Międzypokoleniowa dyskusja o narodowościPrelegenci wraz z publicznością pochylili się nad tematem patriotyzmu, w jaki sposób jest on rozumiany, jak postrzegamy swoją tożsamość narodową i czym jest dla nas niepodległość. Celem założonym przez organizatorów było dobre przeżycie święta 100-lecia odzyskania niepodległości, ale przede wszystkim rozmowa na tematy patriotyczne pobudzające do refleksji. Do dyskusji stanęły osoby, które reprezentują różne środowiska lokalnej społeczności, a także posiadają odmienne przemyślenia i poglądy. Wśród nich znaleźli się, m.in.: Michał Paluch - współautor Dialogów Oikologicznych, Jakub Skałka - rekonstruktor historyczny Cieszyńskiego Klubu Hobbystów, Marcin Musiał - dziennikarz Gazety Wyborczej w Katowicach, Joanna Jędrusik ze Stowarzyszenia Rotudna, Roma Rojowska z Klubu Kobiet Kreatywnych oraz Christian Jaworski - Prezes Instytutu Śląska Cieszyńskiego. Pomimo tego, iż każdy z prelegentów inaczej postrzegał poruszane tematy patriotyzmu, narodowości czy tożsamości, dyskusja stała na dobrym poziomie, kultura wypowiedzi została zachowana, a różnice pomiędzy wypowiadającymi się powodowały, że rozmowa stała się ciekawsza. Warto również zaznaczyć, że było to spotkanie międzypokoleniowe. To młodsze pokolenie mogło skonfrontować swoje spostrzeżenia ze starszym, bardziej doświadczonym pokoleniem, a przy okazji przedstawić swój punkt widzenia. Podczas spotkania poruszono wiele ciekawych kwestii, m.in. przywiązania do symboli narodowych i problemów poczucia tożsamości z nimi i zaakceptowania ich, pomimo tego, że większość z nas barwy narodowe, godło i hymn napawają dumą. - Orzeł z pazurami, dziobem jest drapieżnym ptakiem. Ja nie specjalnie chcę być tak utożsamiany. Cieszę się, że mamy jeszcze inne symbole - „Kto Ty jesteś? Polka mała. Jaki znak Twój? Lilia biała” - to zapomniana druga zwrotka wiersza, którego uczyliśmy się w przedszkolu. Nikt nas nie nauczył drugiej zwrotki – zaznaczył Michał Paluch. Aspekty polskości można rozumieć bardzo szeroko, a rozmawiać można o nich bardzo długo. Podczas spotkania rozwinięto w ten sposób temat wzbudzający skrajne emocje. Uwagę zebranych na ten aspekt zwróciło spostrzeżenie jednego z prelegentów – Christiana Jaworskiego. - Taka okazja trafia się raz na sto lat, a zamiast świętować dzielimy się. To jest niedobre – podział jest kreatywny, podział powoduje, że coś się dzieje, są różne dyskusje. Ale wobec takiego święta, powinniśmy się jednoczyć, na jeden dzień te podziały wygasić. Sto lat temu potrafili to zrobić. To byli ludzie myślący bardzo szeroko, nie tylko kategoriami interesów swoich, frakcji, stowarzyszeń, organizacji politycznych, ale o całym śląsku cieszyńskim – mówił Christian Jaworski. Niektórzy zwrócili jednak uwagę na to, że nie można zapomnieć o różnicach między ludźmi i podali głośny ostatnio przykład warszawskiego marszu. Nie wszyscy zadeklarowali chęć pójścia w marszu obok osób o innych, czasem skrajnych poglądach. Mówiono również o poczuciu tożsamości lokalnej, o tym jak jest ona postrzegana przez zebranych i o tym, czy zdajemy sobie sprawę z wyjątkowości swojego regionu. Podkreślono ją w kontekście Śląska Cieszyńskiego, ale i Bielska-Białej. Powiedziano również o współpracy pomiędzy Cieszynem, a miastem Bielsko-Biała oraz o tym jak jesteśmy postrzegani przez Bielszczan.
|
reklama
|
Myślałem,że rzetelność tej gazety jest normą a na razie rzetelną stroną jest tylko pani Markowska. Uwaga dla autorki , błąd w nazwisku , ma być Rojowska a nie Rojkowska. I szkoda,że tak ważną rozmowę dla Cieszyna a raczej jej początek zamknęła Pani w tak nieciekawej relacji.
Dlaczego autor tej relacji nie podpisze się nazwiskiem? To była ważna cieszynska dyskusja a z tego opisu brzmi jak relacja z sesji UM. Byli i powiedzieli. Szkoda. Dlaczego DR nie podsumuje tego co zostało na spotkaniu powiedziane? Unika się tematu podziałów i podzielonego naszego miasta. A ta dyskusja mogła być początkiem ważnej zmiany. W dodatku teraz gdy w Polskim i Czeskim Cieszynie są zmiany rządzących. To był dobry moment na rozmowę o patriotyzmie. Nie potrzeba wydawać 0,5 mln zł by przypomnieć sobie czym jest dla nas i czym powinien być patriotyzm, szczególnie ten lokalny. Liczyłem na rzetelny przekaz tego co było na spotkaniu powiedziane i liczyłem również na uczestnictwo Pani burmistrz. Jedno i drugie zawiodlo.
Dodaj komentarz