dla tych co nie wiedzą o co "kaman" . . . (niezweryfikowany)
24 luty 2011 - 7:16
Pracuje w tej firmie zaledwie 17 lat i uważam,że Mirek wyleciał za to co sobą reprezentował na produkcji będąc jedynym mistrzem , który nie chciał pracować na 3 zmianę , ciągłe kłótnie z nowym kierownikiem jak np. teksty w obecności innych pracowników "ja ci jeszcze pokaże gdzie twoje miejsce". Każdy z was będąc na takim stanowisku a nowy kierownik pracuje zaledwie kilka miesięcy, by sobie na to nie pozwolił , to tak jakby w wojsku dowódcy oddziału przy całej kompanii nadał plutonowy i niestety takie zachowanie miało miejsce wiele razy ... Po prostu uważał się za "świętą krowę" i nietykalnego i na to zwolnienie zapracował sobie sam swoim aroganckim zachowaniem. Inna sprawa ,że może nie trzeba było go karać najwyższą karą ,są inne jak utrata premii , przeniesienie na inny oddział itd... Organizowanie po raz 99 dla garstki ludzi , która się tym podnieca nic nie da ! Już kilka inwestycji , które miały być u nas w oddziale przeprowadzone szlag trafił i chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego . Oddział Cieszyn jest w centrum uwagi i możemy mieć tu naprawdę duży zastrzyk inwestycji ale przecież w zarządzie PPG nikt o zdrowych zmysłach nie zainwestuje w oddział w którym z powodu ambicjonalnych jednego zwolnionego pracownika co 2 tygodnie organizuje się akcje protestacyjne.Dziękujemy ci za to Mirku i reszcie organizatorów . Zamiast załatwić to w sądzie , gdzie pewnie wygrasz, szkodzisz temu zakładowi gdzie pracuje kilkaset osób.. Takie akcje nic nie dadzą poza ośmieszaniem siebie i tych , którzy tu się zjeżdżają z całego kraju a do których jak było widać o 14.00 mało kto z wychodzących z 1 zmiany chciał się przyłączyć . Obrzucenie na koniec jajkami biurowca było pewnie gestem rozpaczy ale nie jest nielegalne , więc zalecam wszystkim z biurowca na drugi raz ,żeby sobie też przygotowali jajka i porzucali sobie do tych turystów , którzy nam co jakiś czas zapewniają festyny pod zakładem :-D
Pracuje w tej firmie zaledwie 17 lat i uważam,że Mirek wyleciał za to co sobą reprezentował na produkcji będąc jedynym mistrzem , który nie chciał pracować na 3 zmianę , ciągłe kłótnie z nowym kierownikiem jak np. teksty w obecności innych pracowników "ja ci jeszcze pokaże gdzie twoje miejsce". Każdy z was będąc na takim stanowisku a nowy kierownik pracuje zaledwie kilka miesięcy, by sobie na to nie pozwolił , to tak jakby w wojsku dowódcy oddziału przy całej kompanii nadał plutonowy i niestety takie zachowanie miało miejsce wiele razy ... Po prostu uważał się za "świętą krowę" i nietykalnego i na to zwolnienie zapracował sobie sam swoim aroganckim zachowaniem. Inna sprawa ,że może nie trzeba było go karać najwyższą karą ,są inne jak utrata premii , przeniesienie na inny oddział itd... Organizowanie po raz 99 dla garstki ludzi , która się tym podnieca nic nie da ! Już kilka inwestycji , które miały być u nas w oddziale przeprowadzone szlag trafił i chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego . Oddział Cieszyn jest w centrum uwagi i możemy mieć tu naprawdę duży zastrzyk inwestycji ale przecież w zarządzie PPG nikt o zdrowych zmysłach nie zainwestuje w oddział w którym z powodu ambicjonalnych jednego zwolnionego pracownika co 2 tygodnie organizuje się akcje protestacyjne.Dziękujemy ci za to Mirku i reszcie organizatorów . Zamiast załatwić to w sądzie , gdzie pewnie wygrasz, szkodzisz temu zakładowi gdzie pracuje kilkaset osób.. Takie akcje nic nie dadzą poza ośmieszaniem siebie i tych , którzy tu się zjeżdżają z całego kraju a do których jak było widać o 14.00 mało kto z wychodzących z 1 zmiany chciał się przyłączyć . Obrzucenie na koniec jajkami biurowca było pewnie gestem rozpaczy ale nie jest nielegalne , więc zalecam wszystkim z biurowca na drugi raz ,żeby sobie też przygotowali jajka i porzucali sobie do tych turystów , którzy nam co jakiś czas zapewniają festyny pod zakładem :-D