który ma nam pokazać rzeczy, z których możemy być dumni.
Cieszyński urząd miejski rozpoczyna projekt "Co cieszy w Cieszynie", realizowany przez krakowską agencję reklamową Eskadra. Najpierw pozytywy. W końcu mówimy o tym, że powinniśmy być dumni z naszych małych, lokalnych produktów. Zawsze z podziwem patrzyłem na sąsiednie Czechy, czy dalej - na Austrię, gdzie przywiązanie do regionalizmów jest niestety na znacznie wyższym poziomie niż u nas. Popatrzmy na najprostszy przykład - piwa.

Już kilka razy spotkałem się z sytuacją, w której w niemal w każdej knajpce w danym regionie można kupić lokalne piwo. Co więcej, dla wielu jego brak jest niewyobrażalny. My mamy co prawda Brackie, ale mam nieodparte wrażenie, że Brackiego ciągle się wstydzimy i wolimy "bardziej ekskluzywne" piwa. W Cieszynie Brackiego można się jeszcze napić, ale na przykład w sąsiednim Ustroniu dostępne jest tylko w knajpach "o nieco niższym standardzie".

PISALIŚMY: Andrzej Drobik: Kolejowe zabójstwo regionu

Jeśli projekt ma nam uzmysłowić, że mamy produkty, z których powinniśmy być dumni - to jego pierwszy plus.

Po drugie, system rozpoczynających się konsultacji społecznych (opartych w dużej mierze na konkursie) może okazać się ukłonem w stronę tych, którzy uważali, że ratusz niewystarczająco komunikuje się z mieszkańcami.
Niestety, jak na razie tyle pozytywów. Jeśli wgłębić się trochę w projekt, na myśl przychodzi mi jedno - przerost formy nad treścią. Być może wystarczy jeden cytat, ze strony projektu www.cocieszy.pl: "Turystyka dziś to przede wszystkim: emocje, doświadczenie i edukacja, rekreacja i wypoczynek pełnią jedynie rolę uzupełniającą."

Zgoda, ale bez dobrze rozwiniętej bazy turystycznej, przygotowanych produktów, które zatrzymają w Cieszynie turystów na dłużej niż dzień, "emocje" (jakiekolwiek według koordynatorów projektu by nie były) raczej nie wystarczą. Chyba, że mówimy o takich emocjach, kiedy po zakończeniu na przykład festiwalowego seansu w kinie, turysta nie może znaleźć otwartego sklepu czy kawiarni…

PISALIŚMY: Andrzej Drobik: Turystyczne rozdwojenie jaźni

Nie chciałbym być opacznie zrozumiany. Uważam, że wypracowanie strategii promocji jest dla Cieszyna (a raczej dla całego regionu) niezwykle ważne. Dobrze jednak by było, jeśli za tą strategią stałyby działania kierujące miasto do rozbudowy infrastruktury turystycznej, bo nie do końca wierzę, że wypoczynek i rekreacja pełnią dzisiaj jedynie rolę uzupełniającą. Oczywiście dobrze, że Cieszyn będzie miał produkty, które będą go promować, że pojawią się hasła promocyjne. Ale wystarczy sobie przypomnieć ostatnie hasła promocyjne, przygotowane zresztą także przez krakowską Eskadrę dla całego województwa śląskiego. Pamięta ktoś?

Miałem problem, ale znalazłem kilka przykładów: "Śląskie Będzin dobrze", "Śląskie grube Rybnik", czy w końcu "Śląskie Cieszyn się bardzo". Hasła powstały jakoś w 2008 roku i chyba nikomu nie przypadły specjalnie do gustu, skoro na przykład Cieszyn zdecydował się na bardziej znane "Ciesz się Cieszynem".

Możemy budować rozbudowane strategie, możemy się zastanawiać nad tym, które hasło będzie lepsze, a które bardziej zabawne. Problem tylko w tym, że żadne działania promocyjne nie zakryją niedostatków w infrastrukturze turystycznej, zamykania połączeń kolejowych z Cieszynem, czy mentalności części mieszkańców, którzy po prostu nie chcą, żeby Cieszyn był miastem turystycznym. Jeśli sami nie uwierzymy w wartość swojego miasta i regionu, żadne akcje promocyjne w dłuższej perspektywie nie przyniosą pozytywnych skutków. Nie chodzi w końcu o jednorazowe ściągnięcie turysty, a o rozkochanie go w tych stronach.
Komentarze: (23)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Program " Markowe produkty Cieszyna " jest moim zdaneim zrobiony nierzetelnie i brakuje mu wielu argumentow , napisalem 5 obszarow ktorych powinien dotyczyc ale nikt ich nie wykorzystal i nie zwrocil na nich uwage .....!!!?

