, piątek 29 marca 2024
Poczet książąt cieszyńskich (3): Przemysław Noszak
Fragm tumby nagrobnej Przemysława I Noszaka z kościoła parafialnego p.w. św. Marii Magdaleny. Fot.: Archiwum UM Cieszyn. 



Dodaj do Facebook

Poczet książąt cieszyńskich (3): Przemysław Noszak

MICHAEL MORYS-TWAROWSKI
Był politykiem wszech czasów w dziejach Śląska Cieszyńskiego i jednym z ważniejszych dyplomatów w XIV-wiecznej Europie. O Przemysławie Noszaku powinno się uczyć w każdej szkole od Białki po Ostrawicę.
Odniósł sukces niewyobrażalny. To tak, jakby, powiedzmy starosta cieszyński czy europoseł z tego regionu, został mianowany ministrem spraw zagranicznych Czech i Niemiec. Kiedy dochodzi do zatargów między niemieckimi landami z dawnej części zachodniej i wschodniej, ratuje jedność kraju. Prowadzi w imieniu Angeli Merkel rozmowy z Nicolasem Sarkozym, a kiedy te kończą się fiaskiem – jedzie do Londynu i podpisuje umowę z Davidem Cameronem, która zmienia zupełnie układ sił w krajach tzw. starej Unii.

Zdaję sobie sprawę, że trudno przenosić na współczesność realia sprzed sześciu stuleci, a władza księcia cieszyńskiego miała zupełnie inne podstawy i zasięg niż osób wybranych w demokratycznych (czy sprawiających takie wrażenie) wyborach. Chodzi tylko o podkreślenie faktu, że tym wyjątkowym dyplomatą był ktoś "śląskocieszyński do szpiku kości".

POLECAMY: Poczet książąt cieszyńskich (1): Mieszko

Przemysław Noszak urodził się tutaj, od 1358 roku był władcą Księstwa Cieszyńskiego przez okres 52 lat, tutaj zmarł i został pochowany w klasztorze dominikanów w Cieszynie (obecnie kościół p.w. św. Marii Magdaleny). Starał się w miarę możliwości powiększyć swój stan posiadania. Udało mu się objąć rządy nad częścią dzielnicy bytomskiej z połową Bytomia (w tym celu ożenił się z córką ostatniego księcia bytomskiego), a także przejąć Księstwo Oświęcimskie. Córkę wydał za księcia lubińskiego. Stał też na czele Związku Śląskiego, walczącego z plagą zbójnictwa.

I ten sam Przemysław Noszak był doradcą cesarza Karola IV Luksemburskiego, a później jego syna i następcy Wacława IV. Władca, rezydujący na Górze Zamkowej w Cieszynie, co jakiś czas opuszczał swoją siedzibę, by udać się w daleką podróż. Dwukrotnie był w Paryżu, gdzie za pierwszym razem próbował ratować sojusz czesko-francuski, a za drugim doprowadzić do zakończenia wojny stuletniej, którą prowadziły Francja i Anglia. W Londynie zaaranżował małżeństwo króla Ryszarda II z czeską królewną Anną; przy okazji otrzymał stałą pensję od zadowolonego monarchy. W 1384 roku doprowadził do, swoją drogą krótkotrwałego, rozejmu między walczącymi państwami niemieckimi. Dwa lata później był gubernatorem Czech pod nieobecność króla. Jak na władcę Księstwa Cieszyńskiego, kariera wręcz niesamowita.

POLECAMY: Poczet książąt cieszyńskich (2): Kazimierz I

Pod koniec XIV wieku w Czechach zaczęto patrzeć niechętnie na obcokrajowców w królewskim otoczeniu i Przemysław Noszak stracił miejsce w radzie królewskiej. Starał się dalej prowadzić aktywną działalność polityczną, mimo wieku i pogarszającego się stanu zdrowia. Ze względu na podagrę musiał być noszony w lektyce, stąd przydomek Noszak. Zmarł w 1410 roku, mając około 75 lat.

W ostatnich latach można było przeczytać sporo w lokalnych mediach o dyskusjach wokół nazw ulic i rond. Może zamiast sięgać do panteonu bohaterów ogólnonarodowych warto zwrócić uwagę na wspomnianego księcia cieszyńskiego? Z pewnością nie będzie budził kontrowersji, a za to "ulica (czy rondo) Przemysława Noszaka" w pewien sposób będzie przypominała o najwybitniejszym z Piastów Cieszyńskich.
Komentarze: (17)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

nie ma głupich pytań - są zaś odpowiedzi!...

Mądrość polega na tym wedle mego zdania, aby nie odpowiadać na głupie pytania.

A budowanie pomnika fikcyjnego bożka w Świebodzinie Ci nie przeszkadza?

przecież ma być o Wielkich Cieszyniokach..

Ale co ma piernik do watraka. Daruj sobie takie docinki. Nie w tym temacie.

nowy Dyrektor cieszyńskiego ZOJO, dr B. Ficek, chodząca legenda tej Ziemi, który zakotwiczył na amen w ratuszu. No to Amen.

Niedosyt może częściowo zrekompensować Madonna ze Starego Targu, która stoi sobie w muzeum. Skarb niesłychany! To dzięki Noszakowi, bezpośrednio czy pośrednio, znalazła się w Cieszynie. A raczej znalazł się tu rzeźbiarz(e) z praskiego warsztatu Piotra Parlera, który ją wykonał.

Dodać można niezwykle interesującą informację: na listach świadków dokumentów wydawanych przez Karola IV Noszak pojawia się kilkaset razy (!) przez cały okres rządów cesarza; z kolei znane są tylko 4 dokumenty bezpośrednio związane z rządami Przemysława w Księstwie Cieszyńskim, co potwierdza tezę, że większość życia spędził ... poza Cieszynem :-) To zapewne tłumaczy szczupłość wiedzy na temat jego rządów w samym Cieszynie i nasz niedosyt.

Świetny artykuł ! Jest pewien niedosyt (krótki tekst), ale napisane świeżym językiem, porównanie do czasów współczesnych trafem w 10-kę. NOSZAK był genialnym człowiekiem-władcą (szczególnie w tamtych czasach). Faktycznie, szkoda, że nie uczy się o Nim w naszych szkołach. Pomysł nadania ważnej ulicy-budynkowi Jego nazwy byłby doskonałym pretekstem do przypomnienia szerokiej "publiczności" tego ciekawego Cieszynioka. Pozdrawiam. PS. Proszę, nie róbcie w takim ciekawym miejscu "gnoju" polityczno-małomiasteczkowo-religijnego. Dziękuje bardzo.

Ręka, która bije nie ma prawa się skarżyć na ból.

I tak całe życie. Wyzywany od buraków, komuchów, żydów. I to przez kogo? Werbusów od pokoleń.

Autor na koniec złożył, interesującą moim zdaniem, propozycję nazwania ulicy konkretnym nazwiskiem osoby, która zasłużyła się dla mieszkańców tej ziemi. Pierwszy na forum odezwał się niestety lokalny burak, który najpierw przyklasnął propozycji i zaraz złożył propozycję nazwania rond imieniem fikcyjnych postaci. Przy okazji niczym rycerz znad stepowej stanicy, pośród bezkresu nietolerancji i zabobonu, szturmowana przez watahy ludowego katolicyzmu, broni wartości okołogazetowowyborczych.

Przyznam, że czuję niedosyt. wydaje się, że skoro był taki światły to można było znaleźć więcej materiałów o księciu Przemysławie. Poprzednie artykuły z serii były o wiele lepsze. Mam nadzieję, że to chwilowa forma spadkowa i następnym władyką będzie już Lepiej

od Watykanu się odpi..dol komunisto. A ronda możesz se nazywać nawet Bolko Leszko i Orzeszko

a UE to rzeczywiście wskrzeszone po wiekach cesarstwo Rzymu...! z babilońską "kulturą"
W Berlinie z pietyzmem przechowywany jest ołtarz pergamoński z wrotami do piekieł ...

Trochę przypominasz cwanego Ferdka Kiepskiego z tym jego zawołaniem: - "mam pomysła".

Dla normalnych ludzi oczywistością jest, że ronda czy krzyżówki powinny się nazywać po cieszyniakach. Przez te 1200 lat na pewno się pojawił ktoś stela warty wspomnienia (patrz powyższy artykuł) a nie tylko wszędzie car Watykanu.
P.S. Szkoda ze na górce zrobili tylko dwa ronda po sobie, gdyby były trzy dałoby sie im Bolko, Cieszko i Leszko.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama