Co to za pierdoła "zło konieczne" – usprawiedliwienie własnej niegospodarności? Komunikacji miejskiej nie da się utrzymać bez dotacji, zbierania nieczystości nie da się utrzymać bez dotacji, może słowo "dotacje" należy zastąpić słowem zapłata. Jeżeli radni są wspaniałomyślni i zatwierdzają ulgi to i muszą uchwalić dotacje by straty pokryć z budżetu miasta. Ap ropo uczestnictwa w grze gospodarczej na wolnym rynku, w którym obszarze swej działalności ZGK generuje zyski, by miasto nie musiało dotować jej funkcjonowania?
Co to za pierdoła "zło konieczne" – usprawiedliwienie własnej niegospodarności? Komunikacji miejskiej nie da się utrzymać bez dotacji, zbierania nieczystości nie da się utrzymać bez dotacji, może słowo "dotacje" należy zastąpić słowem zapłata. Jeżeli radni są wspaniałomyślni i zatwierdzają ulgi to i muszą uchwalić dotacje by straty pokryć z budżetu miasta. Ap ropo uczestnictwa w grze gospodarczej na wolnym rynku, w którym obszarze swej działalności ZGK generuje zyski, by miasto nie musiało dotować jej funkcjonowania?