Niepełnosprawność na co dzień: Trener niewidomych

Wachlarz tematów związanych z dysfunkcją wzroku jest bardzo szeroki i po to, aby kursanci mogli się z nim dokładnie zaznajomić zajęcia prowadziło wielu specjalistów zarówno od teorii jak i praktyki.

Następny etap to zajęcia w terenie, gdzie poza wiedzą teoretyczną przyszli instruktorzy wcielając się w rolę niewidomego rozpoznają nieznany im teren. I tak odbyły się już ćwiczenia w mieście, nad wodą oraz w lesie.
W ostatni weekend grupa miała zajęcia w górach, a konkretnie na Szyndzielni. Zarówno schronisko, jak i górskie szlaki stały się dla kursantów terenem ćwiczeń oraz wyzwaniem.

W trakcie górskich wędrówek uczestnicy na zmianę wcielali się w rolę asystentów, przewodników oraz niewidomych i tym samym nabywali praktyczną wiedzę niezbędną w przyszłej pracy z niewidomymi. Ani obsuwające się pod stopami kamienie, ani inne przeszkody nie pokonały ćwiczących i w niedzielny poranek grupa pojechała na teren zajezdni autobusowej w Bielsku Białej.
Tak jak wszyscy tak i niewidomi korzystają ze środków transportu publicznego, niezbędne więc było zapoznanie się przez potencjalnych instruktorów i z tym tematem. Prowadząca zajęcia w trakcie ich trwania była wymagająca, lecz wiedza, którą przekazała kursantom jest bezcenna i z pewnością ułatwi im pracę z niewidomymi.

Tym razem główną prowadzącą zajęcia była Barbara Rakszewska wieloletnia instruktorka orientacji przestrzennej ucząca niewidomych między innymi z Powiatu Cieszyńskiego. Wspierali ją zeszłoroczni kursanci, obecnie już instruktorzy między innymi Joanna Kapias mieszkanka naszego miasta. Wśród tegorocznych kandydatów na instruktora jest również pochodząca z Cieszyna Julia Czarniak, której kontakt ze środowiskiem osób z dysfunkcją wzroku trwa już od wielu lat.

Osób niewidomych oraz niedowidzących wciąż przybywa, a dzięki nowym instruktorom ich szansa na naukę orientacji przestrzennej się zwiększy, co z kolei pozwoli im odzyskać względną samodzielność.