Oprócz konsultacji społecznych były też spotkania grup eksperckich, które wypracowały produkty. Urząd Miasta powinien rezultaty projektu Eskadry po prostu wdrażać. Jeśli za tym stoi jakaś kasa - jak słyszę 300 tys. zł - to należy zwolnić Kierowniczkę Wydziału Promocji, a także szefostwo wielu innych wydziałów. Oni mają wdrażać to co wypracowano i zamknięto w projekcie, a nie płacić zewnętrznej firmie za pracę, która jest celem statutowym tych jednostek. Howk.

konsultacje były tylko pierwszym etapem, faktyczny projekt, a więc wypracowanie produktów zaczyna sie teraz.

Na miłość boską, Redaktorze! Skąd wziął Pan tę informację o rozpoczynającym się projekcie "Promocja markowych produktów Cieszyna"? Projekt grupy Eskadra ZAKOŃCZYŁ się w grudniu ubr. Chodziłam na konsultacje społeczne.

Ponad milion Polaków chętnych do pracy w Niemczech. Prawie co drugi młody Polak w wieku 19 - 26 nie ma pracy. W naszym śląskim regionie najdynamiczniej w Polsce rośnie bezrobocie. Nasz Urząd Pracy będzie przygotowywać na kursach Polaków do obsługi geriatrycznych Niemców.

masz racje z tymi kanapkami sledziowymi bo takich w naszej poludniowej okolicy nigdzie nie ma i jak redakcja nie zrobi takiego spisu produktow markowych Cieszyna to znaczy ze nie chce naprawde pomoc ../..!!!!!
NO SAMI POSUWAMY WAM TEMATY !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zapomnijcie o KANAPKACH z cieszyńskiego PSS-u hehehe !!!

+ CST, Festiwal Filmowy "Na Granicy", festiwal teatralny, Zespół poezji śpiewanej"Poethicon", "Być Razem", "Viva il Canto"

Eskadra, to podejrzana ferajna, należałoby zajrzeć w jej papiery...

Masz racje Tomaszu ale to tylko w branzy spozywczej , są jeszce inne dziedziny ale dobrze ze piszesz bo za darmo dostarczamy urzednikom pomyslów.......!!!! Ale niech tak bedzie .

1. markowy produkt Cieszyna to GRANICA i wszystko co sie z tym wiaze , każda nazwa produktu ktory w nazwie ma Na Granicy lub przelamywanie granic jest wart promocji..... !!!!
2. Walory przyrodnicze Śląska Cieszyńskiego wystepujace tylko tutaj endemity -Cieszynianka, cieszynity itd
3.Historia tej ziemi a szczegolnie wielokulturowosc spoleczna i religijna i panstwowa (brama Morawska)- wykorzystane tych faktow w organizacji wielu imprez - patrz muzeum i Dembiniok , Panic , Spyra !!!
4. Cieszyn i Ziemia cieszynska jako miejsce powstawania specyficznych poroduktow konsumpcyjnych - cieszynska marka na PIWIE i innych wyrobach wykonywanych przez miejscowych wytworcow !!!!!
5. Cieszyn i Ziemia Cieszyńska- wspolczesni propagatorzy ; a wsrod nich glownie Małysz, Młynkowa, Farna, Świder, Cieńciala, Pipes, a także Zameczek i przedsiebiorczosc - Mokrysz, Juroszek,Olza itd.

1.Kołocz weselny cieszyński 2. haft na żywotku, szycie strojów cieszyńskich, produkcja lalek w strojach cieszyńskich 3. Filigran cieszyński – element stroju 4. Warzónka 5. Brutfaniok Buchetki. 6. żebroczka 7. Babraczka 8. Szodón z wina 9. Miód z rapsu 10. Zozworki 11. Piwo Brackie 12. Krepliki 13. Koszyki 14. Czorno polywka 15. Kubusz 16. Bania na winie 17. Wodziónka 18. Kita wyndzóno z kapustóm 19. Zoleżok 20. strudel

Z tym piwem to racja - to powinien być produkt regionalny! To piwo jest unikatem w skali kraju, a nie wiem dlaczego ciągle mam wrażenie że ludzie wstydzą się go, nazywając go np. "sikami kub..ka" smutne

rzeczywiście telewizja aż piszczy by wykorzystywać potencjał przewodników i agencji lokalnych

Albo wybrać pięć markowych piw.

Potrafisz wymienic chocby pięć produktow markowych Cieszyna ??? Moze tak sie zabawimy i redakcja portalu to zbierze , wyselekcjonuje i przekaże jako spoleczna podpowiedz do Urzedu Miasta ...! To moze byc dobry efekt tego artykulu ............................................?1

My nie "potrzebujemy specjalnego projektu". To pomysłodawcy i wykonawcy projektu bardziej potrzebują tego co się z nim w końcowej fazie wiąże.

Turystyka czerpie nie tylko z kultury ale także z sasobow przyrody . Funkcja turystyczna miassta nie jest w kolizji z tym co proste i naturalne i jej nie zaglusza ...........!!!!! Jasne ?

Ale w tych haslach reklamowych jest problem bo one pokazuja ze zlecanie jakiejs obcej agencji takiego programu jest niewypalem !! Sam umialbym wymienic kilka produktow markowych Cieszyna bez wiedzy calej agencji ale problem jak i za czyje pieniadze ich wprowadzic ? Do tego juz trzeba umiejetnosci organizacyjnych a obecni szefowie instytucji miejskich kulturalnych i sportowych tego nie mają ! Przyklad : przy okazji nakrecania programu telewizyjnego Bitwa na Glosy w Cieszynie instytucje kultury wynajely sale i nic wiecej nie ugraly zamiast zarzadac reklamy , ale to tzreba umiec polityke prowadzic anie siedziec i robic minimum !!! Tu jest problem bo gdyby aktywniej te trzy instytucje pracowaly to za posrednictwem lokalnej agencji reklamy i doswiadczeniu miejscowych przewodnikow turystycznych mozna byloby nie taki program zrobic ! U nas nie docenia sie i nie wykorzystuje miejscowych zasobow intelektualnych i w tym jest problem !!!!!!!!!!

Niezbyt ciekawy artykuł. Słusznie jednak autor zauważa, ze niepotrzebnie wstydzimy się lokalnego piwa brackie.

Centum Cieszyna kojarzy mi sie:
-psie kupy na Glebokiej
-puste witryny wymarlych sklepow na Glebokiej
-zapach kebebu
-miastem banków
-koszmarnymi targowiskami
-brakiem miejsc parkingowych
no i z bardzo fajnymi ludzmi
-

Eskadra przejadła już dość naszych pieniędzy na głupie pomysły. lepiej wyremontujmy za te pieniądze ul. bielską.

Nie rozumiem, po co władze Cieszyna zatrudniły zewnętrzną firmę, która ma dokonać analizy walorów turystycznych miasta i całego regionu. Przecież w UM jest wydział promocji miasta, do którego zadań należą tego typu działania. Myślę że, aby promować Cieszyn i region, należało by się „zniżyć” i pochylić nad tym co faktycznie odróżnia nas od reszty regionu Śląska – żywa jeszcze kultura materialna duchowa, gwara, tradycja, strój, potrawy, rękodzielnictwo, czyli to, co jest zagłuszane przez dążenie do przekształcenia Cieszyna w miasto turystyczne. Żeby tak było, to trzeba wrócić do podstaw, do tej „prymitywnej” kultury tworzonej w ciągu stuleci przez prostych ludzi. Kulturę regionu traktuje się jako wymierający relikt i próbuje zamknąć do skansenu, zastępując ją tzw. kulturą „wyższą”, wiadomo jednak, że nie istnieje pojęcie kultury lepszej i gorszej. Współczesny turysta nie tylko podziwia zabytki i ciekawe miejsca, ale chce posłuchać prostej ludowej muzyki, zjeść coś, co jest proste i robione tylko w danym regionie, czy posłuchać prostej mowy, jakiej nie ma nigdzie indziej. Eskadra skupia się na budowaniu podstaw promocji Cieszyna, ale jako tako nie ma na czym budować, bo turystyka nie istnieje bez kultury. Jedno i drugie przenika się, a czasem uzupełnia.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama