Granica przestanie dzielićW dyskusji wzięło udział około 30 osób. fot. Wojciech Trzcionka W Klubokawiarni Presso spotkali się politycy, samorządowcy, dziennikarze i mieszkańcy obu miast. fot. Wojciech Trzcionka — Po podziale w 1920 roku Cieszyn wiele stracił. Teraz może tylko zyskać — przekonywał prowadzący dyskusję Mariusz Makowski (z lewej). fot. Wojciech Trzcionka — Całe szczęście, że wreszcie nie będzie trzeba pokazywać dokumentów. Często było bowiem tak, że jechaliśmy do Czech autobusem wypełnionym turystami Gdańska i okazywało się, że jedna osoba nie miała paszportu. Było po wycieczce — mówił Władysław Orszulik, szef cieszyńskich przewodników PTTK. — Najważniejsze, że znikną szlabany i most Przyjaźni stanie się zwykłym przejściem przez Olzę. Myślimy już o wprowadzeniu wspólnej komunikacji miejskiej, ale nie jest to takie proste — mówił Vit Slovacek, burmistrz Czeskiego Cieszyna. Zaznaczył, że pojawi się też inny problem - uregulowania ruchu samochodowego wzdłuż granicy. — Co się stanie, jak na most Wolności wjedzie tir? Kto go zatrzyma, jak nie będzie pograniczników? Załatwienie tego jest ciągle przed nami — mówił Slovacek. Burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek przekonywał z kolei, że oba miasta wraz ze swoimi służbami już od miesięcy przygotowują się na zniesienie kontroli granicznych, ale być może nie wszystko da się do końca przywidzieć. — Granica nie zniknie. Skończą się kontrola osób i towarów. Cieszyny na tym na pewno nie stracą, bo automatycznie powstanie jeden miejski organizm. Jednoczenie się w Europie, mimo początkowym problemom, jest w ostatecznym efekcie zawsze korzystne — przekonywał Jerzy Herma, członek Zarządu Powiatu Cieszyńskiego. A Piotr Sobczyński, emerytowany geolog, zauważył, że najbardziej zintegrują nas wspólne interesy. — Ja już dzisiaj, gdy odwiedza mnie inwestor, chwalę się, że w naszym 60-tysięcznym mieście mamy dwa teatry, dwa baseny i dwa lodowiska. Inwestorzy, szczególnie obcokrajowcy, są zadziwieni naszą infrastrukturą. I faktycznie. Patrząc na Cieszyny jak na jeden miejski organizm to mamy imponującą infrastrukturę — przekonywał Vit Slovacek. — Byłoby dobrze, gdyby polski język w Czechach zaczął się odradzać. Myślę, że to ma szansę się stać. Czeski też staje się w Polsce coraz popularniejszy — mówił Bronisław Walicki, działacz Kongresu Polaków w RC. Wojciech Brachaczek, przewodniczący Rady Miejskiej Cieszyna, zaznaczył jednak, że mim zbliżeniu nadal będziemy żyli w dwóch krajach i w dwóch gospodarkach i na razie niemożliwe, z powodów prawnych, będzie wprowadzenie jednej władzy dla obu miast. — Polacy jeszcze pewnie długo będą chodzić po tańsze leki do aptek po drugiej stronie Olzy, a Czesi będą zaglądali na nasze targowiska — zaznaczył Brachaczek. Ewa Gołębiowska, dyrektorka Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości: — To prawda, że mimo zacierającej się granicy ciągle żyjemy w dwóch miastach. Znam Polaków stąd, którzy nigdy nie byli w Teatrze w Czeskim Cieszynie i Czechów, którzy nigdy nie widzieli Rotundy. Teraz jedynym miejscem wspólnych spotkań jest targowisko. Ale mam nadzieję, że to się zmieni. Trzeba się zapraszać, wzajemnie odwiedzać. Z doświadczenia wiem, że szkoły niechętnie organizowały wycieczki do Czech, bo zawsze jakieś dziecko w klasie nie miało paszportu. Teraz dokumentów nie będzie trzeba okazywać na granicy, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wreszcie zacząć odwiedzać sąsiadów.
|
reklama
|
Fajny pomysl z ta budka pogranicznikow. Zrobcie to w Cieszynie a chetnie przyjade zrobic sobie zdjecie.
nie cieszcie się przedwcześnie.przypominjcie sobie
co mówił pan premier."JAK WYGRA LiD TO MAMY
13 GRUDNIA 1981 ROKU " i będzie "kicha" z przechodzeniem granicy .starsi pamiętają - więc
wiadomo na kogo głosować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam wyborców!
Ale smieszne...
co smieszne,chyba tragiczne?
Wariaci czy co?
,,Budka na pamiątkę,,? O jej a miało być tak że Cieszyn będzie zmierzał w kierunki idei przedpodziałowej a tu proszę będziemy sobie przypominali właśnie okres podziałowy.
Tragedia ludzkiej głupoty zawsze na samej górze!
W Berlinie jest check point charlie, ktory przypomina o przejsciu granciznym miedzy wschodnim i zachodnim miastem. Wartownia oblozona workami z piaskiem. To wielka atrakcja turystyczna. Czemu nie mozemy miec jej rowniez i my. Ta zielona budka moze przypominac i u nas straszne czasy. Mamy tylko pomniki stawiac?
A moze tam lody sprzedawac z Zielonej Budki ;-)
Nie podoba mi się pomysł z pozostawieniem budki, tylko będzie szpecić, przecież pozostanie dawny budynek celników ( teraz sklep )
Pomnika moglo by nie byc
tez napisze...'nie cieszcie sie !!!" ...kilka dni temu pogranicznik z czterema gwiazdkami calkiem powaznie oswiadczyl, ze na Moscie juz go nie bedzie, ale bedzie mial budke 50 m dalej i bedzie kontrolowal moje "pomiete" dokumenty...i tylko nie wiem czemu o sobie mowil ...Copperfield !? ;))
Pewnych rzeczy, pewni ludzie i tak nie zrozumieją. Równiez dyskusja w ograniczonym (dobieranym?) gronie tego nie załatwi. My Naród (Narody) się dogadamy. Bądzcie pewni. To że Władze się nie potrafią porozumieć to nie jest żadna nowość. Idą przeciez za tym okreslone interesy, znajomości, układziki a może nawet utrata miejsc pracy w budżetówce "w obu miastach". NIe będzie tak, że Wy będziecie rządzić a My chodzić na igrzyska.
A dlaczego nie zburzyć tego koszmarnego, komunistycznego świństwa zwanego przejściem granicznym, a zostwić jedynie most i wystylizować go na coć stylowego, starszego?
Most ma wyglądać jak most a nie jak przejście graniczne dlatego precz z budkami i wiatami.
Panie Brachaczek, Władza to sprawa... pewnej mentalności. Tutaj również, subtelności. Ale, każdy może mieć przecież własne zdanie? Prawda/fałsz? A tak między nami, Pana opinia nie jest odkrywcza. Szkoda bo od Pana funkcji można (należy) wymagać nieco więcej, niezależnie Komu przyszło ją piastować.
Macie szanse zrobić z tych miast perłę architektury wiedeńskiej,jakiej trudno szukać w tej części Europy.Zostało Wam naprawdę dużo budynków zachowanych w oryginale,nieskażonych przebudowami.Na skandal zakrawa, że miasto nie ma konserwatora zabytków,choć fachowcy są choćby na cieszyńskim U.Ś.
Hej "obcy" tu nie chodzi o Miasto. Tu chodzi o to Kto w tym Mieście rzondzi (bez błędu). Kilkaset ludzi czeka na socjalne, kilkaset biduje a grupka dyskutuje o Schengen. Swiatowcy!
Zdravím Czesila
ju17del-t2l8tbo-tw6q3979-0 auto insurance quotes
http://urlser.com/?boo2X#1
[url=http://urlser.com/?e64r6#3]car insurance[/url]
[url]http://roulette-mo.lookera.net#4[/url]
[http://urlser.com/?5Nnno#5 progressive insurance]
"gambling":http://gambling-mo.lookera.net#6
[LINK http://urlser.com/?e64r6#7]car insurance[/LINK]
[img]http://victor.freewebhostingpro.com/1.php[/img]
Dodaj komentarz