Problem nie tkwi w tym że w trzeba pracować w święta [ja np.pracuję] lecz chodzi o to że wg. kodeksu pracy wynagrodzenie za pracę w ten dzień ma wynieść 200% stawki. Jak jest wszyscy wiemy. Gdyby w tym kraju przestrzegano prawa to opłacało by się pracować np. w niedz. a wolne mieć np. w środe. Wiem ze w kilku sklepach w naszym regionie tak właśnie jest.
Problem nie tkwi w tym że w trzeba pracować w święta [ja np.pracuję] lecz chodzi o to że wg. kodeksu pracy wynagrodzenie za pracę w ten dzień ma wynieść 200% stawki. Jak jest wszyscy wiemy. Gdyby w tym kraju przestrzegano prawa to opłacało by się pracować np. w niedz. a wolne mieć np. w środe. Wiem ze w kilku sklepach w naszym regionie tak właśnie jest.