Spotkanie z Januszem Korwin-Mikke w Zebrzydowicach

Nasza cywilizacja upada. W tej chwili pozostaje przy życiu tylko dlatego, że ludzie mają jeszcze nadzieję, że uda im się wyrwać coś dla siebie przed ostatecznym upadkiem. Przykładowo ktoś liczy na zapomogę, ktoś na dofinansowanie, ktoś na wygranie przetargu na roboty w unijnym projekcie fikuśnego mostku nad Olzą itp.

Jakaś kropla przebierze jednak czarę i młodzież dojdzie do wniosku, że jednak nie będzie ich stać na zakup tych wszystkich gadżetów w Sferze, czy gdzie tam chodzą na wagary. Chłopcy wychowani na grach komputerowych, których fabuła opiera się na grabieży i zdobywaniu łupów, będą wiedzieli co robić.

Zamieszki, rabunki centrów handlowych, potem bogatych osiedli, potem już osiedle na osiedle. Jak komuś czegoś cennego nie zrabują, to sam zamieni to na worek ziemniaków (a szczęściarze mąki), który zaraz gdzieś ukryje albo i zakopie.

Potem co? Na zachodzie szariat. W Polsce jakaś podobna forma faszyzmu. Czy wiecie, że w Arabii Saudyjskiej ostatnio skazano na paraliż człowieka, który spowodował wypadek, a nie miał z czego zapłacić odszkodowania ofierze? Chirurg zrobi swoje i przetnie rdzeń kręgowy tam, gdzie sąd kazał. Na lotnisku policja zatrzymała kilku mężczyzn, bo byli zbyt przystojni. Nie podobało się to widocznie komuś, kto przechodził albo miał przechodzić tamtędy ze swoimi żonami.

Czy to jedyna alternatywa? Przecież nasza cywilizacja, zbudowana na greckiej mądrości, rzymskim prawie (chcącemu nie dzieje się krzywda, winę trzeba udowodnić a niewinność się domniemywa, prawo nie działa wstecz), wojsku i organizacji, chrześcijańskiej etyce (nie kradnij, czcij ojca i matkę a mordercę karaj śmiercią) zdominowała kiedyś cały świat. Trzeba powrócić do źródeł!

www.nowaprawica.org.pl/info/dokumenty-np/deklaracja-ideowa/item/deklarac...