Inna wizja rozwoju Cieszyna

27 grudnia 2007 obradowała Rada Miejska Cieszyna. Jednym z tematów było uchwalenie budżetu miasta na rok 2008. Wydatki, w tym na inwestycje miejskie, i deficyt, zaplanowane przez burmistrza są rekordowo duże. Opozycyjny klub Nowa  Koalicja, przedstawił swoje stanowisko na temat projektu budżetu,  w którym docenił jego zalety, ale także przedstawił swoje zastrzeżenia. Poniżej  przedstawiamy to stanowisko w całości Czytelnikom Gazetycodziennej.pl. Ciekawi  jesteśmy komentarzy, naturalnie najbardziej tych merytorycznych.  Budżet został uchwalony głosami koalicji Wspólnota dla Cieszyna i  Platformy Obywatelskiej.

Budżet na rok 2008 będzie pierwszym budżetem w tej kadencji, za którego nie tylko skutki, ale i kształt, my opozycja również weźmiemy odpowiedzialność. Siłą rzeczy na przedłożony projekt patrzymy przez pryzmat oczekiwań naszych wyborców oraz złożonych im przedwyborczych obietnic. W trakcie analizy przedłożonego dokumentu kierowały nami również znaczące wydarzenia w życiu miasta: 1200 rocznica legendarnego założenia miasta w 2010 r., wejście Polski do grupy Schengen, Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej – EURO 2012, 90. rocznica podziału Cieszyna, która przypadnie w 2010 roku.

W projekcie budżetu zauważamy i doceniamy kontynuację kilku ważnych inicjatyw, takich jak budowa krytego lodowiska, realizacja projektu "Ogród dwóch brzegów" czy rozbudowa przyszkolnych obiektów sportowych. Jest jednak wiele spraw, które rozmijają się z naszą wizją rozwoju Cieszyna i budzą nasz głęboki niepokój.

Prawie 1200-letnie miasto, z powodów, które leżą również po stronie zaniedbań czy zaniechań administracji samorządowej, zostało narażone na dewastację dorobku kulturowego. Brak miejscowych planów zagospodarowania, brak „parasola ochronnego” nad zabytkową zabudową śródmiejską i brak miejskiego konserwatora zabytków, a więc brak rygoru konsultowania wszelkich inwestycji, remontów czy modernizacji w centrum miasta spowodowało już nieodwracalne skutki dewastacji obiektów zabytkowych, vide budynek sejmu ziemskiego. Nie znajdujemy w projekcie budżetu właściwych, finansowych odniesień do poruszonych wyżej kwestii. Zaproponowane kwoty na niektóre z w/w tytułów, w rozdziałach 71004 czy 92120 budżetu daleko odstają od potrzeb przez nas rozumianych.

Uważaliśmy zawsze i pozostajemy nadal przy swoim stanowisku, iż takie wydarzenie jak 12-wiekowa rocznica istnienia miasta powinno być przygotowywane przez władze miasta nawet przez dekadę, bowiem powinno być uświetnione wieloma inwestycjami, uroczystościami, wydarzeniami. Takiego zamierzenia nie można zrobić w 2 czy 3 lata. A jeżeli już, to z odpowiednim zaangażowaniem finansowym. W sytuacji degradacji gospodarczej miasta i regionu, teraz dodatkowo po wejściu do grupy Schengen, narażonego na bezpardonową ingerencję przedsiębiorców z zagranicy, „jubileusz urodzin Cieszyna” należy zdyskontować marketingowo i medialnie, a władze miasta muszą profesjonalnie zorganizować sferę promocji i marketingu Miasta. Naszym zdaniem kwota zarezerwowana na ten cel, jak zauważamy, wyłącznie w rozdziale 75023, może narazić uroczystości na siermiężność i prowincjonalizm w złym tych słów znaczeniu.

W związku z koniecznością poprawy wizerunku Cieszyna niepokoi nas brak skutecznych działań w w zakresie węzła przesiadkowego w pobliżu dworców PKP i PKS. Ospałość w prowadzeniu rozmów z jednostką odpowiedzialną w PKP za gospodarowanie nieruchomościami powoduje kolejne oddalenie w czasie tej niezbędnej inwestycji. Tym bardziej to dziwi, że z naszych informacji wynika, iż "władze" PKP najchętniej pozbyłyby sie całego terenu wzdłuż torowiska, i to łącznie z budynkiem dworca, dzierżawiąc od miasta niezbędne pomieszczenia, jak bywa to w innych, mniejszych miejscowościach. Na dzisiaj wizytówka Cieszyna w tym, uczęszczanym przez wiele międzynarodowych autokarów, miejscu jest fatalna. W budżecie na przyszły rok nie przewidziano żadnych istotnych kwot na ten cel, mimo sugestii radnych naszego klubu jak i komisji urbanistyki.

Cieszy postęp robót na budowie hali sportowej w miejscu dawnego lodowiska, realizowanej póki co ze środków własnych. Niepokoi nas jednak hipotetyczna, ale możliwa sytuacja, której nie można wykluczyć, że zapewnienia o środkach zewnętrznych nie zaowocują podpisaniem umowy i przyznaniem dofinansowania? Skutki takiego efektu to dodatkowe zadłużenie miasta na kwotę blisko 18 mln zł.

Chcemy też wierzyć, że nie zostaną powtórzone błędy z poprzedniej inwestycji sportowej – Gościńca przy al. Łyska, która miast przynosić dochody, generuje straty i wywołuje konieczność dofinansowywania jego działalności. Przy okazji omawiania inwestycji związanych ze sportem martwi nas zaniechanie związane z organizacją ośrodków sportowych związanych z EURO 2012. Miasta Wodzisław, Ustroń wystąpiły o przyznanie stosownych środków z puli Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Władze Cieszyna, mimo posiadania wspaniałego, acz bardzo zaniedbanego technicznie miejsca „Pod Wałką”, zrezygnowały z szansy przygotowania bazy sportowo-rekreacyjnej dla ekip uczestniczących w mistrzostwach Europy, która pozostałaby później dla miasta już unowocześniona, bez potrzeby wykładania na ten cel własnych środków w całości. Zresztą ten sposób inwestowania, bez dźwigni ekonomicznej w postaci należytego i szerokiego korzystania ze środków zewnętrznych, to z reguły stosowana metoda burmistrza Cieszyna.

Trudno nam zaakceptować sposób gospodarowania nieruchomościami Cieszyna, nacechowany brakiem należytej szerokiej dyskusji na ten temat, brakiem pomysłu na ich przyszłość. W obecnym kształcie, ta niby-gospodarka prowadzi z jednej strony do dalszej degradacji i dekapitalizacji technicznej budynków mieszkalnych będących własnością gminy, z drugiej zaś do zwiększenia zadłużenia mieszkańców w opłacaniu coraz to wyższego czynszu, którego i tak nie wystarcza na konieczne remonty, a nade wszystko zaś inspiruje fatalny wydźwięk i wywołuje niezadowolenie społeczne z powodu niezmiennego ignorowania inicjatywy oddolnej. Przypominamy, że są miasta, gdzie wystarczy kilkadziesiąt lub kilkaset podpisów pod ogólnie sformułowaną inicjatywą obywatelską, a władza wykonawcza pracuje nad formalną jej stroną, po czym przedkłada ją radzie do dyskusji i uchwalenia. Nie znamy także żadnego innego miasta, którego władza wykonawcza zainicjowałaby i doprowadziła do zdjęcia parasola ochronnego nad zabytkowym śródmieściem i de facto wyrejestrowała układ urbanistyczny z rejestru zabytków (!) nie mając nic w zamian w najbliższym czasie! Zgadzamy się, że pozostałości po nieobowiązującym juz planie ogólnym zagospodarowania miasta były pewnym utrudnieniem dla inwestorów na obrzeżach śródmieścia, ale ich znaczenie dla ochrony historycznych wartości samego śródmieścia było daleko ważniejsze!

Przy okazji sugerujemy, aby w polityce kadrowej przewidzieć i doprowadzić do zatrudnienia architekta lub urbanisty na stanowisku odpowiedzialnym za ład przestrzenny miasta i całą tę sferę funkcjonowania i zarządzania miasta, łączącą jego przeszłość i rozwój. Jest to niezbędne zwłaszcza wobec zapowiedzi likwidacji przez parlament obowiązku posiadania planów zagospodarowania przestrzennego miast czy rezygnacji z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę w wielu wymaganych obecnym prawem budowlanym sytuacjach. Architekt miejski musi czuwać nad ładem przestrzennym Cieszyna!

Podzielamy niezadowolenie mieszkańców ul. Bucewicza i Pięknej. Bulwersuje nas — że zacytujemy mieszkańców tej okolicy — arogancja i indolencja władzy w zakresie działań poprzedzających budowę mieszkań socjalnych w miejscu po zlikwidowanym przez służby miejskie placu zabaw, w pobliżu przedwojennego osiedla domków jednorodzinnych podczas, gdy na wyciągnięcie ręki istnieje alternatywna lokalizacja. Jedna z naszych koleżanek radnych wskazała teren w pobliżu, również przy ul. Bucewicza, daleko mniej sporny, również własności gminy Cieszyn, który dosłownie leży odłogiem.

Cieszyn zawsze był postrzegany jako miasto różnego rodzaju zjawisk kulturalnych i kulturowych, przyjazne i wręcz przyciągające ludzi kultury. Można tu było zawsze usłyszeć, podziwiać, przeżyć coś wspaniałego i wartościowego. Dlatego martwi nas sprowadzenie wydatków na ten cel do poziomu 80 proc. budżetu roku poprzedzającego i to niezależnie od faktu, że były to środki zewnętrzne przyznane pierwotnie na festiwal Era Nowe Horyzonty, a wykorzystane na „Wakacyjne kadry". Sprowadzenie ochrony zabytków do badań archeologicznych na Wzgórzu Zamkowym i bliżej nieokreślonych wydatków bieżących to daleko za mało z wyżej opisanych względów.

Reasumując: doceniamy pozytywy przedstawionych zamierzeń, ale nade wszystko niepokoją nas opisane wcześniej niedoskonałości i zagrożenia, które rozmijają się z naszą wizją rozwoju Cieszyna. Dlatego nasz klub, Nowa Koalicja, nie będzie głosował za przyjęciem przedłożonego projektu budżetu na rok 2008.

Ciekawi  jesteśmy komentarzy, naturalnie najbardziej tych merytorycznych. Budżet został uchwalony głosami koalicji Wspólnota dla Cieszyna i  Platformy Obywatelskiej.

LIST PODPISALI:
Czesław Banot
Janina Cichomska
Olgierd Lizoń
Władysław Macura
Eugeniusz Raabe
Alicja Wlach
Jan Żurek
Alicja Wlach