, piątek 19 kwietnia 2024
Warto marzyć (felieton Andrzeja Drobika)
Andrzej Drobik jest felietonistą portalu gazetacodzienna.pl. Fot. Paweł Herman 



Dodaj do Facebook

Warto marzyć (felieton Andrzeja Drobika)

ANDRZEJ DROBIK
Miałem sen. Piękny sen, w którym miejscowości Beskidu Śląskiego zostały odkryte przez polskich narciarzy, którzy znudzeni Zakopanem i całym Podhalem postanowili się przenieść właśnie tutaj. Sen w którym narciarze byli zadowoleni z warunków, które proponują im gminy Beskidzkiej 5 i przez to wracali tutaj też wiosną, latem i jesienią. Sny jak to sny - rzadko bywają realne. Ale śnić przecież warto.
"Beskidzka 5" to organizacja, do której trudno się przyczepić. Przede wszystkim dlatego, że powstała i jakoś tam działa. Gminy mogły w sprawie konsolidacji swoich działań promocyjnych nie robić nic. Ale od tego przecież jesteśmy - żeby stawiać poprzeczkę coraz to wyżej a czasami i trochę pomarzyć.

Problem w tym, że oprócz wspólnych działań promocyjnych "Beskidzkiej 5", zresztą tylko połowicznych, gminy ciągle stoją w stosunku do siebie w głębokiej opozycji celów. Szczyrk, Wisła, w mniejszym wymiarze Ustroń, w coraz większym natomiast Istebna, ciągle konkurują o narciarzy i boją się, że reklamując się wspólnie będą odbierać sobie potencjalnych turystów. I trudno tutaj nie zrozumieć włodarzy Szczyrku - chyba najmocniejszej marketingowo miejscowości narciarskiej "Beskidzkiej 5". Skoro narciarze wybierają właśnie tę miejscowość, to po co mówić im o tym, że kilkanaście wyciągów czeka na nich w Wiśle, a w Ustroniu mogą pojeździć na coraz lepszej Czantorii?

Wiśle z kolei powinno zależeć na tym, żeby narciarze jadący popularna "Wiślanką" nie zatrzymywali się już w Ustroniu - pod Czantorią (ukrytej zresztą za ekranami dźwiękochłonnymi). Problem w tym, że taka konkurencja sprawia, że "Beskidzka 5" nigdy nie będzie "koalicją" z prawdziwego zdarzenia. Zadajmy sobie pytanie, ilu narciarzy wybrałoby Beskidy a nie chociażby Podhale po przekazie medialnym na zasadzie: "Beskidzka 5 - kilkadziesiąt dobrych stoków".

POLECAMY: Andrzej Drobik: Dobra prowincja!

"Choć w Beskidzie Śląskim dyskusje na ten temat trwają co najmniej od dekady, to jestem przekonany, że nie uda się wprowadzić jednego karnetu" - napisał niedawno w swoim felietonie Marcin Czyżewski z Gazety Wyborczej. Oczywiście rozumiem argumenty o partykularnych interesach poszczególnych właścicieli wyciągów a nawet gmin, rozumiem też, że wprowadzenie wspólnych kart jest drogie, to nie rozumiem dlaczego da się w Austrii, da się na Słowacji, ba! da się nawet na Podhalu, a nie da się w Beskidach. Jeśli ciągle będziemy myśleć o sobie w kategoriach ubogiego krewnego, pewnie się nie uda. Jeśli z góry uznam, że się nie da, to nie uda się na pewno. Ale jeśli potraktujemy nasze kilkadziesiąt stoków jako dobry produkt, który trzeba dobrze sprzedać - może wtedy coś da się zrobić?

Dzisiaj gminy "Beskidzkiej 5" współpracują tam, gdzie trzeba się złożyć na reklamę, kiedy wspólnie mogą zaprosić któryś z programów telewizji śniadaniowej, ale ciągle mają swoje własne interesy - niestety często sprzeczne z interesami sąsiadów.
Komentarze: (14)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Brenna też jest człomnkiem B5 ale obecne władze gminy skutecznie niszczą wszelkie incjatywy rozwoju gminy poprzez lepsze zagospodarowanie stoków gorskich czego klasycznym przykładem jest wykreślenie z planów zagospodarowania góry Kotarz. Cieszą sie tylko właściciele wyciągów w sąsiednich gminach i w Brennej pan radny Kłósko i jego wspólnik Standerski. Nie liczy się interes ogółu mieszkańców gminy, ale wykonywane gesty w stosunku do pani wójt ...

ciekawe, jaka stanie w COK-u...Lokomotywa - uczucia mam mieszane, wszystko jednak przed chłopakami!

sen na jawie (łonie natury) lepszy od rojeń na temat, im więcej stoków-produktów sprzeda się stonce narciarskiej... rozmienia się na mało ciekawe drobne pan Drobik...

to jeszcze wypierdzielić nieuczciwych restauratorów, marnych kucharzy, opryskliwych kelnerów i ekspedientki, słowem - pół Wisły i Ustronia, a Szczyrku 3/4/

Porownanie stokow z B. slaskiego ze Slowacja czy tym bardziej z austria bardzo, alez to bardzo nie na miejscu....

A ja powiem jedno..wypierdzielic GAT ze Szczyrku..bo generalnie z calej tej 5ki jedynie Szczyrk moze się pochwalić jakims wiekszym kompleksem narciarskim...

Wisla i ustron to jakies karykatury miejscowosci turystycznych, zwlaszcza w weekendy..sensu by tam spedzac czas nie widzę...

Wszelkie zmiany zachodzą u nas zbyt wolno i jak ktoś napisał wcześniej o problemach inwestorów... żeby robić interesy potrzeba nie tylko "5" współpracujących ze sobą gmin,ale potrzeba też zielonego światła dla rozwoju lokalnych firm,ulg podatkowych,zachęt itp.Bo wszystko można szybko zrobić jeśli człowiek nie będzie musiał użerać się ze skarbówką i tym podobnymi instutucjami.Jako turysta wolę Austrię,bo za te same albo tańsze pieniążki mam lepsze warunki wypoczynku i też chciałbym wydawać u nas,ale za granicą zrozumieli, że jadę na narty żeby wypocząć,a nie stać w korkach,jeść byle co i iść spać o 20,dlatego tam lepiej o mnie dbają,u nas jakośc usług powinna się poprawić.Żeby reklamować,trzeba mieć co,bo sama reklama nie wystarczy.

myślę, że wielu narciarzy odstraszają korki na drogach, szczególnie w niedziele, a jeśli chodzi o stoki, to z Austrią przegrywamy niestety głównie aurą - na to wpływu nie mamy. Trzeba jednak przyznać, że infrastruktura na stokach jest u nas coraz lepsza, a wyciągi nie ustępują tym na Słowacji czy nawet w Austrii i tak trzymać !!! Pozdrawiam wszystkich amatorów białego szaleństwa :)

To co naprawdę wnerwia przedsiębiorców nie tylko z branży narciarskiej to niestabilność naszego prawa podatkowego (co piekielnie utrudnia planowy rozwój) i na dodatek jego uznaniowość w jego stosowaniu (w tym sensie, że ten sam przepis może być interpretowany w dwóch różnych skarbówkach na różne sposoby). Jeżeli poszczególni inwestorzy zwiążą się umowami na lata to jednocześnie nie mogą liczyć na szybkie rozstrzygnięcie sporów, a takie zawsze powstają, gdy prowadzi się interesy bo sądy działają ślamazarnie i mają ogromne problemy z tą tzw.niezawisłością.

a choćby do Mostów k/Jabłonkowa!... Wisła, Szczyrk? dla hanysów chyba jedynie, co się boją (i bardzo dobrze) jeździć "za granicę"

Marzyć można,a realia są takie,że w kapitaliźmie walczy się o klienta i porozumienie,porozumieniem, a biznes is biznes.Gdyby każda z miejscowości porozumiała się na temat,którą dziedziną rozrywki dla turystów się zajmie,byłoby im łatwiej,ale góra górą,jeździć wszędzie można,ale turysta chce miło spędzić czas wieczorkiem,a w niektórych z "5"nie ma odpowiedniej infrastruktury,bo ileż można siedzieć w knajpie,gdzie się nic nie dzieje i pić piwo?

Promocja nie wystarczy. W końcu nawet gwiazdy szusują po stokach w Wiśle, czy Ustroniu. Do Wisły nie ma drogi z prawdziwego zdarzenia. Są wieczne korki. niech tylko pociągną do końca na Żywiec tą nowo budowaną drogę to zobaczą piękne miejscowości ile stracą.

turystę będzie się miało za jelenia służącego jedynie nabijaniu własnej kabzy, żadne piątki, ósemki czy unijne dotacje nie zamienią tych żałosnych karykatur uzdrowisk w miejscowości faktycznie warte odwiedzenia.

Z tą 5 to pewien problem bo niby rozumieja ze w jednosci sila a tak naprawde to kazdy ma swoje cele i interesy .Oczywiscie to zrozumiale ale powinnismy sie uczyc od innych czyli np austriakow ktorzy swoje miejscowosci turystyczne jednak osobno reklamuja. U nas i tak latwo z Wisly do Szczyrku czy na odwrot przejechac i ma sens wspolne reklamowanie produktu . Dobrze ze teraz Skoczow chce zrobic śląkocieszynską trojke bo trzy panie sie porozumialy tez to jest ciekawy pomysl i zapewne przyniesie im korzysc bo żabi kraj dla wedkarzy z calej polski moglby byc tez Mekką .

czasem trzeba wyjść poza schematy.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama