, sobota 20 kwietnia 2024
W Katowicach nie gryzą
Wojciech Trzcionka, redaktor naczelny Gazetycodziennej.pl. fot. Marta Trzcionka 



Dodaj do Facebook

W Katowicach nie gryzą

WOJCIECH TRZCIONKA
Są tacy politycy w Bielsku-Białej, którzy nigdy nie pogodzą się z upadkiem województwa bielskiego. Jedną z takich osób jest Grażyna Staniszewska, która teraz, na fali resentymentów, idzie po władzę w bielskim ratuszu. Przy okazji puszcza oko do sąsiadów. Ale z Cieszyna poparcia raczej nie dostanie. Tu już dawno wybór padł na Katowice.
Grażyna Staniszewska jest pierwszym oficjalnym kandydatem na prezydenta Bielska-Białej. Zaraz po ogłoszeniu tej decyzji zapowiedziała, że kluczowe znaczenie dla niej, jako prezydenta, będzie miało stworzenie subregionu na południu województwa śląskiego, który mógłby przejąć od marszałka gospodarowanie częścią funduszy europejskich. - Propozycja adresowana jest do powiatów bielskiego, żywieckiego, cieszyńskiego i ewentualnie pszczyńskiego. Przyszedł już czas na kooperację, a nie rywalizację Bielska-Białej z ościennymi gminami i powiatami - powiedziała na konferencji prasowej.

Była działaczka Solidarności, później posłanka, senatorka i europosłanka, do dziś nie może pogodzić się z upadkiem województwa bielskiego. Z rozrzewnieniem wspomina czasy, gdy jej miasto było stolicą regionu i "wszystko było na miejscu". Delegatura Urzędu Marszałkowskiego (nota bene - zupełnie zbędna) jej nie wystarczy. Chce więcej. Chce, żeby stolica wróciła z Katowic pod Szyndzielnię i rozdzielała kasę sąsiadom. Wybory samorządowe to doskonała okazja, aby przypomnieć ludziom, że kiedyś było lepiej, bo przecież stolicę województwa bielszczanie mieli u siebie i to u nich decydowano, jak wydawać pieniądze.

Staniszewska liczy, że do władzy w bielskim ratuszu dojdzie na fali resentymentów, dodatkowo wciągając w swój plan ościenne powiaty. Nie sądzę jednak, aby któryś z polityków na Śląsku Cieszyńskim ten plan poparł. Cieszynowi i ościennym gminom od lat bliżej do Katowic, niż do Bielska (chyba że jest mowa o zakupach). Nie sądzę zresztą, że w Bielsku-Białej pieniądze unijne nagle będą sprawiedliwiej rozdzielane niż w Katowicach. Nie potrzebujemy zresztą kolejnego tworu pod nazwą "subregion". No i nie chcemy żyć przeszłością.

Myśmy zrozumieli, że w Katowicach nie gryzą. Grażyna Staniszewska wciąż jeszcze nie.
Komentarze: (28)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Słoneczko nasze się pokazało !!!

Krywult nie musi nawet startować, aby wygrać te wybory. Ten gość po prostu dużo robi dla BB i nie pier... farmazonów. Tylko niech nikt nie bierze za wzorzec działalności prezydenta Katowic Pana Uszoka. Tao co ten znów wyprawia, to teatr koterii i wiecznego planowania bez czynów.

słuchy mnie doszły że gdyby nie Cieszyn to Bielsko mogłoby nie mieć upragnionego stadionu.

Ale o co chodzi Pani Staniszewskiej? Subregion Południowy istnieje już od jakiegoś czasu (co najmniej od 2007 r.) - w jego skład wchodzą powiaty: bielski, żywiecki, cieszyński. Liderem jest miasto Bielsko. Nawet pieniążki z funduszy europejskich subregion dostał od marszałka... http://web2.um.bielsko.pl/bb/dzialy/polityka/index.jsp?var=prspws

Raczej zaćmienie całkowite słoneczka.A przy tamtym słoneczku Cieszyn się nie ogrzał. Co Bielsko mogło to zagarnęło kiedy było województwem! Dawniej Książę Cieszyński przegrał Bielsko w karty jako małą wioskę. Dziękujemy za takie województwo!!!!!!!!

Znów wychodzą cieszyńskie, małomiasteczkowe kompleksy. Zapewniam, że w Bielsku niewielu ma ochotę na wyciąganie znów za uszy Cieszyna, by nieco pooddychał nad taflą wody. Przecież w tym Waszym grodzie nawet targowiska plajtują, a wszystko co poważne dawno już przeniosło centrale w bardziej cywilizowane miejsca. Macie swoje piwo i wafelki. Zajmijcie się nimi. Powodzenia. :-)

Niestety, zetka ma rację. Rękę do tego przykładają też organa państwowe. Niedługo w Cieszynie pozostanie Urząd Miasta, US i stado gołębi

Ma rację "wtajemniczony"-superregion południowy?Przecież próbowano już tworzyć PODBESKIDZIE i nie wyszło,wszystko na wzór Regionu nszz"Solidarność".To są ambicje tych ludzi.

