, czwartek 18 kwietnia 2024
Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika
Rzeźba św. Antoniego Pustelnika pochodząca zapewne z 2 poł. XVIII wieku jest bardzo dobrym przykładem rzeźby drewnianej tego okresu. fot: ZBM Cieszyn



Dodaj do Facebook

Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika

JM
Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika

Fragmenty bruku. fot. Z. Jagosz-Zarzycka


Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika

Halerz ks. Eufemii z synami - Orzeł piastowski. fot. K. Firla


Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika

Halerz księżnej - rewers z herbem Cieszyna. fot. K. Firla


Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika

Kafel z herbem M. Rudzkiego. fot. Z. Jagosz-Zarzycka


Robotnicy natrafili na XVIII wieczną figurę św. Antoniego Pustelnika

Kafel z lancknechtem. fot. Z. Jagosz-Zarzycka

Podczas remontu budynku przy ul. Zamkowej 24 w Cieszynie robotnicy natrafili na kapliczkę z XVIII wieczną drewnianą rzeźbą św. Antoniego Pustelnika. - Jako element przestrzeni miejskiej jest jednym z nielicznych przykładów z tej epoki - mówi Irena Kwaśny, historyk sztuki. A to nie jedyne tajemnice przeszłości Cieszyna odkryte przy okazji remontów budynków i przebudowy kanalizacji w mieście.

Kapliczkę odkryto na bocznej elewacji budynku. Na wysokości pierwszego piętra. Pracujący przy remoncie budynku robotnicy początkowy przekonani byli, że mają do czynienia z zamurowanym oknem. - Rzeźba wraz ze wspornikiem mierzy około 1 metr. Jest to postać zakonnika ubranego w brązowy habit. Modelowana w typowy dla rzeźb barokowych, a zwłaszcza rokokowych, dynamiczny sposób. Postać ustawiona była na wsporniku w kształcie kartusza ujętego w dekorację roccailową. U stóp świętego na kartuszu leżą: po prawej - nagi mężczyzna zaś po lewej - świnia. Nie jest wykluczone, że na kartuszu znajduje się jakaś instrypcja. Rzeźba jest dość mocno zabrudzona a poddana została jedynie wstępnym oględzinom - opisuje Irena Kwaśny, historyk sztuki.

Rzeźba, która przedstawia św. Antoniego Pustelnika, pochodzi najpewniej z drugiej połowy XVIII wieku i w opinii specjalistów jest bardzo dobrym przykładem rzeźby drewnianej tego okresu. - Jako element przestrzeni miejskiej jest jednym z nielicznych przykładów z tej epoki - zauważa historyk sztuki. Eksponat najprawdopodobniej zostanie przekazany do Muzeum Śląska Cieszyńskiego, gdzie uzupełnić może galerię sztuki barokowej oraz poddany będzie bardziej szczegółowym badaniom historycznym i porównawczym, bo jego dotychczasowa lokalizacja na stosunkowo niewielkiej wysokości nie gwarantuje bezpiecznej ekspozycji.

To nie jedyne tajemnice przeszłości Cieszyna odkryte przy okazji remontów budynków i przebudowy kanalizacji w mieście. W ubiegłym roku podczas prac remontowych w holu ratusza odkryto fragmenty bruku wykonanego z kamienia otoczkowego, a także znaleziono kilka monet, wśród nich halerz księżnej cieszyńskiej Eufemii z synami (1431-1440). To jedna z dwóch monet przechowywanych w zbiorach muzealnych w Polsce i pierwsza pochodząca z badań archeologicznych. Archeolodzy odkryli również m.in. pół tysiąca fragmentów kafli piecowych udało się zrekonstruować kafel z herbem Mikołaja Rudzkiego, kanclerza ziemskiego Księstwa cieszyńskiego w latach 1653-1658, właściciela Górek Wielkich), kilkaset fragmentów naczyń ceramicznych i pojedyncze fragmenty zabytków ze szkła. - Zeszłoroczne badania, choć ograniczone przestrzennie, dały bardzo cenne odkrycia i nowe informacje na temat funkcjonowania budynku. Wszystkie nowo pozyskane zabytki przekazane zostały do Działu Archeologii Muzeum Śląska Cieszyńskiego, poddano je konserwacji i opracowaniu naukowemu. Niebawem ukaże się pierwsza publikacja na ich temat w czasopiśmie archeologicznym o zasięgu ogólnopolskim - mówi Zofia Jagosz-Zarzycka z Działu Archeologii Muzeum Śląska Cieszyńskiego.

W trakcie prac związanych z remontem kanalizacji odkryto natomiast ludzki szkielet, który według wstępnej analizy datowany jest na XVII w. oraz fragment kamiennego muru nad którym, po ostatniej poprawie pogody, wznowione zostaną badania.

Komentarze: (3)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

ta figura to nie św. Antoni tylko Dominik de Guzman zwracają uwagę atrybuty charakterystyczne dla tego świętego z resztą habit jest ewidentnie dominikański

"Jako element przestrzeni miejskiej jest jednym z nielicznych przykładów z tej epoki" mógłby to ktoś przetłumaczyć?

Fajnie, że takie niespodzianki jeszcze się zdarzają . Ale zdjęcie albo nie to, albo opis niedokładny, bo mężczyzna u stóp św. Antoniego nagi nie jest, co najwyżej brak mu spodni.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama