Cieszy taki komentarz. Jest tu chaos informacyjny, ale widać że osoba jakoś tam usiłuje sobie sprawy tłumaczyć. A to znaczy, że nasi kandydaci nie zasługują na krztę poparcia. Wszyscy! Nie ma jednego, który by rzetelnie informował o aktualnym stanie "naszej Europy". Tylko zamieszczanie linków, wyrywkowych dokumentów, oraz informacji o własnej doskonałości. Wypada też zwrócić uwagę, że większość kandydatów ma zerową wiedzę o funkcjonowaniu wspólnoty europejskiej. Nie oszukujmy się, takich braków nie da się nadrobić w krótkim czasie. Znajomość języków też niewiele daje. Wypada mieć nadzieję, że wyborcy posiadają jednak wiedzę i inteligencję, która pozwoli odrzucić słabeuszy. Także zwykłych "kombinatorów" których kandydowanie nie znajduje żadnego logicznego uzasadnienia. Może z chęci "przykrycia" krajowych wpadek i odrzucenia w innych wyborach. Idźmy ludzie do wyborów, bo niektórym z partyjniactwa się w głowach poprzewracało. Czas im powiedzieć aby poszli do normalnej roboty.