"GRAŻYNA STANISZEWSKA /UD/. TW "Kowalska".
Figuruje w księdze inwentarzowej i kartotece komputerowej ZSKO. Zarejestrowana 6.04.78 pod nr 2762 przez wydz. III KW MO Bielsko-Biała. Nr arch. I-1095, data archiwizacji 10.01.79, nr mikrofilmu 1095/1. Akta archiwalne zachowane, zawierają dokumenty sygnowane przez w/w osobę. Miejsce archiwiz. WEiA del. UOP w Katowicach. Data zaprzestania kontaktów 10.01.79. "

A ty dinozaurze skąd się wziąłeś? Lista Macierewicza nie podnieca już dziś nawet pisowskich erotomanów. Wymyśl coś bardziej aktualnego.

Podbeskidzie to hasło marketingowe i sposób na zwabieni turystów. Na połódniu Górngo Śląska jedyną sensowną nazwą, która może być używana , jest Śląsk Ćieszyński i na nic się zda narzekanie mieszkańców Bielska(Biała Krakowska), że mieszkają, "w regionie Podbeskidzie"
P.H

w Bielsku, na moście na Białce, był PUNKT ODWSZAWIANIA. Przydałby się w dzisiejszych czasach aby różne męty z Bielska nie robiły złodziejskich interesów w Cieszynie. Np. bliźniaki ze pewnej restauracji na Menniczej ???

Spada liczba mieszkańców Katowic. Natomiast Bielsko-Biała pięknie się rozwija pomimo likwidacji województwa. Przy Bielsku Cieszyn wygląda jak grajdołek. 20 lat temu Cieszyn i Sopot miały najlepsze perspektywy na rozwój wśród miast średniej wielkości. Sopot swoją szansę wykorzystał. Cieszyn pogrążył się we wspominaniu tramwajów i handlu bazarowym oraz obrzucaniu wyzwiskami Bielska. To już Skoczów się lepiej rozwija, tak samo Ustroń, Wisła.

Powrót stolicy do B-B to regularnie podgrzewany kotlet pojawiający się zawsze w tzw. "debacie" przedwyborczej podobnie jak np. likwidacja senatu. Po wyborach nikt do evergreenów nie powraca. Oczywiście do czasu kolejnych wyborów.

Mamy dość jak pow. cieszyński niepodległości pod woj. bielskim. Zawsze nasz pow. na tym żle wychodził wymienie choćby : szpital Śląski ( pieniądze przekazał słynny senatorP. K na szpital wojewódzki) budowy chyba z pięć razy zaniechane owczesnej Kolumny Sanitarnej - Bielsko piękne zaplecze w Cieszynie barak drogi rozbudowane , osiedla a Cieszyn ma siedzieć po cichu, więc dość wyciągającej ręki do Cieszyna . Granica ręki kończy się w Grodżcu. Staniszewska niech sobie da spokój bo to ciało pedagogiczne , a my takich znamy.....

ostrzegam cieszyniaków

dołączyli Białą Krakowską do Bielska i niech im to wystarczy ...

Straszenie mieszkańców Cieszyna Bielskiem, a z drugiej strony głoszona w Bielsku wizja, że znowu będą mieli województwo to matrix. Cieszyn zawdzięcza swoją degradację do trzeciej ligi w Polsce tylko sobie, nieudlnym rządom ficków i innych nieudaczników. Bielsko radzi sobie ambitnie w drugiej lidze polskiej. Katowice jako stolica regionu to pierwsza liga polska, ale na tle Wrocławia czy Poznania wlecze się w jej ogonie.

temat zastępczy! Szkoda mi was Cieszyniaków, podniecacie się nie wiadomo czym, a wystarczy popatrzeć na wspomniane niżej miasta, i widac że Cieszyn staje się coraz większym grajdołem. Jak tak dalej pojdzie to za 30 lat stolice powiatu przeniosą do Skoczowa

Skoczów to straszne miejsce .... hałas, brud, smród, ubóstwo i okropni ludzie.

Konsultacje społeczne Programu Rozwoju Subregionu Południowego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013

Podstawowym elementem PRSP jest konsultowana ze społecznościami lokalnymi i zaakceptowana lista projektów, które zostały uznane za szczególnie istotne dla rozwoju subregionu. Realizacja projektów przyczyni się do poprawy jakości życia mieszkańców, wzmocnienia wizerunku subregionu oraz do zmniejszenia dysproporcji w rozwoju społeczno-gospodarczym.

że subregion powinniśmy mieć w Cieszynie, a przy okazji poprosić o współpracę ościenne gminy, np.: Bielsko:-)

Płacą rewelacyjne 3 zeta za godzinę. Jak łatwo policzyć barmanka za dzień pracy może wyciągnąć 72 zł... za cały dzień

Polscy imigranci, którzy wrócili do kraju na czas recesji w Wielkiej Brytanii, powracają niestety na Wyspy . Liczba Polaków oficjalnie pracujących w Wielkiej Brytanii wzrosła gwałtownie do 540 tys. W grudniu, było to 480 tys. Polacy wyjeżdżają nawet teraz, kiedy mamy taki fajny rząd i takiego wspaniałego prezydenta!!! Przecież stworzono takie dobre warunki dla powracających.

należy przed nimi ostrzegać innych

A jak mają płacić więcej, skoro do tej nory nikt nie przychodzi a na dodatek komornicy depczą im po piętach

"OSZUKANI PRZEZ BLIŻNIAKÓW Z..."

...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama