, piątek 19 kwietnia 2024
Kompromis dla „granicy”
Alicja Wlach jest wiceprzewodniczącą Rady Miejskiej Cieszyna. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Kompromis dla „granicy”

ALICJA WLACH, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Cieszyna
Trwa dyskusja na temat wykorzystania pomieszczeń po strażnicy przy moście Przyjaźni w Cieszynie. Jest wiele niedomówień i wzajemnych oskarżeń. Zgłosiłam wniosek o rozpatrzenie kompromisowej propozycji.
Wniosek jest po części mój, po części jest on wynikiem rozmów z różnymi osobami, którym dobro Cieszyna leży na sercu,  także z kręgu przyjaciół Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości.

Ponieważ w zakresie statutowych działań Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości mieści się kultywowanie tradycji i folkloru cieszyńskiego oraz ocalanie od zapomnienia i wyginięcia rzemiosła, w części pomieszczeń na górnej kondygnacji można utworzyć cukierenkę, w której sprzedawano by cieszyńskie ciasteczka – w odpowiednim opakowaniu, po dostosowaniu do okazji wynikających z kalendarza (święta Bożego Narodzenia, Wielkiejnocy, Dzień Dziecka, Dzień Matki itp.) oraz wyposażeniu wnętrza i ubioru sprzedawczyń – na wzór wielu miast tak czyniących: w czeskim Stramberku słynne „uszy”, w uzdrowiskowych miastach czeskich „oplatky”, w Brukseli słynne pralinki podawane w pojedynczych opakowaniach przez sprzedawcę w białych rękawiczkach, w Poznaniu „marcinki” czy w Toruniu pierniki. Mógłby tam też powstać sklepik z pamiątkami, elementami strojów cieszyńskich i całymi strojami oraz z wykrojami i poradami ich szycia – w ostatnim kwartale długo poszukiwałam w tzw. środowisku, osoby potrafiącej zrobić wykrój żywotka (!); znalazłam ją wreszcie i jest to były członek Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej.

PISALIŚMY:
Rada pogrzebała „granicę”
„Granica” wciąż rozpala emocje

Budynek mógłby być obsługiwany przez Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej, któremu pomieszczenia te można użyczyć, skoro działalność gospodarcza Zamku jest wykluczona, lub wynająć na zasadach, na jakich funkcjonuje kawiarnia w Zamku.

W dużej sali na górnej kondygnacji w dniach i w godzinach, w których konferencji żadnych nie będzie (a tych dni podejrzewam, że będzie sporo) da się je zamknąć w jakimś satysfakcjonującym obie strony harmonogramie i wtedy Zespół mógłby odbywać próby, korzystając również z części pomieszczeń pomocniczych, które zostaną mu przeznaczone. Gdyby próby te, przynajmniej niektóre, mogły mieć charakter otwarty dla turystów, byłyby znakomitą, moim zdaniem, promocją naszych cieszyńskich wartości.

Sądzę, że zamiast spierać się bezproduktywnie, lepiej połączyć siły, zwłaszcza, że obie funkcjonują pod przewodnictwem Pana Burmistrza, dla pożytku Cieszyna.

***
Powyższy artykuł wyraża osobiste poglądy jego autora. W dziale Opinie Gazetycodziennej.pl prezentujemy różne stanowiska na tematy społeczne, gospodarcze, polityczne, kulturalne, religijne i sportowe Śląska Cieszyńskiego ludzi różnych opcji, wyznań, zainteresowań... Zapraszamy chętnych do przesyłania nam felietonów, dzielenia się z nami swoimi spostrzeżeniami oraz bieżącego komentowania artykułów.
Komentarze: (20)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

niezgoda rujnuje, a zgoda buduje. Pomysł ciekawy. Tylko tak dalej:-)

Przetarg na wynajem pomieszczeń na cele gastronomiczne w budynku byłego prezjścia granicznego przy Moście Przyjaźni w Cieswzynie został rozstrzygnięty.
Złożone zostały trzy oferty. Wybrana została oferta złożona przez firmę "CK TARGOWA S.C. Alina Bańczyk Ewa Trzcionka

Pomysł super ale obawiam się,że p.Gołębiowska na to "nie pójdzie",bo według niej działalność Zespolu kojarzy jej się z graniem w remizie.Oby Radnym udało się przekonać do swojego pomysłu resztę Rady.Trzymam kciuki!!!

Kolejna grupa której miejsce jest w teatrze a nie wciskanie jej po magazynach itp. Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia. Wszystko na opak.

Pani Wlach (i jej stronnicy) chce Cieszyn zsiermiężyć, a Pani Gołębiowska (i jej stronnicy) chce Cieszyn zeuropeizować - obydwie na siłę i woląc jednak konfrontację niż kompromis. Swoją drogą te pomysły Pani Wlach są dobre, ale nie są one wyciągnięciem ręki do kompromisu.

Czy może mi ktoś cwyjaśnić dlaczego zdjęto opublikowany tu w niedzielę tekst Pana Mariusza Makowskiego na temat "Mój Cieszyn jaki był i jaki będzie."

Nikogo nie obchodzi poza emerytami. Umrze razem z nimi. Design ma przed sobą przyszłość

Owszem, design ma przyszłość, cieszyński dizajn nie.

Pani Wlach a może by tak Pani udostępniła w siedzibie Sp-ni wolne pomieszczenia . Przecież jest ich bez liku a my musimy płacić za utrzymanie tego budynku. Niech Pani o tym pomyśli, bo jak się wkurzymy to przestaniemy płacić za mieszkania

I to jak najszybciej, zanim ktoś "mądry" utopi tam kolejne miejskie pieniądze.

pani Wlach razem ze swimi towarzyszamiz SLD (dawniej PZPR) zapędziła się w kozi róg i teraz rozpaczliwie próbuje znależdż możliwie najmniej kompromitujące wyjście. Byłoby lepiej gdyby zamiast intrygować w radzie ,zajęla się sprawami spółdzielni-nadchodzi czas na zmiany w zrządzie!

Alicja Wlach pisze,że obie siły funkcjonują pod przewodnictwem burmistrza. O jakie siły chodzi pięknej Ali? Może u niej nierówno pod sufitem ???

Pani prezes , niech pani zajmie się sprawami spółdzielni, np. brakiem miejsc parkingowych, zaniedbanymi placami zabaw dla dzieci,bezpańskimi psami wałęsającymi się po naszym osiedlu itd. Może daruje sobie pani zajmowanie się czyimiś problemami, my spółdzielcy czekamy na rozwiązanie naszych!

w Cieszynie nie ma chyba większych problemów.....

Żenada - znowu jedna osoba pisze kilka postów pod różnymi nickami. Totalna żenada xyz + Pan Kazek + Ciekawa + Członek Spóldzielni Cieszynianka = jedynie chyba 1 kretyn. Rozumiem że każdy może snuć swoje wywody ale po pierwsze są nie na temat bo to to nie jest o spółdzielni. A po 2 piszący za czterech mógłby się choć postarać i nie walić wszędzie podobnych błędów ortograficznych i stylistycznych. Śmieszne... albo nie tragiczne.

Próby zawarcia kompromisu to nie to samo co kompromis.Doceniając wysiłki czynione w tym zakresie ,dobrze by było aby to były propozycje wyjęte z dialogu wszystkich stron zainteresowanych problemem a nie pojedyncze wypowiedzi.Co na to kierownictwo zespołu PiT Ziemii Cieszyńskiej? Pragnę też zwrócić uwagę ,że umieszczanie jakichkolwiek pomieszczeń handlowych na innej kondygnacji niż przyziemie czy parter kończy się plajtą. Nawiasem mówiąc co się stało ,że wchodząc na zamek pomieszczenia po dawnej "Baszcie" są nie zagospodarowane ,a obok znajdujące się ubikację wromatyzują turystom powietrze piastowskiego zamku. W cywilizowanych krajach odsuwa się te przybytki w ustronne miejsca z informacją gdzie są, a tak to każdy czuje i widzi przybytek stanowiący wizytówkę gospodzrza miasta. Może w bramie wejściowej na zamek powinny się znaleźć owe sklepiki o których mówi Pani Wlach.

Bardzo dobry pomysł Warsa o zagospodarowaniu "Baszty" i kibelków rozbije się niestety o tzw. właściwość kompetencyjną, czyli o to, że właścicielem budynku jest chyba wojewoda, a jemu nie zależy na sprzedawaniu cieszyńskich ciasteczek przez panią w stroju ludowym. A wracając do wypowiedzi Pani Wlach: nie rozumiem, dlaczego ona twierdzi, że ŚZSiP nie może prowadzić działalności gospodarczej? Zamek jest jednostką gminną, taką samą jak np. MZD czy też właśnie jak Zespół PiTZC, ma statut mówiący, że działa na podstawie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej... Pisze też Pani, że Zespół ma obsługiwać budynek – a czy Zespół tego chce? Zespół chce koncertować, wojażować, zdobywać nagrody a nie prowadzić biznes – wydaje mi się, że biznes ich zniszczy. Poza tym, proponuje Pani Zespołowi rozwiązanie, które oni już obecnie mają, czyli próby kątem (na łasce) u innych. A oni chcą głównie zaplecza, czyli chcą szaf na stroje, warsztatu krawieckiego i szewskiego, szatni, łazienki, prysznica.... A próbować mogą nawet na korytarzach – wtedy nawet lepiej im wychodzi na prawdziwej scenie.

Jeszcze jedna myśl mnie zaczęła nurtować: a co się dzieje w Szkole Muzycznej? Nie dałoby się ich pożenić? - szkoły muzycznej z zespołem pieśni i tańca? Przecież to takie naturalne by było... Czy Pani Wlach nie mogła by jakoś wpłynąć na wojewodę, by ten oddał Cieszynowi ten budynek i tę szkołę?

Projekt arch Roberta Koniecznego na modernizację budynku straży granicznej jest mało nonszalancki. Miasto potrzebuje nowoczesnej, śmiałej architektury. Wieża w Paryżu też wydawała się co najmniej dziwactem, by nie powiedzieć obrzydlistwem stalowej estetyki Eiffla. Czy ktoś chciał by dziś (poza zbieraczami złomu) rozbiórki tego obiektu? No nie. Pan Robert Konieczny to bardzo zdolny architekt, ale chyba działał w pośpiechu. Rzecz też w tym, czy warto poświęcać kasę publiczną na budowę czegoś, co w funkcjach ma rodzić wyłącznie koszty. Sala konferencyjna jest marnym pomysłem, mając na uwadzę budowę centrum konferencyjnego na UŚ,a także to, w jakiej skali wykorzystywana jest sala w domu narodowym, czy wogóle te pomieszczenia na Zamku którę są. łatwo jest wydać publiczną kasę. Gorzej z jej zarobieniem.

Jesteś niesprawiedliwy i po prostu głupi- jestm Ciekawa i nie podszywam się pod nikogo!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama