, wtorek 23 kwietnia 2024
Ścinali głowy zawodowo
Obraz "Śmierć Ondraszka z ręki Juraszka". Jerzy Juraszek w 1716 roku w czasie bijatyki w cieszyńskim więzieniu "ugodził nożem kata w piersi". fot: ARC



Dodaj do Facebook

Ścinali głowy zawodowo

MICHAEL MORYS-TWAROWSKI
Cieszyńscy kaci cieszyli się zasłużoną renomą. Nawet jeździli na gościnne występy poza granice Księstwa Cieszyńskiego, ale kazali sobie też za to nieźle płacić. Zdarzało się, że zawód przechodził z ojca na syna.
W 1688 roku cieszyńscy kaci przyjechali na egzekucję do Żywca, co odnotował miejscowy kronikarz Andrzej Komoniecki:

"Tegoż roku Wojciech Miczek z Słotwiny o rozbój był ścięt i ćwiartowan, na którego egzekucję czterze kacia z Cieszyna przybyli. A ten będąc na torturach, do niczego się przyznać nie chciał i stryczki się na nim targały, aż opatrzywszy go, charakter nad łopatką lewą, w ciele zaprawiony i zarośniony jemu naleźli, to jest jakąś kosteczkę, po czym przyznał się. Na placu tedy ścinając go, jeden klęczącemu za włosy trzymał głowę, a drugi ściął. W tym ciało na ziem upadło, a on głowy nie dopuszczając na ziemię, dotrzymał i w ręce głowę za włosy trzymając. Ale za ten figiel złotych 60 od głowy wzięli, coby kat oświęcimski złotych 10 kontentowałby się".

Czasami zawód kata okazywał się naprawdę niebezpieczny. Do niezłej bijatyki doszło w cieszyńskim więzieniu w sierpniu 1716 roku, kiedy sprowadzono tam zbójników Jerzego Juraszka i Jerzego Polendę. Jak zanotował jeden ze świadków, "Jerzy Juraszek ugodził nożem kata w piersi, a zaprzysiężonego konsola Wacława Czerwenkę w prawą rękę; w tej chwili Jerzy Polenda z dużej izby wyskoczył, porwał żelazne pęta i zaczął nimi bić i prać dokoło siebie, aż głowę katowi rozbił i piec tymi pętami rozwalił". Z pomocą mieszkańców Cieszyna udało się zbójników obezwładnić. Kat po kilku miesiącach wrócił do zdrowia, a rok później mógł dać popis swoich umiejętności podczas egzekucji Juraszka. Słynny zbójnik został skazany na śmierć przez łamanie kołem.

Zawód kata pozostawał często w rękach szeroko pojętej rodziny. Widać to dobrze na przykładzie Magdaleny Meixnerowej. W Cieszynie katami byli kolejno jej pierwszy mąż Jan Meixner (1700-1714), teść Fryderyk Józef Bruckner (1714-1720) i szwagier Antoni Bruckner (1720-1735). Drugi mąż, Franciszek Michał Bruckner, także był katem, tyle, że pracował w Opawie.

Po rodzinie Brucknerów katowski topór w Cieszynie trafił na kilkadziesiąt lat w ręce rodziny Kreiselów. Ostatnim cieszyńskim katem był Andrzej Generol, pracujący w latach 1771-1780.

Komentarze: (7)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

były więc i takie czasy, że kaci cieszyńscy byli sprawniejsi od oświęcimskich. Teschen-Auschwitz 60:10

Zawód kata się dziedziczyło, bo miał niskie poważanie i piętnował wykonujących go. Poza tym jednak wymagał pewnych preferencji :) i charakteru, który można było wynieść z domu;)

Ryszard C. po wysłuchaniu swoistych rekolekcji w "zaprzyjaźnionych mediach" natchniony duchem tuskowej krainy miłości zastrzelił Marka Rosiaka, asystenta europosła PiS Janusza Wojciechowskiego. Drugiemu asystentowi próbował poderżnąć gardło.

jak masz jaja to krzyknij!!! PIS!!!

zmierzch naszej cywilizacji ?

Takich Meixnerow i Brucknerow dzisiaj potrzeba , mieli by tyle roboty ze mogli by pracowac na 3 zmiany.

Dzisiaj jedna partia też by tak chciała. Partia na którą głosowanie w kościołach agitują. Wyznawcy (celowo nie używam zwrotu sympatycy) tej formacji tuż po wyjściu z kościoła, nawiedzeni duchem miłości bliźniego, "żądamy kary śmierci" wołają...

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama