Tak niestety jest. Robi się nam w Polsce niezłe szambo dzięki rządom oderwanego od rzeczywistości wielkiego polytyka Jarka K. Problem w tym, że on nas zmusza do zajęcia stanowiska, uważa, że wszyscy powinni być zaangażowani, że nie ma miejsca dla tych, którzy chcą po prostu żyć. To niestety bardzo nas zbliża do totalitaryzmu. Proponuję poczytać o Niemczech w latach 1933-39. Podobieństwa, toutes proportions gardées, są aż nadto wyraźne.
Tak niestety jest. Robi się nam w Polsce niezłe szambo dzięki rządom oderwanego od rzeczywistości wielkiego polytyka Jarka K. Problem w tym, że on nas zmusza do zajęcia stanowiska, uważa, że wszyscy powinni być zaangażowani, że nie ma miejsca dla tych, którzy chcą po prostu żyć. To niestety bardzo nas zbliża do totalitaryzmu. Proponuję poczytać o Niemczech w latach 1933-39. Podobieństwa, toutes proportions gardées, są aż nadto wyraźne.