Moniko, zastanawiam się jaką masz autoryzację do tego aby tak bardzo krytykować RM i KK. Z reguły jest tak, że RM krytykują ludzie, którzy najmniej go słuchali a jedyne wzmianki o nim słyszeli w TVN. Radzę Ci poznać ludzi, którzy działają wokół tego radia. Jeżeli zaś chodzi o związek kościół i polityka to ta relacja będzie zawsze a wynika ona z tego, że kościół to część społeczeństwa a część społeczeństwa ma takie same prawa jak inni. Wiele osób w Polsce chciałoby aby kościół to była zakuta dechami kaplica, gdzie ludzie tylko się modlą i nie mogą się organizować na zewnątrz. Całe szczęście tak nie jest. I jeszcze jedno - byłbym ostrożny w mówieniu "wolę być chrześcijanką niż katoliczką". Taka postawa w ostateczności prowadzi do zerwania z kościołem, wiarą i przymykaniem oczu na różne swoje grzeszki. To, że członkowie KK grzeszą nie jest żadnym argumentem bo wszyscy grzeszymy i nikt nie jest od tego tutaj, na ziemi - wolny.